Legnica...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 05, 2011 20:53 Re: L-ca.Ktos szuka pieska beagle!adopcja

Jest postęp :ok:

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 06, 2011 7:11 Re: L-ca.Ktos szuka pieska beagle!adopcja

Legnica pisze:On nawet nie ma tyle lat ile tych domów było.


Bidulek :(
Wątek mojego płaskatego Ludwiczka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131964
Florjanka (*)
ObrazekObrazek

gabi.cezar

 
Posty: 1706
Od: Sob gru 19, 2009 18:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 06, 2011 10:36 Re: L-ca.Ktos szuka pieska beagle!adopcja

Podobno koty mają 9 żyć.
Dla Orsona mój dom jest 9ty.
Smutno.
Wyniki złe.
Wątroba,nerki.
Ok.14 dowiem się co jeszcze.
Bedzie miał dodatkowo USG.
Smutno.
Legnica
 

Post » Czw paź 06, 2011 11:21 Re: L-ca.Ktos szuka pieska beagle!adopcja

:(
Wątek mojego płaskatego Ludwiczka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131964
Florjanka (*)
ObrazekObrazek

gabi.cezar

 
Posty: 1706
Od: Sob gru 19, 2009 18:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 06, 2011 14:44 Re: L-ca.Ktos szuka pieska beagle!adopcja

Dodatkowo-leukocytoza.
Z gardełkiem nic nowego "nam nie wyszło",ale...Orson zwymiotował śliną,a w tej ślinie były dwa patyczki ok.4cm,sztywne,grubości zapałki.
Jesli okaże sie ze ta bolesność i dławienie kiedy próbuje mruczeń,bedzie ustępować,to winowajcą okażą sie,najprawdopodobniej te patyki.
Nadal będzie leczony,w sobotę wizyta.
Poza tym,wiadomo,dieta.
Dzisiaj wziełam "na już"0,5kg renala i 1 puszkę mokrej Hillsa,powinnam zrobić ekstra zamówienie dla Orsona.
za dziś wyszło+148zł
Legnica
 

Post » Czw paź 06, 2011 14:48 Re: L-ca.Ktos szuka pieska beagle!adopcja

Dzięki naszej kochanej Pani od SPA,Orson jest wyczesany,wypielęgnowany,bez najmniejszych śmieci ani kołtunków w sierści.
Na pewno humorek choć troszkę mu się poprawi.
Dalej sama już powinnam próbować jak to z tym czesaniem bedzie nam szło.
Legnica
 

Post » Czw paź 06, 2011 18:53 Re: L-ca.Ktos szuka pieska beagle!adopcja

Kot od którego oczekiwano wiele,nie dając nic w zamian

Obrazek

i kot który oczekuje wiele dając w zamian histerie i znaczace pochrzakiwania :roll:

Obrazek
Obrazek


widać różnice,prawda?choćby w postawie
Legnica
 

Post » Czw paź 06, 2011 19:34 Re: L-ca.Ktos szuka pieska beagle!adopcja

Miałam dwa zapytania o niebieską.
Jedno,to jakby to tak...no najkrócej,zwyczajne,prymitywne chamidło sie nudziło.
Drugie zapytanie ok.chciałam kontynuować korespondencje,ale cos ucichło z drugiej strony.
Szkoda.
Legnica
 

Post » Czw paź 06, 2011 19:49 Re: L-ca.Ktos szuka pieska beagle!adopcja

Legnica pisze:Kot od którego oczekiwano wiele,nie dając nic w zamian

Obrazek

i kot który oczekuje wiele dając w zamian histerie i znaczace pochrzakiwania :roll:

Obrazek
Obrazek


widać różnice,prawda?choćby w postawie


A we wzroku jaka różnica... spojrzałam na oczęta Orsonka i smutek poczułam :(
A Bayer - bossski :1luvu:
Wątek mojego płaskatego Ludwiczka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131964
Florjanka (*)
ObrazekObrazek

gabi.cezar

 
Posty: 1706
Od: Sob gru 19, 2009 18:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 06, 2011 20:23 Re: L-ca.Ktos szuka pieska beagle!adopcja

Posiedziałam z nim chwile na podłodze.
Nie czuje sie pewnie,kiedy jestem tak blisko.Przygląda mi sie,potem moim rękom i odchodzi w inne miejsce.
Za drugim razem,kiedy znów odchodził,szedł bardzo blisko mnie,miałam wrazenie ze sie o mnie "otrze',ale szedł w odległosci paru centymetrów,a jak już miną mnie jego tułów :D nagle,"przytulił" sie do mnie ogonem.
Samym ogonem mnie owinął na chwilke i poszedł.
Czuje się bardzo dowartosciowana :mrgreen:
Legnica
 

Post » Czw paź 06, 2011 23:41 Re: L-ca.Ktos szuka pieska beagle!adopcja

W nocnych godzinach najwidoczniej nadal odwiedza nas rudziszon.O mało po łapach nie dostałam za migdalenie sie do kota.

Inaczej przełyka.Znacznie cześciej,tak nienormalnie czesto,ale bez tego charakterystycznego wyciagania szyi.
Byłoby pięknie gdyby to tylko o te patyki chodziło,choc w tej małej/nie małej kwestii poczułby ulgę.
Zobaczymy za kilka dni.
Legnica
 

Post » Pt paź 07, 2011 7:37 Re: L-ca.Ktos szuka pieska beagle!adopcja

:ok:
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 07, 2011 14:38 Re: L-ca.Ktos szuka pieska beagle!adopcja

Wiesiu nad Orsonem to się popłakałam :cry: Strasznie to smutne co go spotkało :crying:

Dobrze że się nim zajęłaś :1luvu: :D

Przytulone maluchy szkoda rozdzielać ,rozumię Twoje dylematy :(

Kciuki za domki i za zdrówko wszystkich :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Zawsze czytam,nie zawsze piszę 8) Ale bardzo podoba mi się to jak opisujesz zachowania kotów i swoje przemyślenia . O ludziach też :mrgreen:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt paź 07, 2011 19:21 Re: L-ca.Ktos szuka pieska beagle!adopcja

Niebieska ma dom :D
To jedyny kot którego absolutnie,w ogóle nie żałuję że oddałam 8) a nawet oddałam z wielką ulgą.
Planuje przespać dzis całą noc,bardzo smacznie przespać.
Niebieska będzie mieszkać w stajniowej rezydencji wypełnionej sianem dla koni.
Nie dość ze tak ładnie ułożyło z Niebieską,to równie przypadkowo znalazłam(chyba,bo jeszcze się dogaduja)dom dla beagle,podrzuconego do lecznicy.

Ludzie gadają że św.Franciszek musiał dzis byc w Legnicy.

:D
Legnica
 

Post » Pt paź 07, 2011 20:06 Re: L-ca.Ktos szuka pieska beagle!adopcja

Po cichu,żeby nie zapeszyć


chyba z gardziołem Orsona jest lepiej,na pewno jest zupełnie inaczej i na pewno mu sie już nie odbija tak ze "środka",ale mało czasu minęło żeby wiedzieć na pewno,więc na razie ciiiiiiiii
Legnica
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 35 gości