wspólne życie - wątek optymistyczny nieustająco :-)))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 01, 2011 8:46 Re: wspólne życie - ropa w nodze Niusi - prośba o rady !!!!!!!!!

Mówisz - masz :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Farcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1201
Od: Pon lis 22, 2010 14:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 01, 2011 8:54 Re: wspólne życie - ropa w nodze Niusi - prośba o rady !!!!!!!!!

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
cały czas wysyłam dobre myśli do Siedlec :D

gertaaa

 
Posty: 668
Od: Śro lip 14, 2010 17:12
Lokalizacja: Kraków/Puławy

Post » Sob paź 01, 2011 9:18 Re: wspólne życie - ropa w nodze Niusi - prośba o rady !!!!!!!!!

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :kotek: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

emkamara

 
Posty: 621
Od: Śro sty 19, 2011 17:26

Post » Sob paź 01, 2011 10:01 Re: wspólne życie - ropa w nodze Niusi - prośba o rady !!!!!!!!!

kamari, w przypadku ran, obrzęków, stłuczeń itp. bardzo gorąco polecam Traumeel oraz Aescin.
Traumeel to maść (ale o przyjemnej konsystencji kremu) homeopatyczna, gdzie głównym składnikiem jest arnica montana. Aescin to tabletki z alfa-escyną (kasztanowiec), które świetnie pomagają w leczeniu (m.in) obrzęków i krwiaków (np. pooperacyjnych).
Sprawdziłam to na sobie po kilku operacjach po 3-kostkowym złamaniu i polecam bardzo mocno. Traumeel podobno można kłaść na rany, jednak nie odważyłam się i smarowałam (grubo) dookoła. U mnie w ciągu godziny była poprawa w obrzęku i przeciwbólowa.
Trzymam kciuki za szybkie wygojenie :ok:

sky_fifi

 
Posty: 440
Od: Czw gru 09, 2010 10:19

Post » Sob paź 01, 2011 10:23 Re: wspólne życie - ropa w nodze Niusi - prośba o rady !!!!!!!!!

Jesteśmy po wizycie u weta. Doktor mówi, że z łapą powinno już być ok. Nie wyszło na razie więcej więcej ropy. Mam to sprawdzać co parę godzin i usuwać, jeżeli coś się pojawi. No i w raze czego dzwonić, jeżeli byłoby świństwa więcej.

Niusia dostała baterię zastrzyków: antybiotyki, przeciwzapalne, wzmacniające...I cały czas mruczała i ocierała się o rękę doktora :roll:

Do zastrzyków dostała na wszelki wypadek tabletkę na odrobaczanie oraz cały pakiet buziaków.
Niusia w tej chwili zachowuje się normalnie. Leży na słoneczku i mruczy zadowolona.

Pierwsze wyniki badań nie dały żadnej odpowiedzi, wskazują tylko na stan zapalny. W przyszłym tygodniu będą następne, może one coś powiedzą.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob paź 01, 2011 12:02 Re: wspólne życie - ropa w nodze Niusi - prośba o rady !!!!!!!!!

No to na razie tak jak u nas wyniki też nic konkretnego nie wykazały.
Dobrze, że już więcej ropy nie ma. Mam nadzieję, że zacznie ładnie wszystko schodzić i wszystko wróci do normy.
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Sob paź 01, 2011 12:57 Re: wspólne życie - ropa w nodze Niusi - prośba o rady !!!!!!!!!

Troszę żeśmy się przekimały, bo ciocia sama nie mogąc w nocy spać, budziła Niusię sprawdzając czy dycha :oops:

Aż boję się cieszyć, ale Niusia zarządała jedzenia i wrąbała swoją normalną porcję, czyli dużo :ok:
Ropy w nodze nadal nie ma :ok:

Teraz śpi pod kocykiem i kontrolą dziewczynek :roll: Cocunia i Myszol nie odstępują Niusi na krok, myją ją i przytulają. Zamienili się rolami.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob paź 01, 2011 13:05 Re: wspólne życie - ropa w nodze Niusi - prośba o rady !!!!!!!!!

JaEwka pisze:No to na razie tak jak u nas wyniki też nic konkretnego nie wykazały.
Dobrze, że już więcej ropy nie ma. Mam nadzieję, że zacznie ładnie wszystko schodzić i wszystko wróci do normy.


I ja tez tak mysle :!: :!: :!:
Mario wszystko bedzie dobrze - daj temu czas - taki jaki jest potrzebny - to dobrze, ze pierwsze badania nic nie wykazaly poza infekcja - to pewnie jest tak zwana wtorna infekcja - t.z. cos sie kiedys wydarzylo moze miesiac, dwa temu - zaroslo i potem sie swinstwa - ropy - nazbieralo. Teraz "obraz" jest zaden - po antybiotyku i zejsciu ropy bedzie mozna cos ustalic.

Trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazek

marysienka

 
Posty: 2526
Od: Pt gru 10, 2010 3:08
Lokalizacja: Szwecja

Post » Sob paź 01, 2011 13:10 Re: wspólne życie - ropa w nodze Niusi - prośba o rady !!!!!!!!!

marysienka pisze:
JaEwka pisze:No to na razie tak jak u nas wyniki też nic konkretnego nie wykazały.
Dobrze, że już więcej ropy nie ma. Mam nadzieję, że zacznie ładnie wszystko schodzić i wszystko wróci do normy.


I ja tez tak mysle :!: :!: :!:
Mario wszystko bedzie dobrze - daj temu czas - taki jaki jest potrzebny - to dobrze, ze pierwsze badania nic nie wykazaly poza infekcja - to pewnie jest tak zwana wtorna infekcja - t.z. cos sie kiedys wydarzylo moze miesiac, dwa temu - zaroslo i potem sie swinstwa - ropy - nazbieralo. Teraz "obraz" jest zaden - po antybiotyku i zejsciu ropy bedzie mozna cos ustalic.

Trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Wet mówi to samo, że to musiało się rozwijać od dawna.

Ja znowu nic nie zauważyłam, a stale ją myję, przewijam i masuję tę nogę. I jak dla mnie, to poszło w ciągu kilku godzin.

Wet pluje sobie w brodę, że coś przeoczył, ja to samo :( Nigdy był sobie nie wybaczyła, gdyby Niusi się coś stało.
Myślę i myślę...mam nadzieję, że Niusia z tego wyjdzie, ale trzeba na przyszłość zapobiec podobnym sytuacjom. Żeby jeszcze te badania dały jakąś informację :roll:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob paź 01, 2011 13:57 Re: wspólne życie - ropa w nodze Niusi - prośba o rady !!!!!!!!!

Jeszcze raz pisze bo zadzwonilam do Luny i ona byla na francuskich stronach jezeli chodzi o gronkowva - wiec - pisalas kiedys o roznych olejkach, miedzy innymi , z drzewka herbacianego - ten olejek rozklada bakterie gronkowca :!: :!: :!:
Wiec jak go masz to zrob oklady - jak nie pomoze to i pewnie nie zaszkodzi.

Poza tym tylko daj temu czas i nie panikuj - bo wtedy ma sie zle decyzje - kot je, nie ma goraczki- badania sa mozna powiedziec - DOBRE- czyli czekamy.

Nie obwiniaj siebie bo to jest najbardziej znany powod wtornej infekcji u kotow - ( male zaklocie, skasleczenie. obtarcie lub ugryzienie nawet tylko na zarty - koty sie ze soba mocuja) - myslalam, ze to tylko u nas tak mowia ale Luna miala to samo ze swoimi kotami i tez nie widziala!!!!!!

Pisze za Lune bo musiala z domu pojechac na jakies spotkanie ale wieczorem sama sie wypowie co wyczytala.

Mario sprawdzaj rope i czekaj bez paniki - bedzie dobrze :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazek

marysienka

 
Posty: 2526
Od: Pt gru 10, 2010 3:08
Lokalizacja: Szwecja

Post » Sob paź 01, 2011 14:19 Re: wspólne życie - ropa w nodze Niusi - prośba o rady !!!!!!!!!

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Sob paź 01, 2011 15:02 Re: wspólne życie - ropa w nodze Niusi - prośba o rady !!!!!!!!!

Dziękuję za kciuki :ok: i wszystkie rady "naturalne" - zapisuję je na pierwszej stronie dla pamięci własnej i potomnych :mrgreen:

Z Niusią chyba lepiej, bo pilnują jej już tylko panienki (do tej pory wszystkie koty ją oblegały) - Niusia to ta beżowa górka koło dziewczynek.

Obrazek

Chłopaki przenieśli się do legowiska, a Myszol wyraźnie wyluzował

Obrazek

Nie miałam wczoraj głowy do zdjęć, ale zachowanie kotów mówi bardzo dużo o ich zdrowiu. Normalnie wszyscy garną się do Niusi. Wczoraj - Niusia garnęła się do nich, chowała głowę pod brzuszek Myszola czy Coco...

Pociesza mnie to, że stadko nie unika Niusi. Już nie raz zauważyłam, że poważnie chore koty są odseparowywane przez stado.
Ostatnio edytowano Sob paź 01, 2011 15:12 przez kamari, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob paź 01, 2011 15:06 Re: wspólne życie - ropa w nodze Niusi - prośba o rady !!!!!!!!!

Jeszcze a propos leków homeopatycznych i naturalnych, które podaję kotom - wet jest o wszystkich informowany, koty mają to wpisane w karty.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob paź 01, 2011 17:48 Re: wspólne życie - ropa w nodze Niusi - prośba o rady !!!!!!!!!

Dodałam też na pierwsze stronie dział "ważne tematy" i link http://www.portalweterynaryjny.pl/artykuly/neurologia/zespol-przedsionkowy-u-psow-i-kotow-5.html

To akurat nie dotyczy moich kotów (chyba, że Euzebia), ale wiedza nie zaszkodzi, a takie wiadomości mogą być przydatne. Tak na wszelki wypadek.
Temat wypłynął przy okazji http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=133822&start=0
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob paź 01, 2011 17:56 Re: wspólne życie - ropa w nodze Niusi - prośba o rady !!!!!!!!!

kamari pisze:Dziękuję za kciuki :ok: i wszystkie rady "naturalne" - zapisuję je na pierwszej stronie dla pamięci własnej i potomnych :mrgreen:

Z Niusią chyba lepiej, bo pilnują jej już tylko panienki (do tej pory wszystkie koty ją oblegały) - Niusia to ta beżowa górka koło dziewczynek.

Obrazek

Chłopaki przenieśli się do legowiska, a Myszol wyraźnie wyluzował

Obrazek

Nie miałam wczoraj głowy do zdjęć, ale zachowanie kotów mówi bardzo dużo o ich zdrowiu. Normalnie wszyscy garną się do Niusi. Wczoraj - Niusia garnęła się do nich, chowała głowę pod brzuszek Myszola czy Coco...

Pociesza mnie to, że stadko nie unika Niusi. Już nie raz zauważyłam, że poważnie chore koty są odseparowywane przez stado.

Musiałam się dobrze przyjrzeć, żeby dojrzeć tą górkę :D :D :D :D :D

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan i 32 gości