Buka i Tycia na nowych włościach IV - BARFujemy!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto paź 11, 2011 12:27 Re: Tasmania i Tycia - duet nie do pobicia IV

No dobrze. Widzę, że to jednak trochę tak, jak dyskutować o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą :lol:

...ale zakładając, że się moczyć nie lubię ani sama, ani w towarzystwie, to nie ma innych argumentów za wanną, prawda? Skoro obawy o pranie dzieci i dywaników zostały rozwiane?

Tak nawiasem mówiąc, babcia Walusiowa śpiewała mi w dzieciństwie piosneczkę:
Co tydzień w niedzielę rodzina kacza
Kaczy kuper w wodzie macza
A z tego moczenia taki sęk
Żeby kaczy kuper zmiękł!

:mrgreen:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 11, 2011 12:34 Re: Tasmania i Tycia - duet nie do pobicia IV

Mnie też to Babcia śpiewała :!: :twisted:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto paź 11, 2011 12:38 Re: Tasmania i Tycia - duet nie do pobicia IV

a kotki swoje pytałaś :?:
przypomina mi się zdjecie Tasmanii wyglądającej z wanny - mam nadzieję że nie pokręciłam wanny ewentualnie kota
Obrazek Obrazek Obrazek

lanua

 
Posty: 1246
Od: Pt lis 06, 2009 9:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 11, 2011 12:42 Re: Tasmania i Tycia - duet nie do pobicia IV

Chwila, zaraz, bo może i mnie czeka rezonans. Na to się bierze prochy lub ew. gazik wczesniej ??? 8O
Czy też Pasiniu masz klaustro-obawy i stąd to to ? :D
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto paź 11, 2011 12:44 Re: Tasmania i Tycia - duet nie do pobicia IV

lanua pisze:a kotki swoje pytałaś :?:
przypomina mi się zdjecie Tasmanii wyglądającej z wanny - mam nadzieję że nie pokręciłam wanny ewentualnie kota

Nic nie pokręciłaś, tak właśnie było :ok: Ale taka kabina prysznicowa z różnymi siedziskami, półeczkami i dyszami będzie dla niej większą frajdą :twisted:

AYO pisze:Mnie też to Babcia śpiewała :!: :twisted:

Ciekawe, czy melodia zbliżona :mrgreen:

psiama pisze:Chwila, zaraz, bo może i mnie czeka rezonans. Na to się bierze prochy lub ew. gazik wczesniej ??? 8O
Czy też Pasiniu masz klaustro-obawy i stąd to to ? :D

Nic nie trzeba brać, chyba, że się przewiduje atak paniki, to wtedy warto (o ile atak paniki da się stłamsić chemią ;) )

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 11, 2011 12:46 Re: Tasmania i Tycia - duet nie do pobicia IV

Pasi - te kaczki to na melodie "siekiera, motyka" :mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto paź 11, 2011 12:47 Re: Tasmania i Tycia - duet nie do pobicia IV

AYO pisze:Pasi - te kaczki to na melodie "siekiera, motyka" :mrgreen:

TAK! :ok: :mrgreen:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 11, 2011 12:58 Re: Tasmania i Tycia - duet nie do pobicia IV

Jak któraś znajdzie muzyczno-wokalne wykonanie tego - dawaaaaać. Będę dziecko edukowac :mrgreen:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto paź 11, 2011 13:00 Re: Tasmania i Tycia - duet nie do pobicia IV

psiama pisze:Jak któraś znajdzie muzyczno-wokalne wykonanie tego - dawaaaaać. Będę dziecko edukowac :mrgreen:

Chciałam znaleźć w googlu, ale jak wrzuciłam "rodzina kacza kaczy kuper w wodzie macza" to jako czwarta pozycja wyskoczył mi nasz wątek :ryk:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 11, 2011 13:03 Re: Tasmania i Tycia - duet nie do pobicia IV

Znaczy działamy szybko i nader skutecznie :mrgreen:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto paź 11, 2011 13:04 Re: Tasmania i Tycia - duet nie do pobicia IV

Skutkiem tych przyśpiewek oraz z powodu, że bardzo lubie się moczyć, długo twierdziłam, że to kaczka mnie przyniosła do rodziny a nie bocian.
W dzisiejszych czasach chyba nie powinnam sie do tego zbyt głośno przyznawać :mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto paź 11, 2011 13:30 Re: Tasmania i Tycia - duet nie do pobicia IV

AYO pisze:Skutkiem tych przyśpiewek oraz z powodu, że bardzo lubie się moczyć, długo twierdziłam, że to kaczka mnie przyniosła do rodziny a nie bocian.
W dzisiejszych czasach chyba nie powinnam sie do tego zbyt głośno przyznawać :mrgreen:

ktoś ostatnio do mię dzwonił, coby mi przypomnieć, że kaczka to tylko w buraczkach 8)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 11, 2011 13:32 Re: Tasmania i Tycia - duet nie do pobicia IV

:mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto paź 11, 2011 13:47 Re: Tasmania i Tycia - duet nie do pobicia IV

AYO pisze:W dzisiejszych czasach chyba nie powinnam sie do tego zbyt głośno przyznawać :mrgreen:


:ryk: :ryk: :ryk:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto paź 11, 2011 14:31 Re: Tasmania i Tycia - duet nie do pobicia IV

W sumie najlepsza to byłaby wanna taka spora z kabiną prusznicową :mrgreen:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 34 gości