Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 28, 2011 8:04 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Trzymaj się Iwonko i wracaj do nas szybko :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 28, 2011 8:06 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

pała ze mnie! :oops: kciuki za szybki powrót! trzymaj się!
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 28, 2011 11:04 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Iwona, nie daj się i szybko do zdrowia wracaj... :ok: :ok: i do nas :) :ok:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob paź 01, 2011 18:25 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Też trzymam mocno kciuki :ok:
i czekam na szybki powrót :) :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 01, 2011 19:05 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Zdróweczka!
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pt paź 07, 2011 22:22 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Iwonka, a Ciebie to długo jeszcze nie będzie? Pusto tu troszkę, wracaj szybciutko :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 08, 2011 17:57 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

zdrówka również życzę :ok:
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 10, 2011 18:54 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Witajcie Moi Mili. :mrgreen:
Oto jestem!!!
Dziś zwrócono mi wolność! Hurraaaa!!!! :D
Odgruzowuję pocztę i stwierdzam, że mam ogrom zaległości do przeczytania.
Co toż się na miau przez ostatnie 12 dni działo?
Mus sprawdzić! :mrgreen:

Ale pierwej o moich słonkach najmilejszych. :1luvu:
Kurczę! W szpitalu czytałam sporo książek o tematyce historycznej i obawiam się, że przez jakiś czas będę pisać językiem nieco archaicznym. :ryk:
Koty zdrowe!!! :ok:
Żadne nie schudło!! :ok:
Niektóre jeszcze się zaokrągliły. Niestety, nie te co powinny! :wink:
Poznały mnie!!!! :D
Przyszły się przywitać wszystkie prócz - Miodzia. Ten to nie wie co to tęsknota. :roll:
Noise się prężył, w oczy zaglądał, baranki strzelał, buziaki dawał! :mrgreen:
Kaszmir mnie nie odstępuje. Na nodze mi się uwala, łepek w dłonie wpycha, tak że mnie się ręce pocą i udo też. :lol:
Cudownie być w domu!!!! :D
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 10, 2011 18:57 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

cześć Iwonko! nareszcie Cię do nas wypuścili! najlepszego! :piwa:
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 10, 2011 19:04 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Fajnie że już jesteś :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 10, 2011 19:06 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Pozdrawiamy w domku :1luvu:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon paź 10, 2011 19:21 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Tęskniłam!!!
Naprawili Cię?
Tylko zabezpiecz się przed nadmiarem mokrej miłości Kocurka A. :oops:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 10, 2011 19:31 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

sunshine pisze:Tęskniłam!!!
Naprawili Cię?
Tylko zabezpiecz się przed nadmiarem mokrej miłości Kocurka A. :oops:

Jak miło!! :mrgreen:
Kolanko mam nowe. :ok: Jak się będzie sprawować, to czas pokarze.
Ha!!! Poprzednia nauczka zapadła mi w pamięć. :wink:
Tym razem przyjęłam taktykę prewencji miast prowokacji. :lol:
Torba od wejścia - do łazienki!!! Już rozpakowana i schowana!
Łachy z siebie precz!!!! W ciągu 3 minut od wejścia, byłam w ulubionym szlafroczku.
Nic się mokrego nie wydarzyło, choć przyznaję Astuś patrzy na mnie dziwnym wzrokiem więc nie czuję się jeszcze w pełni bezpieczna. :roll:
Zobaczymy jak minie noc i ranek. :wink:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 10, 2011 19:54 Re: Kototerapia czyli kuracja antystresowa cz.II;-)

Opis niemal jak z przebiegu działań wojennych, akcji szpiegowskich :lol:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości