

Duża jest całkiem fajną ofiarą



Tak zasypiam:

[/URL]I jestem żeńską mini wersją TygRyszarda- tylko dla koneserów o mocnych nerwach,no.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
urwiniu pisze:Jest fantastyczna, naprawdę, powinna znaleźć domek szybko, mam nadzieję i naprawdę nie moge sie zakochać. Ja już kocham wszystkie moje bezdomniakiI tak naprawdę, byłam już zdecydowana na cudownego staruszka Teodora, czarny z pysiem persiopodobnym, u którego próbuje bezskutecznie wyleczyć gluta
Chciałam po kastracji zabrać go do domu na rekonwalescencje i zobaczyć jak zareaguje na ten fakt, bo to jest kot od ponad 8 lat żyjący na dworze
I nadchodzi nieuchronnie znów zima, a taki zasmarkany staruszek znów spędzi ja na dworze? Ale znalazła mnie Szpilka, żeby jej pomóc. Pocieszam się, ze maluchy jednak maja większe szanse niż zasmarkane staruszki dzikusy.
Teraz mały gryzak spi zmeczony zabawą piórkami, istne szaleństwo, spróbuje nagrać filmik i wrzucić na YT.
Ostatni raz z kociakiem miałam do czynienia 17lat temu
Aha, Bolutek nażarł się jak ho hoTygRyszard drze japę na spółkę ze Szpilką i w ogóle ignoruje fakt, ze coś miauczy w łazience a kuweta przeprowadziła się na korytarz
Jestem ponad dźwięki z łazienki, byle miska pełna była,no
TygRych
urwiniu pisze:Aha, Bolutek nażarł się jak ho hoTygRyszard drze japę na spółkę ze Szpilką i w ogóle ignoruje fakt, ze coś miauczy w łazience a kuweta przeprowadziła się na korytarz
Jestem ponad dźwięki z łazienki, byle miska pełna była,no
TygRych
urwiniu pisze:Ja mam się dobrze, choć nie kocham już domu. Duża niestety zajmuje sie mała kosztem nas.
Specjalny korespondent TygRych
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], Silverblue i 13 gości