PAKT CZAROWNIC XXVIII - listopad, nie dajemy się smutkowi

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 08, 2011 9:46 Re: PAKT CZAROWNIC XXVIII - wrześniowi kandydaci

babajaga pisze:A propos jogi - Bolkowo, jeśli jeszcze się nie zniecierpliwiłaś to poproszę twój adres na PW. W poniedziałek idę na pocztę z zakwasem. Tym razem chyba wysechł właściwie. Jeszcze zrobię próbę czy ożywa po dodaniu wody i mogę wysyłać. Jeśli wolisz, wyślę to razem z innymi rzeczami w jednej paczce kotce doroty a ty sobie odbierzesz od niej.


8O :conf: :smiech3:
No tak, zakwas dla sztywniaka, na sucho :lol: babajago PW już piszę, ale może być tez do Doroty - połamany odwiedzi zdechlaka :wink:

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Sob paź 08, 2011 9:53 Re: PAKT CZAROWNIC XXVIII - wrześniowi kandydaci

Bolkowa pisze:Dawno temu ćwiczyłam jogę, pamiętam ból mięśni ale nigdy nie miałam zakwasów, a raczej jestem z gatunku sztywnych, nie giętkich :mrgreen:

zakwasy mam po Cellulit Atack a nie po jodze... ;) :oops:
A cellulit atack to takie coś w stylu aerobiku na stepie, ale bardzo skupione na niektórych partiach ciała, szybsze niż normalny aerobik na stepie(tzn tempo wykonywania poszególnych ćwiczeń)... i znacznie bardziej wysiłkowe... (i w dodatku idąc na to pierwszy raz yntelygentnie polazłam do grupy zaawansowanej... :roll: )
Powiem tak - od czasu gdy przestałam tańczyć żaden trening tak mnie nie zmęczył... więc skuteczne :mrgreen:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob paź 08, 2011 9:57 Re: PAKT CZAROWNIC XXVIII - wrześniowi kandydaci

A ja dzisiaj w pracy.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob paź 08, 2011 10:00 Re: PAKT CZAROWNIC XXVIII - wrześniowi kandydaci

charm pisze:
Bolkowa pisze:Babajago - doczytałam o Twojej Mamie i kciuki również trzymam.

Dawno temu ćwiczyłam jogę, pamiętam ból mięśni ale nigdy nie miałam zakwasów, a raczej jestem z gatunku sztywnych, nie giętkich :mrgreen:

zakwasy mam po Cellulit Atack a nie po jodze... ;) :oops:
A cellulit atack to takie coś w stylu aerobiku na stepie, ale bardzo skupione na niektórych partiach ciała, szybsze niż normalny aerobik na stepie(tzn tempo wykonywania poszególnych ćwiczeń)... i znacznie bardziej wysiłkowe... (i w dodatku idąc na to pierwszy raz yntelygentnie polazłam do grupy zaawansowanej... :roll: )


Z jogi zrezygnowałam, bo było za spokojnie,tzn miałam czas by zastanowic się co w domu ugotowac na jutro, lub co jeszcze w pracy mam do zrobienia :roll: Nie umiałam się odłąćzyć od codzienności.
Aerobik w wodzie - w zeszłym roku zrobiłam ten sam błąd co Ty i poszłam na kurs dla zaawansowanych. Zakwasów się nie dorobiłam, tylko wstydu. Nim przetłumaczyłam sobie z polskiego na mięśnie co mam zrobić,nim pokonałam opór wody, padały komendy do nowego ćwiczenia, lub co gorsza kursantki zdążyły dobiec do końca basenu i zawrócić nim ja uszłam kilka kroków. Tak więc stałam jak tuman w wodzie.

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Sob paź 08, 2011 10:01 Re: PAKT CZAROWNIC XXVIII - wrześniowi kandydaci

villemo5 pisze:A ja dzisiaj w pracy.

Trzymam kciuki, żeby szybko zleciało :ok:

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Sob paź 08, 2011 10:03 Re: PAKT CZAROWNIC XXVIII - wrześniowi kandydaci

villemo5 pisze:A ja dzisiaj w pracy.

ja na szczęście nie... choć ostatnie pięć dni dały mi tak w kość, że wczoraj nie wiedziałam jak się nazywam, a poziom adrenaliny miałam wyższy, niż gdybym skakała na banji...

w firmie wielkie zmiany... co z nich wyniknie, nie wiem, nie na wszystko mogę się zgodzić, ale rozbieżność jeśli chodzi o moją przyszłość jest pomiędzy awansem i podwyżką a koniecznością szukania sobie nowej pracy w trybie "na już"... może w mam nadzieję, że poniedziałej się okaże... :strach:
wolałabym jednak wiedzieć, na czym stoję... :roll:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob paź 08, 2011 10:13 Re: PAKT CZAROWNIC XXVIII - wrześniowi kandydaci

Bolkowa pisze:
charm pisze:
Bolkowa pisze:Babajago - doczytałam o Twojej Mamie i kciuki również trzymam.

Dawno temu ćwiczyłam jogę, pamiętam ból mięśni ale nigdy nie miałam zakwasów, a raczej jestem z gatunku sztywnych, nie giętkich :mrgreen:

zakwasy mam po Cellulit Atack a nie po jodze... ;) :oops:
A cellulit atack to takie coś w stylu aerobiku na stepie, ale bardzo skupione na niektórych partiach ciała, szybsze niż normalny aerobik na stepie(tzn tempo wykonywania poszególnych ćwiczeń)... i znacznie bardziej wysiłkowe... (i w dodatku idąc na to pierwszy raz yntelygentnie polazłam do grupy zaawansowanej... :roll: )


Z jogi zrezygnowałam, bo było za spokojnie,tzn miałam czas by zastanowic się co w domu ugotowac na jutro, lub co jeszcze w pracy mam do zrobienia :roll: Nie umiałam się odłąćzyć od codzienności.
Aerobik w wodzie - w zeszłym roku zrobiłam ten sam błąd co Ty i poszłam na kurs dla zaawansowanych. Zakwasów się nie dorobiłam, tylko wstydu. Nim przetłumaczyłam sobie z polskiego na mięśnie co mam zrobić,nim pokonałam opór wody, padały komendy do nowego ćwiczenia, lub co gorsza kursantki zdążyły dobiec do końca basenu i zawrócić nim ja uszłam kilka kroków. Tak więc stałam jak tuman w wodzie.

Na szczęście takich problemów nie miałam, szybkościowo i krokowo wyrabiałam bez większych problemów, ale dupa potem bolała, wewnętrzna strona ud, itd...
ale ja mimo przerwy, operacji kolana itd raczej z tych wysportowanych... :oops:
jak dla mnie dobry trening to taki, że nie jesteś w stanie myśleć kompletnie o niczym.. ;)
co prawda to i tak nie to, co tamte treningi, ale nie jest źle (tutaj, jak grupa ma dość, to instruktora mówi "no to zrobimy chwilę przerwy, napijcie się, itd...", a wtedy trener widząc, że opadamy z sił rzucał tekstami w stylu "odpoczywać będziecie w domu po treningu", "wyżej nogi", "nie obijać się", "w tempie, co to za spóźnianie się.." itd... :mrgreen: )

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob paź 08, 2011 18:15 Re: PAKT CZAROWNIC XXVIII - wrześniowi kandydaci

Byłyśmy z Zuzią w kinie na "Mniam" - jak któraś z was chce się wybrać, to radzę odpuścić - strata czasu i pieniędzy. Oglądając wcześniej reklamę spodziewałam się, że się uśmieję jak dzika, a nie wiem, czy się uśmiechnęłam chociaż raz. Generalnie i ja i Zuzu stwierdziłyśmy, że nam się na tym filmie spać chciało. No i dubbing do bani, szczególnie Magda Gessler podkładająca głos pod żółwicę Magdę, była wyjątkowo sztuczna i beznadziejna.

Odkąd odzyskały wolność (bo tato wrócił ze szpitala i pies się wyprowadził) koty są bardzo zadowolone i miziaste, jakby próbowały nadrobić ten czas, kiedy nie miały do nas pełnego dostępu. Trzeba wręcz uważać idąc na przykład doi kuchni, na Pompona walącego ósemki wokół nóg. W dodatku mój najważniejszy kotek nauczył się mówić "mama", siada obok i każe się głaskać, a jak przestaję, to się rozdziera "mama!" i muszę głaskać znowu :1luvu: Cizia w pozycji "chociaż mnie nadepnij" leży u moich stóp, bo Pompon nie dopuszcza jej do mnie za blisko - mam być całe jego i już! Frędzel natomiast okupuje miejscówkę na Zuzi szturchając ją z byka co chwilę, w miarę możliwości w zęby :roll: Do tego udeptuję ją klusek jeden, aż dziecięciu oczy z orbit wychodzą i nieco zduszonym głosem co chwilę wzywa mnie na ratunek, bo samodzielnie zepchnąć Frędzelka, który sobie zaparkował na pańci, to jest mission impossible; spychany kocio nie tylko zapiera się wszystkimi łapami, ale jeszcze wbija pazurki :? Żeby go zdjąć muszę go podnieść do góry, co też łatwe nie jest bo obejmuje małą łapami i trzyma się pazurami ze wszystkich sił. :twisted: Jego pańcia!
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob paź 08, 2011 18:20 Re: PAKT CZAROWNIC XXVIII - wrześniowi kandydaci

charm pisze:Na szczęście takich problemów nie miałam, szybkościowo i krokowo wyrabiałam bez większych problemów, ale dupa potem bolała,

:roll: albo ja mam błędne wyobrażenie o tym czym jest joga, albo ty ją stosujesz w innym celu niż ja myślę.
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob paź 08, 2011 18:23 Re: PAKT CZAROWNIC XXVIII - wrześniowi kandydaci

pomponmama pisze:
charm pisze:Na szczęście takich problemów nie miałam, szybkościowo i krokowo wyrabiałam bez większych problemów, ale dupa potem bolała,

:roll: albo ja mam błędne wyobrażenie o tym czym jest joga, albo ty ją stosujesz w innym celu niż ja myślę.

Biedna charm, stale pisze o aerobicu a jej jogę wmawiają :lol:

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Sob paź 08, 2011 18:25 Re: PAKT CZAROWNIC XXVIII - wrześniowi kandydaci

Bolkowa pisze:
pomponmama pisze:
charm pisze:Na szczęście takich problemów nie miałam, szybkościowo i krokowo wyrabiałam bez większych problemów, ale dupa potem bolała,

:roll: albo ja mam błędne wyobrażenie o tym czym jest joga, albo ty ją stosujesz w innym celu niż ja myślę.

Biedna charm, stale pisze o aerobicu a jej jogę wmawiają :lol:

Nawet jak to jest aerobik to jego się nie stosuje w kroku, aż dupa boli - no chyba, że o czymś nie wiem. :roll:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob paź 08, 2011 18:25 Re: PAKT CZAROWNIC XXVIII - wrześniowi kandydaci

Bolkowa pisze:
8O :conf: :smiech3:
No tak, zakwas dla sztywniaka, na sucho :lol: babajago PW już piszę, ale może być tez do Doroty - połamany odwiedzi zdechlaka :wink:


Za moimi plecami się umawiacie :evil:
Prędzej zdechlak odwiedzi połamańca :mrgreen: bo ponieważ zdechlak już zdrowieje i napady kaszlu ma tak ze trzy razy dziennie :roll: faaajny kaszelek 8)
Może ten zakwas do mnie,dam mu DT,nie zostawię bidoka na pastwę losu 8)
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob paź 08, 2011 18:38 Re: PAKT CZAROWNIC XXVIII - wrześniowi kandydaci

pomponmama pisze:
Bolkowa pisze:
pomponmama pisze:
charm pisze:Na szczęście takich problemów nie miałam, szybkościowo i krokowo wyrabiałam bez większych problemów, ale dupa potem bolała,

:roll: albo ja mam błędne wyobrażenie o tym czym jest joga, albo ty ją stosujesz w innym celu niż ja myślę.

Biedna charm, stale pisze o aerobicu a jej jogę wmawiają :lol:

Nawet jak to jest aerobik to jego się nie stosuje w kroku, aż dupa boli - no chyba, że o czymś nie wiem. :roll:

Ona go nie stosuje w kroku, krokiem go wyrabia :roll:

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Sob paź 08, 2011 18:38 Re: PAKT CZAROWNIC XXVIII - wrześniowi kandydaci

kotka doroty pisze:
Bolkowa pisze:
8O :conf: :smiech3:
No tak, zakwas dla sztywniaka, na sucho :lol: babajago PW już piszę, ale może być tez do Doroty - połamany odwiedzi zdechlaka :wink:



Może ten zakwas do mnie,dam mu DT,nie zostawię bidoka na pastwę losu 8)


O to fajnie, zaraz PW napiszę do babajagi, mniej będzie miała roboty z wysyłaniem

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Sob paź 08, 2011 19:03 Re: PAKT CZAROWNIC XXVIII - wrześniowi kandydaci

Upiekłam muffinki. Nie udały się :lol:

A gdzie jest Mulesia?? Coś chyba daaaawno tu nie zaglądała??
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 419 gości