Wariatkowo 11. 8,5 kota... Prośba... DZIĘKUJĘ! :D s. 56

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 12, 2011 10:02 Re: Wariatkowo 11. 8,5 kota... Prośba o pomoc na badania s. 55

Alez Ty jestes niedobra dla mnie! 8O :mrgreen:
Chyba, ze to nowa forma podziekowania. :lol: :lol:
Doberek truskaweczki! :1luvu: .
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro paź 12, 2011 10:04 Re: Wariatkowo 11. 8,5 kota... Prośba o pomoc na badania s. 55

Szalony Kot pisze:Mieszkankiem to bym nie pogardziła, chociaż jak znam życie bałabym się wejść do środka w lęku przed tabunem głodnych kotów :mrgreen:

A co do Pana z Kablówki - po moim fachowym doświadczeniu z Panem od Pizzy to czuję, że może być zabawnie :ryk:

:ryk: Niniejszym oświadczam oficjalnie na szerokim forum, że już nigdy, przenigdy sama pizzy nie zamówię :ryk: Nikt tego nie zrobi tak dobrze, jak Szalony Kot :twisted: :ryk:

Jeśli Pan z Kablówki będzie ten co zwykle, to będzie śmiesznie, bo ma uczulenie na koty :mrgreen: Ze szczególnym uwzględnieniem Taćki, która to z kolei darzy go szczególnymi względami :mrgreen: :ryk:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 12, 2011 10:05 Re: Wariatkowo 11. 8,5 kota... Prośba o pomoc na badania s. 55

kalair pisze:Alez Ty jestes niedobra dla mnie! 8O :mrgreen:
Chyba, ze to nowa forma podziekowania. :lol: :lol:
Doberek truskaweczki! :1luvu: .

Cześć Krecie :D
Możesz uznać, że to nowa forma :lol: Jak se Jaśnie Panienka winszuje... :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 12, 2011 10:26 Re: Wariatkowo 11. 8,5 kota... Prośba o pomoc na badania s. 55

OKI pisze:
kalair pisze:Alez Ty jestes niedobra dla mnie! 8O :mrgreen:
Chyba, ze to nowa forma podziekowania. :lol: :lol:
Doberek truskaweczki! :1luvu: .

Cześć Krecie :D
Możesz uznać, że to nowa forma :lol: Jak se Jaśnie Panienka winszuje... :mrgreen:

Ach ach, jaka sie poczulam wazna.. :mrgreen: :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro paź 12, 2011 10:39 Re: Wariatkowo 11. 8,5 kota... Prośba o pomoc na badania s. 55

OKI pisze:
Szalony Kot pisze:Mieszkankiem to bym nie pogardziła, chociaż jak znam życie bałabym się wejść do środka w lęku przed tabunem głodnych kotów :mrgreen:

A co do Pana z Kablówki - po moim fachowym doświadczeniu z Panem od Pizzy to czuję, że może być zabawnie :ryk:

:ryk: Niniejszym oświadczam oficjalnie na szerokim forum, że już nigdy, przenigdy sama pizzy nie zamówię :ryk: Nikt tego nie zrobi tak dobrze, jak Szalony Kot :twisted: :ryk:

Jeśli Pan z Kablówki będzie ten co zwykle, to będzie śmiesznie, bo ma uczulenie na koty :mrgreen: Ze szczególnym uwzględnieniem Taćki, która to z kolei darzy go szczególnymi względami :mrgreen: :ryk:

W pracy też mi zawsze każą zamawiać :roll:
Nie moja to wina, że oni tak lubią ze mną rozmawiać :roll:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Śro paź 12, 2011 10:46 Re: Wariatkowo 11. 8,5 kota... Prośba o pomoc na badania s. 55

kalair pisze:
OKI pisze:
kalair pisze:Alez Ty jestes niedobra dla mnie! 8O :mrgreen:
Chyba, ze to nowa forma podziekowania. :lol: :lol:
Doberek truskaweczki! :1luvu: .

Cześć Krecie :D
Możesz uznać, że to nowa forma :lol: Jak se Jaśnie Panienka winszuje... :mrgreen:

Ach ach, jaka sie poczulam wazna.. :mrgreen: :lol: :lol:

I o to chozi ;)

Szalony Kot pisze:
OKI pisze:
Szalony Kot pisze:Mieszkankiem to bym nie pogardziła, chociaż jak znam życie bałabym się wejść do środka w lęku przed tabunem głodnych kotów :mrgreen:

A co do Pana z Kablówki - po moim fachowym doświadczeniu z Panem od Pizzy to czuję, że może być zabawnie :ryk:

:ryk: Niniejszym oświadczam oficjalnie na szerokim forum, że już nigdy, przenigdy sama pizzy nie zamówię :ryk: Nikt tego nie zrobi tak dobrze, jak Szalony Kot :twisted: :ryk:

Jeśli Pan z Kablówki będzie ten co zwykle, to będzie śmiesznie, bo ma uczulenie na koty :mrgreen: Ze szczególnym uwzględnieniem Taćki, która to z kolei darzy go szczególnymi względami :mrgreen: :ryk:

W pracy też mi zawsze każą zamawiać :roll:
Nie moja to wina, że oni tak lubią ze mną rozmawiać :roll:

Rzeczywiście... nie Twoja wina... :ryk: Skądże znowu :ryk:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 12, 2011 10:54 Re: Wariatkowo 11. 8,5 kota... Prośba o pomoc na badania s. 55

:lol: :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro paź 12, 2011 12:08 Re: Wariatkowo 11. 8,5 kota... Prośba o pomoc na badania s. 55

OKI,masz ciągle ten sam nr konta co w grudniu? ;)
Obrazek Obrazek
Obrazek

passa

 
Posty: 1900
Od: Wto maja 19, 2009 13:46
Lokalizacja: Opole

Post » Śro paź 12, 2011 12:40 Re: Wariatkowo 11. 8,5 kota... Prośba o pomoc na badania s. 55

passa pisze:OKI,masz ciągle ten sam nr konta co w grudniu? ;)

Tak :) Dzięki :1luvu:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 13, 2011 10:04 Re: Wariatkowo 11. 8,5 kota... Prośba o pomoc na badania s. 55

Doberek Wariatkowo! :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw paź 13, 2011 14:21 Re: Wariatkowo 11. 8,5 kota... Prośba o pomoc na badania s. 55

Witam :D I od razu bardzo, bardzo dziękuję :1luvu:
Mam już całą potrzebną kwotę :1luvu:

Nie dałam rady wczoraj się odezwać, bo w domu ciągle brak neta, a w pracy remont komputera :roll: W związku z czym mogłam się urwać dwie godzinki wcześniej ('bo i tak nie mam jak pracować' ;) ) i skorzystać z ostatniego w dniu wczorajszym wolnego terminu u dra Siedlickiego :mrgreen:
Następny w godzinach dla mnie dostępnych byłby dopiero w przyszłym tygodniu, a tak już wiem :D
I już mi kamień z serca spadł - kręgosłup Gringo jest w porządku :D W oskrzelach Fosterka są zmiany przewlekłe, ale nie ma stanu zapalnego :D
2x duże ufff.... :D
Obrazek
(po kliknięciu można powiększać)
To było możliwe dzięki Waszej pomocy :1luvu:

Dziś dopiero teraz znalazłam chwilkę, bo odrabiam wczorajsze nieróbstwo w pracy ;)
Dostałam następujące wpłaty:
50,- PLN Agnieszka K. z Warszawy
100,- PLN Szalony Kot (miau)
10,- PLN kalair (miau)
25,- Magdalena P. z Kraśnika (miau - nie wiem, czy mogę podać nick)
100,- Joanna O. z Warszawy (miau - nie wiem, czy mogę podać nick)
Razem: 285,- PLN
Normalnie brak mi słów i emotek, żeby wyrazić swoją wdzięczność :oops:

Za rentgeny zapłaciłam razem 170,- PLN, więc wygląda na to, że jakiś rabat dostaliśmy ;)
Obrazek
Zostanie więc spora nadwyżka nawet po morfologii Fosterkowi (będę w weekend robić).
Czy macie coś przeciwko, żeby tę nadwyżkę też zjadły moje tymczasy? :oops: Bardzo proszę o info :oops:
Biogen mi się skończył :oops: I krople do oczu :oops: I pewnie zaraz znów się okaże, że kończy się coś, o czym jeszcze nie wiem, że potrzebne... :oops:
Prócz morfologii strzeliłabym Fosterkowi też biochemię - on jest nie ciachnięty, lada chwila gotów zacząć znaczyć, a skoro płucka ma zdrowe i jakby krew dobrze wyszła, to... :twisted:
Może jak przestanie się snuć i jojczyć do ścian, to zacznie uprzejmie na wadze przybierać :roll: Albo przynajmniej jojczyć przestanie... :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 13, 2011 15:10 Re: Wariatkowo 11. 8,5 kota... Prośba... DZIĘKUJĘ! :D s. 56

Ja nie mam nic przeciwko jakby co. Chociaż temu Fosterowi to Ty przemów do rozumu, żeby on wyzdrowiał wreszcie, a nie takie o :>
Może mu potrzeba jakiejś serii Zylexisu (wiem, że drogie), bo kurcze, ta jego przewlekłość martwiąca jest...

Co do kropli - przyniosę Ci dziś 8)

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Czw paź 13, 2011 15:13 Re: Wariatkowo 11. 8,5 kota... Prośba... DZIĘKUJĘ! :D s. 56

Fajnie, ze sie uzbieralo, zostalo, i w ogole! :P
Przy tymczasikach zawsze sie przyda! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw paź 13, 2011 15:17 Re: Wariatkowo 11. 8,5 kota... Prośba... DZIĘKUJĘ! :D s. 56

Szalony Kot pisze:Ja nie mam nic przeciwko jakby co. Chociaż temu Fosterowi to Ty przemów do rozumu, żeby on wyzdrowiał wreszcie, a nie takie o :>
Może mu potrzeba jakiejś serii Zylexisu (wiem, że drogie), bo kurcze, ta jego przewlekłość martwiąca jest...

Co do kropli - przyniosę Ci dziś 8)

:1luvu: Ciotka :1luvu:
Bo poprzednie to już daaawno wypiły i zapomniały ;)

Właśnie ta przewlekłość mnie męczy... zwłaszcza, że ostatnio mam wrażenie, że jest chudszy niż był :( Niby waga stoi i w miejscu, ale on przecież rośnie - a przynajmniej powinien :? O Zylexisie myślę od jakiegoś czasu, najpierw chcę zrobić badania - bo na odporność to one bez przerwy coś dostają. A jeśli dzieje się coś konkretnego, to Zylexis nie wyleczy :roll: Za to wydrenuje całkiem nieźle :twisted:

kalair pisze:Fajnie, ze sie uzbieralo, zostalo, i w ogole! :P
Przy tymczasikach zawsze sie przyda! :D

Nawet nie masz pojęcia, nie zapomnę jak w pierwszym tygodniu pobytu Browarków wydałam stówkę na same krople do oczu 8O A to był dopiero początek :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 13, 2011 15:56 Re: Wariatkowo 11. 8,5 kota... Prośba... DZIĘKUJĘ! :D s. 56

Studnia bez dna.. Ehh..gdzie te domeczki?
Kciuki! :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], moniczka102 i 284 gości