Łatek i Marcelek 8 plus Tosia-Zosia. Jest nas troje!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 12, 2011 10:18 Re: Łatek i Marcelek 8 - Tam dom Twój, gdzie kot Twój!

Hej :1luvu:
co tam U Was?????
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro paź 12, 2011 13:13 Re: Łatek i Marcelek 8 - Tam dom Twój, gdzie kot Twój!

Napisałam wierszydełko, kto mnie pochwali?
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 12, 2011 14:15 Re: Łatek i Marcelek 8 - Tam dom Twój, gdzie kot Twój!

Cześć! Odebraliśmy aparat syna. Na razie cisza w sprawie płatności, ale może się okazać, że jednak trzeba będzie zapłacić, więc się nie cieszę jeszcze. Wczoraj mieliśmy faceta od gazu, sprawdzał szczelność instalacji. Nasza kuchenka wiekowa już jest i niestety okazało się, że przepuszcza na kurkach. Przez chwilkę wisiało nad nami widmo natychmiastowego zakupu nowej kuchni, ale dzisiaj pan przyszedł, kuchenkę zakonserwował i powiedział, że z rok, dwa jeszcze pochodzi. Planowaliśmy na wiosnę wymianę pralki a później kuchenki, ale chyba będziemy musieli odwrócić kolejność :roll: No chyba, że stanie się cud i będziemy mogli wymienić obie rzeczy na raz.. Dwa dni bez gazu, jak co rok, właśnie dobiegły końca, jutro będzie normalny obiad ;) Dzisiaj w nocy nie wstawałam do kotów. Wstał mój mąż. Łatek jak go zobaczył, natychmiast zamilkł i pozwolił mi się wyspać :lol: Za to Marcelek przyszedł mnie wykochać około 3 nad ranem. pomruczał, podeptał, poleżał na mnie z 15 minut, pozwolił się wyściskać i wycałować i poszedł spać na fotel do chłopców :mrgreen: Łatek śpi z młodszym synem. Przychodzi do nas tylko wtedy, kiedy jest bardzo zimno. Wciska się w środek i ogrzewa nas swoim miluśnym futerkiem. Dzisiaj do południa zmarzłam w domu jak nie wiem, wlazłam pod koc i od razu miałam tam też Łacia :mrgreen:

Inulko! Wierszyk na pewno jest przepiękny! Zaraz pójdziemy go przeczytać.
Łi M

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 12, 2011 14:47 Re: Łatek i Marcelek 8 - Tam dom Twój, gdzie kot Twój!

Kasiu Ty wiesz jak tęsknię za takim przytulonym kotkiem - Choco przegania Mikusia :( przy Mruczusiu nie miała nic do powiedzenia bo to on był pierwszy i rządził :D
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 12, 2011 20:04 Re: Łatek i Marcelek 8 - Tam dom Twój, gdzie kot Twój!

hA ,Kochane Przytulasy :1luvu: :1luvu: :1luvu:
A Marcello jakie odpowiednie godziny na lovowanie sobie obcykał :mrgreen:

WITAMY

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro paź 12, 2011 20:24 Re: Łatek i Marcelek 8 - Tam dom Twój, gdzie kot Twój!

Marcelek zna się na kocich porach na miłość
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro paź 12, 2011 21:18 Re: Łatek i Marcelek 8 - Tam dom Twój, gdzie kot Twój!

witaj Kasiu i chłopaki :1luvu: :1luvu:

a ja myślałam,ze tylko u mnie Agatka kocha o 3 nad ranem haha :ok: :ryk: :ryk:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Czw paź 13, 2011 10:03 Re: Łatek i Marcelek 8 - Tam dom Twój, gdzie kot Twój!

Czesc! :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw paź 13, 2011 19:57 Re: Łatek i Marcelek 8 - Tam dom Twój, gdzie kot Twój!

Witaj Kasiu :D
Dlaczego zmarzlaś? Nie grzeją u Was?!

Dzisiaj bylam w naszym parku. Miejscami wygląda prześlicznie jak sloneczko rozjaśnia kolorowe liście, a miejscami już glęboka jesień i gołe krzaczory :wink:
Robiłam zdjęcia wiwiorkom, ale co wyszło jeszcze nie wiem. Szybkie sa jak iskierki :ryk:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 13, 2011 20:09 Re: Łatek i Marcelek 8 - Tam dom Twój, gdzie kot Twój!

WITAMY


Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw paź 13, 2011 20:18 Re: Łatek i Marcelek 8 - Tam dom Twój, gdzie kot Twój!

Dobry wieczorek :) Ewo, zmarzłam, bo nie odkręciłam kalafiorów. Grzeją już, ale na razie nie odkręcam, bo jak dwa lata temu dostałam rachunek za ogrzewanie, to spłacałam go rok okrągły :roll: Dopóki zęby nam nie szczękają i gile w locie nie zamarzają, kalafiory pozostaną zakręcone. Dzieci w domu nie było, więc mogłam wejść pod koc i było ok. A Łatuś całkiem nieźle robi za grzejnik :P Jutro Dzień Nauczyciela. Zaprowadzam do szkoły tylko młodszego, bo starszy nie ma lekcji i nie musi być obecny. Chyba pójdę zaraz do łóżka. Ostatnie dni miałam jakieś takie... Nerw mnie podgryzał i nie wiedziałam jaki, skąd i dlaczego. I denerwowałam się jeszcze więcej przez to :lol: Ale dzisiaj czuję, że zasnę w okamgnieniu ;) Małżonek jutro musi do pracy jechać, a szkoda, bo podobno ma urlop. Od poniedziałku do dzisiaj spokojnie w domu siedział, za to jutro MUSI iść, bo firma się zawali chyba. Zostanę sobie sama z kotkami moimi i z dziećmi umiłowanymi. Po południu chyba skiknę na kawkę do koleżanki. Poszłabym na spacer, ale jestem zmarzluch i nawet wiewiórki mnie nie zachęcają :lol:

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 13, 2011 20:32 Re: Łatek i Marcelek 8 - Tam dom Twój, gdzie kot Twój!

Ja też zmarzlak - ale dzisiaj rano wyciągnęłam puchową, zimową kurtkę i nie marzłam. I niech sie śmieją, a ja przynajmniej ciepło w nereczki miałam :mrgreen:

Bry przy okazji ;)
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw paź 13, 2011 20:50 Re: Łatek i Marcelek 8 - Tam dom Twój, gdzie kot Twój!

Avian pisze: wyciągnęłam puchową, zimową kurtkę i nie marzłam. I niech sie śmieją, a ja przynajmniej ciepło w nereczki miałam :mrgreen:


Też wyciągnę i będę nosić, dobry pomysl jeno wydawało mi sie że za wcześnie :ok: Ale boję się, że ten park mnie może rozłożyć i nawet wiewiorki nie pomogą :ryk: :ryk: :ryk:
Lete wyciągać :!:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 13, 2011 22:28 Re: Łatek i Marcelek 8 - Tam dom Twój, gdzie kot Twój!

Ja tam już dawno wyciągnęłam :lol: Trochę dziwnie wyglądałam w kurtce, wśród ludzi w prawie letnich ciuchach, ale ja nie lubię marznąć i mam gdzieś co o tym myślą inni. Zimno jest. Dobranoc.

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 14, 2011 5:07 Re: Łatek i Marcelek 8 - Tam dom Twój, gdzie kot Twój!

A ja dopiero dziś wyciągnęłam ciepłą kurtkę. Nie lubię jej okropnie, to dlatego. Ale są trzy stopnie :(
Mam kurtkę, której nie lubię, ale co to za problem. Moje podwórkowe biedaki nie mogą się ogrzać :( :( :( :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd, zuza i 13 gości