*Lubelskie Tymczasy*cz.5-Krowa, cielątko i małe różnej maści

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt paź 07, 2011 21:35 Re: *Lubelskie Tymczasy*cz.5-potrzebny DT dla kotki z maluchami!

Zaglądałam do wątku, ale jakaś ślepa byłam, bo nie zauważyłam tego wpisu do mnie (a, że do pocieszania to raczej się nadawałam to i cicho siedziałam).
Jak dostałam fotkę to pomyślałam, że chwalisz się jakimś swoim dawnym tymczasem i nie pomyślałam, że jeszcze jakiś dopisek może być pod fotką.
Przepraszam Aniu, ale wczoraj byłam mocno niekumata :oops:

I zgadzam się z Pixie :D , Totuś wyluzowny, mordka sie śmieje, a uszyska sterczą bo śpi na plecach :1luvu:

Dzisiaj już jest OK, wszystkie łapki w użyciu, mientolenie jak zazwyczaj (obowiązkowo długie i intensywne).
Uff ... a dziadowi niech ręka uschnie)
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt paź 07, 2011 22:09 Re: *Lubelskie Tymczasy*cz.5-potrzebny DT dla kotki z maluchami!

Amika6 pisze:(...)
Dzisiaj już jest OK, wszystkie łapki w użyciu, mientolenie jak zazwyczaj (obowiązkowo długie i intensywne).
Uff ... a dziadowi niech ręka uschnie)

:D :ok: :ok: :ok:

Anda pisze:(...)

Podczytywałam wątek Grzywki. Sie nie dziw temu panu sklepowemu, rzadko która kobieta zna się na hydraulice. Po prostu.
Przewrażliwionaś? :mrgreen:

Kiedy ja się faktycznie nie znam. I czasem stąd wynika problem z komunikacją.
W każdym razie: nie mam stosownego wykształcenia i dyplomu 8)
Ale mam zdrowe ręce, jestem manualnie sprawna oraz potrafię myśleć :twisted:
Dlatego moim ulubionym sklepem hydraulicznym jest taki jeden na Rusałce, gdzie z panią sprzedającą rozumiemy się bez używania fachowej terminologii, za to - w pół słowa :ok:
Jak miałam wątpliwości czy dam radę zamontować baterię nadwannową o nietypowym rozstawie to pani mnie jeszcze na duchu podnosiła, że na pewno sobie poradzę.
Oj, chiba OT nam wyszedł :oops:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt paź 07, 2011 22:40 Re: *Lubelskie Tymczasy*cz.5-potrzebny DT dla kotki z maluchami!

Ale ciekawy OT. :)
Dobrze, ze już wszystko lepiej, Amika :ok:
Ale leje :(
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie paź 09, 2011 20:19 Re: *Lubelskie Tymczasy*cz.5-potrzebny DT dla kotki z maluchami!

Dwa koty, dorosłe (ale niestare - z ub. jesieni), mieszkające na śmietniku szukają DT.
Idzie zima, ludzie wyrzucają pudełka, które są dla nich stawiane, więc nie wiadomo co się z nimi stanie.
Ja mam teraz na DT kota i mogę wziąć jednego jak już ten pójdzie w świat. Ale to dalej nie rozwiązuje sprawy - osoba, która się nimi opiekuje mówi, że koty są ze sobą bardzo związane i nie wiadomo jak ten pozostawiony na śmietniku poradzi sobie sam...

Nie mam wielkich złudzeń na temat DT dla kota ze śmietnika, dorosłego. Pewnie wymaga socjalizacji i sporo pracy, zanim pójdzie do swojego domu. No ale pozostawienie ich tam prędzej czy później skończy się źle - to wiemy wszyscy...

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon paź 10, 2011 8:34 Re: *Lubelskie Tymczasy*cz.5-potrzebny DT dla kotki z maluchami!

Głupio zapytam...
a czy tam jakiejs budki nie można by tym kotom postawić?? Może to byłoby jakies rozwiązanie.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon paź 10, 2011 9:13 Re: *Lubelskie Tymczasy*cz.5-potrzebny DT dla kotki z maluchami!

No pogadam, ale zrozumiałam z relacji, że ludzie niechętnie obecności kotów w ogóle.

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon paź 10, 2011 11:04 Re: *Lubelskie Tymczasy*cz.5-potrzebny DT dla kotki z maluchami!

Moim zdaniem gadanie możesz sobie zdecydowanie darować.
Rozmowy na temat tych kotów trwają już od jakiegoś czasu i nic z nich nie wynikło.
Niedasię i już.
Nie przekonasz raczej :?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon paź 10, 2011 15:16 Re: *Lubelskie Tymczasy*cz.5-potrzebny DT dla kotki z maluchami!

Dlatego też szukam domów, tak jak obiecałam opiekunce.
A teraz przedstawię Wam moją Tymczaskę. Roboczo zwie się Maui;)
Może ktoś chce persiczkę zaadoptować? :kotek:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon paź 10, 2011 15:59 Re: *Lubelskie Tymczasy*cz.5-potrzebny DT dla kotki z maluchami!

Persy to śmieszne koty są. A ta jest bardzo sympatyczna.

Myślę, że jak ja ogłosisz, znajdzie dom i to szybko. A swoją drogą pasuje Ci i do kanapy także :twisted:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto paź 11, 2011 7:21 Re: *Lubelskie Tymczasy*cz.5-potrzebny DT dla kotki z maluchami!

Dziewczyny, oddam za darmo używany w dobrym stanie bordowy drapak. Wysokość drapaka jest regulowana, taki od podłogi do sufitu. Wolałabym odbiór osobisty (jest u mojej mamy na ulicy Puławskiej) ale w razie problemów jestem w stanie dowieźć.
Drapak oddaję z powodu całkowitego olewania tegoż przez kotkę....

O taki mniej więcej:
http://www.swiatkarm.pl/p,yarro-drapak- ... ,9666.html
Obrazek
Obrazek

galleana

 
Posty: 1328
Od: Sob wrz 08, 2007 19:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto paź 11, 2011 8:30 Re: *Lubelskie Tymczasy*cz.5-potrzebny DT dla kotki z maluchami!

Moje koty za wielkie :(
A tymczasów, tymczasowo nie biorę. Mogę przechować natomiast.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto paź 11, 2011 11:24 Re: *Lubelskie Tymczasy*cz.5-potrzebny DT dla kotki z maluchami!

Witajcie dziewczyny!

Marze o takim właśnie drapaku do samego nieba... yyy do sufitu znaczy ;) głownie ze względu na małą kicię, która uwielbia sie wdrapywać wysoko, wspinać, kicać... ma coś z wiewiórki chyba (oprócz ogona;) Może wtedy przestałaby ludzi traktować jak drzewa? :roll:

W ogóle moje miśki mają za mało ruchu, wg mnie, i grubną przez to. Mieszkanko jest nieduże w sumie, jak na ich potrzeby przynajmniej. A nie wychodzimy na dwór, żeby mogły sobie pobiegać, połazić po drzewach.
Już chciałam niedawno kupić taki słupek wysoki do sufitu ale... jest problem. Nijak nie wiem, gdzie go umieścić, bo wszystkie kąty w chałupie zastawione. A tak na środku pokoju na przykład, to chyba by było głupio trochę?

I tak sie bije z myślami, co tu zrobić, jak przemeblować przestrzeń domowa, żeby jednak drapak sie zmieścił? No i nie wiem... może jakoś w poprzek, hmmmm.

Taki drapak to fajna sprawa dla zwierzaków, tak mi sie wydaje, taka namiastka drzewa, szkoda ze Twoja kicia go nie używa - może próbuj ją zachęcić bawiąc się z nią na drapaku popsikanym kocimiętką?

vincent_vader

 
Posty: 259
Od: Śro lis 25, 2009 21:36
Lokalizacja: Świdnik k. Lublina

Post » Wto paź 11, 2011 11:26 Re: *Lubelskie Tymczasy*cz.5-potrzebny DT dla kotki z maluchami!

A może w przedpokoju, zamiast tych wiszących zabawek dla kotów? :twisted:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto paź 11, 2011 11:38 Re: *Lubelskie Tymczasy*cz.5-potrzebny DT dla kotki z maluchami!

A z kolei wczoraj dostałam piękną torbę na malą koteczkę (na wizyty do weta konieczna, bo drugi kocurek Vincent urósł we wszystkie strony i obu zwierzaków naraz w jednym kontenerku nie da sie upchnąć. Ba, nasza wetka zasugerowała nam ostatnio zakup większego kontera dla samego jednego Vicia! Malutka Viki swojej nówki unika, nawet nie chciała wleźć do środka, usadowić się, sprawdzić czy wygodna.... Pewnie torybka tez zalegnie w szafie albo komu oddam, jak malej nie przekonam, ze torba jest bajerzasta :|

vincent_vader

 
Posty: 259
Od: Śro lis 25, 2009 21:36
Lokalizacja: Świdnik k. Lublina

Post » Wto paź 11, 2011 11:45 Re: *Lubelskie Tymczasy*cz.5-potrzebny DT dla kotki z maluchami!

W przedpokoju na srodku to chłopaki bedĄ marudzić, ze im przestrzeń do ubierania zmniejszyłam, ze oni nie bedą sie przepychac... i jeszcze 10 innych powodów znajdą... chyba zeby postawic przy scianie, tam gdzie teraz wisi zegar?

A zegar gdzie wtedy? :|

vincent_vader

 
Posty: 259
Od: Śro lis 25, 2009 21:36
Lokalizacja: Świdnik k. Lublina

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości