Wbrew rozumowi - kocur w krytycznym stanie BŁAGA O WSPARCIE!

[jopop]

Jedynym rozsądnym wyjściem było uśpienie go. Bo szansa na wyleczenie jest bardzo mała. Bo potrzebne mu leki są makabrycznie drogie.

Ale spojrzałam mu w oczy i nie mogłam odmówić tej prośbie...



Kocur musiał mieć dom. Jest kastratem, miłym, przyjacielskim. Jakiś czas temu przybłąkał się do piwnicy znajomej karmicielki. Początkowo zachowywał się w miarę normalnie, ale gdy przestał jeść - trafił do lecznicy. Ma mocznicę i anemię. Musi dostawać leki krwiotwórcze, pierwsze kilka dni kuracji to 500 złotych. Do tego miał robione liczne badania, nawet nie spytałam ile nas już kosztował - pewnie też kilkaset złotych.

Dlatego BARDZO prosimy o wsparcie finansowe. Na konto Fundacji JOKOT;

Fundacja JOKOT
ul. Klaudyny 38 m 75, 01-684 Warszawa
60 1020 1026 0000 1402 0182 0927


I pisząc ten post zdecydowałam: będzie miał na imię WBREW.

[Hania66]

Asiu Ty masz naprawdę wieelkie serce

W tej chwili mogę niestety tylko wspierać mentalnie
i trzymać kciuki za WBREW

[PcimOlki]

..... Ma mocznicę i anemię. Musi dostawać leki krwiotwórcze, pierwsze kilka dni kuracji to 500 złotych. Do tego miał robione liczne badania, nawet nie spytałam ile nas już kosztował - pewnie też kilkaset złotych......

Dawka Aranesp wystarczająca na 4 podania kosztuje 200zł. Często wystarcza jednokrotna dawka za 45 zł + morfologia monitorująca po tygodniu od podania. Czyli jakieś 70zł.
Nie podaje sie preparatu kilka dni pod rząd bez monitorowania - jest to bezcelowe i niebezpieczne.

[jopop]

EPO nie jest jedynym potrzebnym mu lekiem, a monitorować zamierzam. Dlatego piszę o wysokich kosztach.

Jeśli ktoś z Wawy ma zbędne jakieś mokre żarcie nerkowe - będziemy wdzięczni.

[Szalony Kot]

Jak rozumiem koszt i leczenie kota nerkowego to jednak coś więcej niż Aranesp, Pcimku

[PcimOlki]

EPO nie jest jedynym potrzebnym mu lekiem, a monitorować zamierzam. Dlatego piszę o wysokich kosztach....

Umiem czytać.
->

....Musi dostawać leki krwiotwórcze, pierwsze kilka dni kuracji to 500 złotych....

Jakie jeszcze leki krwiotwórcze musi dostawać, aby kwota osiągnęła 500zł? O ile mi wiadomo, Aranesp załatwia skutecznie i długoterminowo problem niedoboru EPO - stąd kosztorys na "pierwsze kilka dni kuracji" jest zawyżony o rząd wielkości. Wobec tego powstaje pytanie, w jaki sposób rozliczane są darowizny generalnie? Może wcale.

[Szalony Kot]

Pcim, skończ.
Wiesz cokolwiek o działalności fundacji czy tak przyszedłeś pomarudzić?

Dla mnie logiczne jest, że w pierwszych dniach kuracji mogą być kroplówki, witaminy, środki wzmacniające, usg, rozszerzone badania - może być wszystko to, co jopop wie, że trzeba zrobić.
Pisanie skrótowe jak widzę potrafi wprowadzić zbyt wiele zamieszania.

[jopop]

Martyna - dziękuję za zrozumienie.

[jopop]

bury po nocy jako tako, strasznie wbija mi pazury w nogi przy mruczeniu...

[puszatek]

Pcim, skończ.
Wiesz cokolwiek o działalności fundacji czy tak przyszedłeś pomarudzić?

Dla mnie logiczne jest, że w pierwszych dniach kuracji mogą być kroplówki, witaminy, środki wzmacniające, usg, rozszerzone badania - może być wszystko to, co jopop wie, że trzeba zrobić.
Pisanie skrótowe jak widzę potrafi wprowadzić zbyt wiele zamieszania.

nie skończył...rozwija się z tym tematem gdzie indziej

[ASK@]

melduję się i ja.
Wielkie kciuki za zdrówko

[J.D.]

i co u kocurka?

[alata]

Jak kotek? Je czy nadal nie ma apetytu?

[OKI]

Jopop w lecznicy z innym kotem siedzi od pół dnia, jak wróci pewnie też nie będzie miała głowy...

Wbrewa widziałam wczoraj przelotnie - ale jak na kota z takimi wynikami, to się trzyma! Trzeba mu tylko umożliwić dalsze trzymanie Coś tam nawet pojadł

[alata]

Cieszę się, że kocurek coś zjadł
Wiem, że jopop ma teraz urwanie głowy; regularnie zaglądam na wątek Kosmity. Mam nadzieję, że wkrótce oba koty poczują się lepiej