bozena640 pisze:Witaj Piękna Miłeczko![]()
![]()
![]()
My jak zwykle z dużym opóźnieniem meldujemy się na nowym wąteczku
Witaj ciociu Bożenko z gromadzią






Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
bozena640 pisze:Witaj Piękna Miłeczko![]()
![]()
![]()
My jak zwykle z dużym opóźnieniem meldujemy się na nowym wąteczku
Danusia pisze:Dawno się nie pytalam o oczka Miłeczki. czy już wszystko ok?
ula-misia pisze:Danusia pisze:Dawno się nie pytalam o oczka Miłeczki. czy już wszystko ok?
no jeszcze nie do końca
codziennie trzeba przemywać bo takie brązowe ghluciki wychodzą
Danusia pisze:ula-misia pisze:Danusia pisze:Dawno się nie pytalam o oczka Miłeczki. czy już wszystko ok?
no jeszcze nie do końca
codziennie trzeba przemywać bo takie brązowe ghluciki wychodzą
pamietam , jak Gośka miala z tymi oczami , to też dosyć długo się ciagnęlo. Ale juz od dłuższego czasu nic ,a nic żadnych zmian nie ma. oczka ma zdrowe. Poprostu wyrosla z tego .
pewnie u Miłeczki będzie tak samo
grajda pisze:Te remonty! Jeszcze Miłeczka obudzi w nocy....Pociesz się Uleczko , że też nie śpię. Od wczoraj mam małego czarnego chłopczyka, chyba 8 tygodniowego. Chory na koci katar.
Nie chce jeść, karmię go strzykawką.Muszę go izolować, boję się o naszą starowinkę. Śpi sobie w wielkim transporterku , obłożony termoforkiem. Jak go wykuruję to będę szukać dla niego domku.
ula-misia pisze:a do adopcji masz rękę więc szybko to pójdzie![]()
ula-misia pisze:Danusia pisze:ula-misia pisze:Danusia pisze:Dawno się nie pytalam o oczka Miłeczki. czy już wszystko ok?
no jeszcze nie do końca
codziennie trzeba przemywać bo takie brązowe ghluciki wychodzą
pamietam , jak Gośka miala z tymi oczami , to też dosyć długo się ciagnęlo. Ale juz od dłuższego czasu nic ,a nic żadnych zmian nie ma. oczka ma zdrowe. Poprostu wyrosla z tego .
pewnie u Miłeczki będzie tak samo
mam taką nadzieję
teraz już na tyle,że wystarczy jej jeden raz dziennie przemyć
a ja tak się narobiłam,że znów w nocy nie będę spała
Danusia pisze:ula-misia pisze:Danusia pisze:ula-misia pisze:Danusia pisze:Dawno się nie pytalam o oczka Miłeczki. czy już wszystko ok?
no jeszcze nie do końca
codziennie trzeba przemywać bo takie brązowe ghluciki wychodzą
pamietam , jak Gośka miala z tymi oczami , to też dosyć długo się ciagnęlo. Ale juz od dłuższego czasu nic ,a nic żadnych zmian nie ma. oczka ma zdrowe. Poprostu wyrosla z tego .
pewnie u Miłeczki będzie tak samo
mam taką nadzieję
teraz już na tyle,że wystarczy jej jeden raz dziennie przemyć
a ja tak się narobiłam,że znów w nocy nie będę spała
Ula , jeszcze trochę i remont się skończy,a potem będziesz się cieszyć nim
ula-misia pisze:ani słowa o remoncie![]()
dzisiaj prawie zakończyłam zabawę
pomyte duperele Jackowe, poukładane, mebelki i szybki toże,
okienka umyłam i firaneczka też jest![]()
ale mnie ubyło chyba, albo ubyło sił![]()
sprawdzałam w lustrze i na wadze bz![]()
![]()
Danusia pisze:ula-misia pisze:ani słowa o remoncie![]()
dzisiaj prawie zakończyłam zabawę
pomyte duperele Jackowe, poukładane, mebelki i szybki toże,
okienka umyłam i firaneczka też jest![]()
ale mnie ubyło chyba, albo ubyło sił![]()
sprawdzałam w lustrze i na wadze bz![]()
![]()
a mnie przybyłoi w lustrze i na wadze
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 149 gości