cały czas kciuki...

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MaybeXX pisze:madzia89 pisze:kupka sie pojawiła,biegunkowa,co jakiś czas mu kapie z tej dupki,chodze i sprzątam....ale wążne,że wychodzi z jego pupeczki coś;)
Może to po parafinie?
Obserwuj. Bo jak mało kotek je i niewiele pije, przy biegunce się odwodni. (odpukuję).
Bardzo żal mi Twojego kota.
Del pisze:Powiem szczerze, strasznie wygląda brzuszekwidać że rana jest opuchnięta i sączy się z niej. U nas weterynarz dał szwy nie rozpuszczalne i dodatkowo dał gazę wdłuż rany , a kocurek miał przez całe 2 tygodnie noszony kubraczek. Na początku (5 dni starannie uważaliśmy aby nie biegał itd) a później jak się lepiej poczuł to straciliśmy nad nim kontrole
Tak rana wyglądała po 2,5 tygodnia:
http://imageshack.us/photo/my-images/7/dsc0016rb.jpg/
Mam nadzieję że będzie tylko lepiej z Koteczkiem
Blue pisze:Pisałaś niedawno że kocurek wydalił kawałek nici.
To i biorąc pod uwagę jak brzuch wygląda - chyba pierwsze co trzeba brać pod uwagę to nadwrażliwość, uczulenie, na te konkretne nici wchłanialne
W przypadku operacji na jelitach to po dwakroć kiepska sprawa, niestety, bo grozi dostaniem się zawartości jelit do jamy brzusznej, rana nie miała się kiedy w pełni zagoić.
Nie bardzo wiem co doradzić, bo zwykle w takim wypadku (nadwrażliwość przy operacji na jelitach) operuje się szybko drugi raz, wycina co trzeba, zszywa innymi nićmi i ma nadzieję że te przejdą
Przy innych operacjach zwykle sprawa uchodzi na sucho, tylko trzeba poluźnić szwy na skórze żeby organizm mógł w ten sposób wydalić nici wraz z wysiękiem surowiczym (to białe coś na skórze to właśnie taki wysięk).
Ale przy operacjach na jelicie..
I to przy tak gwałtownej reakcji...
Acz jest szansa że skoro zdjęto kilka szwów zewnętrznych to organizm nici wydali na zewnątrz, a jelito zdążyło się zrosnąć na tyle że jest szczelne.
Jednak prawdę mówiąc zły stan kocurka za tym nie przemawia
Ale różnie bywa, różnie koty reagują - trzymam kciuki żeby było dobrze.
madzia89 pisze:
dostałm dzisisj od taty zdrapke właśnie sobie przypomniałam,idę szybko drapać,a może akurat;)
mrr pisze:madzia89, jak kocurek się czuje?
Jak on się zachowuje?
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek, Silverblue i 89 gości