Wariatkowo 11. 8,5 kota... Prośba... DZIĘKUJĘ! :D s. 56

[kalair]

Alez Ty jestes niedobra dla mnie!
Chyba, ze to nowa forma podziekowania.
Doberek truskaweczki! .

[OKI]

Mieszkankiem to bym nie pogardziła, chociaż jak znam życie bałabym się wejść do środka w lęku przed tabunem głodnych kotów

A co do Pana z Kablówki - po moim fachowym doświadczeniu z Panem od Pizzy to czuję, że może być zabawnie

Niniejszym oświadczam oficjalnie na szerokim forum, że już nigdy, przenigdy sama pizzy nie zamówię Nikt tego nie zrobi tak dobrze, jak Szalony Kot

Jeśli Pan z Kablówki będzie ten co zwykle, to będzie śmiesznie, bo ma uczulenie na koty Ze szczególnym uwzględnieniem Taćki, która to z kolei darzy go szczególnymi względami

[OKI]

Alez Ty jestes niedobra dla mnie!
Chyba, ze to nowa forma podziekowania.
Doberek truskaweczki! .

Cześć Krecie
Możesz uznać, że to nowa forma Jak se Jaśnie Panienka winszuje...

[kalair]

Alez Ty jestes niedobra dla mnie!
Chyba, ze to nowa forma podziekowania.
Doberek truskaweczki! .

Cześć Krecie
Możesz uznać, że to nowa forma Jak se Jaśnie Panienka winszuje...

Ach ach, jaka sie poczulam wazna..

[Szalony Kot]

Mieszkankiem to bym nie pogardziła, chociaż jak znam życie bałabym się wejść do środka w lęku przed tabunem głodnych kotów

A co do Pana z Kablówki - po moim fachowym doświadczeniu z Panem od Pizzy to czuję, że może być zabawnie

Niniejszym oświadczam oficjalnie na szerokim forum, że już nigdy, przenigdy sama pizzy nie zamówię Nikt tego nie zrobi tak dobrze, jak Szalony Kot

Jeśli Pan z Kablówki będzie ten co zwykle, to będzie śmiesznie, bo ma uczulenie na koty Ze szczególnym uwzględnieniem Taćki, która to z kolei darzy go szczególnymi względami

W pracy też mi zawsze każą zamawiać
Nie moja to wina, że oni tak lubią ze mną rozmawiać

[OKI]

Alez Ty jestes niedobra dla mnie!
Chyba, ze to nowa forma podziekowania.
Doberek truskaweczki! .

Cześć Krecie
Możesz uznać, że to nowa forma Jak se Jaśnie Panienka winszuje...

Ach ach, jaka sie poczulam wazna..

I o to chozi

Mieszkankiem to bym nie pogardziła, chociaż jak znam życie bałabym się wejść do środka w lęku przed tabunem głodnych kotów

A co do Pana z Kablówki - po moim fachowym doświadczeniu z Panem od Pizzy to czuję, że może być zabawnie

Niniejszym oświadczam oficjalnie na szerokim forum, że już nigdy, przenigdy sama pizzy nie zamówię Nikt tego nie zrobi tak dobrze, jak Szalony Kot

Jeśli Pan z Kablówki będzie ten co zwykle, to będzie śmiesznie, bo ma uczulenie na koty Ze szczególnym uwzględnieniem Taćki, która to z kolei darzy go szczególnymi względami

W pracy też mi zawsze każą zamawiać
Nie moja to wina, że oni tak lubią ze mną rozmawiać

Rzeczywiście... nie Twoja wina... Skądże znowu

[kalair]

[passa]

OKI,masz ciągle ten sam nr konta co w grudniu?

[OKI]

OKI,masz ciągle ten sam nr konta co w grudniu?

Tak Dzięki

[kalair]

Doberek Wariatkowo!

[OKI]

Witam I od razu bardzo, bardzo dziękuję
Mam już całą potrzebną kwotę

Nie dałam rady wczoraj się odezwać, bo w domu ciągle brak neta, a w pracy remont komputera W związku z czym mogłam się urwać dwie godzinki wcześniej ('bo i tak nie mam jak pracować' ) i skorzystać z ostatniego w dniu wczorajszym wolnego terminu u dra Siedlickiego
Następny w godzinach dla mnie dostępnych byłby dopiero w przyszłym tygodniu, a tak już wiem
I już mi kamień z serca spadł - kręgosłup Gringo jest w porządku W oskrzelach Fosterka są zmiany przewlekłe, ale nie ma stanu zapalnego
2x duże ufff....

(po kliknięciu można powiększać)
To było możliwe dzięki Waszej pomocy

Dziś dopiero teraz znalazłam chwilkę, bo odrabiam wczorajsze nieróbstwo w pracy
Dostałam następujące wpłaty:
50,- PLN Agnieszka K. z Warszawy
100,- PLN Szalony Kot (miau)
10,- PLN kalair (miau)
25,- Magdalena P. z Kraśnika (miau - nie wiem, czy mogę podać nick)
100,- Joanna O. z Warszawy (miau - nie wiem, czy mogę podać nick)
Razem: 285,- PLN
Normalnie brak mi słów i emotek, żeby wyrazić swoją wdzięczność

Za rentgeny zapłaciłam razem 170,- PLN, więc wygląda na to, że jakiś rabat dostaliśmy

Zostanie więc spora nadwyżka nawet po morfologii Fosterkowi (będę w weekend robić).
Czy macie coś przeciwko, żeby tę nadwyżkę też zjadły moje tymczasy? Bardzo proszę o info
Biogen mi się skończył I krople do oczu I pewnie zaraz znów się okaże, że kończy się coś, o czym jeszcze nie wiem, że potrzebne...
Prócz morfologii strzeliłabym Fosterkowi też biochemię - on jest nie ciachnięty, lada chwila gotów zacząć znaczyć, a skoro płucka ma zdrowe i jakby krew dobrze wyszła, to...
Może jak przestanie się snuć i jojczyć do ścian, to zacznie uprzejmie na wadze przybierać Albo przynajmniej jojczyć przestanie...

[Szalony Kot]

Ja nie mam nic przeciwko jakby co. Chociaż temu Fosterowi to Ty przemów do rozumu, żeby on wyzdrowiał wreszcie, a nie takie o :>
Może mu potrzeba jakiejś serii Zylexisu (wiem, że drogie), bo kurcze, ta jego przewlekłość martwiąca jest...

Co do kropli - przyniosę Ci dziś

[kalair]

Fajnie, ze sie uzbieralo, zostalo, i w ogole!
Przy tymczasikach zawsze sie przyda!

[OKI]

Ja nie mam nic przeciwko jakby co. Chociaż temu Fosterowi to Ty przemów do rozumu, żeby on wyzdrowiał wreszcie, a nie takie o :>
Może mu potrzeba jakiejś serii Zylexisu (wiem, że drogie), bo kurcze, ta jego przewlekłość martwiąca jest...

Co do kropli - przyniosę Ci dziś

Ciotka
Bo poprzednie to już daaawno wypiły i zapomniały

Właśnie ta przewlekłość mnie męczy... zwłaszcza, że ostatnio mam wrażenie, że jest chudszy niż był Niby waga stoi i w miejscu, ale on przecież rośnie - a przynajmniej powinien O Zylexisie myślę od jakiegoś czasu, najpierw chcę zrobić badania - bo na odporność to one bez przerwy coś dostają. A jeśli dzieje się coś konkretnego, to Zylexis nie wyleczy Za to wydrenuje całkiem nieźle

Fajnie, ze sie uzbieralo, zostalo, i w ogole!
Przy tymczasikach zawsze sie przyda!

Nawet nie masz pojęcia, nie zapomnę jak w pierwszym tygodniu pobytu Browarków wydałam stówkę na same krople do oczu A to był dopiero początek

[kalair]

Studnia bez dna.. Ehh..gdzie te domeczki?
Kciuki!