Takie sukcesywne podawanie jakiegoś syfu w jedzeniu może w niej poczynić wielkie szkody.Jak ją zobaczyłam pierwszy raz to się śliniła i miała takie dziwne objawy neurologiczne.



ja sie mogę mylić oczywiscie ale nie zapomnę radosci kiedy Łatka zobaczyła mnie po raz pierwszy.Ona mnie nie widziała ponad rok na oczy.Miała taki wzrok jak koty na Tęczy kiedy do nich pierwszy raz przyszłam srogą zimą.Kiedy karmicielka złamała noge a one dwa tygodnie nic nie jadły.To jest takie niesamowite uczucie widzieć nadzieję w oczach kota.Wierzcie mi.