Amberka szylkretowa Lady[`],Rudiś[`] Szejna,James,Shilla

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 26, 2011 23:19 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

Lepsza cieplejsza niż zimniejsza. :roll:
Jeszcze chwila i zacznę bredzić.
Dobrej nocy.
Kciuki za koteczkę i pobranie moczu. :ok: :ok:
I żeby mdłości ją nie męczyły!
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 26, 2011 23:25 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

kroplówka wychładza
możesz ją trzymać na termoforku...
ciepełko jest ważne
a masowanie tylnych nóżek
pobudza pracę nerek...
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 27, 2011 8:26 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

Ja zawsze przed podaniem podgrzewałam kroplówkę - w garnku, w gorącej wodzie, tak do temperatury ciała.
Przytykałam butelkę z kroplówką do przedramienia i jak była taka w sam raz to podawałam.

Trzymam wielkie kciuki za koteńkę :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 27, 2011 9:14 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

no właśnie, właśnie... też mi się wydawało, że taka niepodgrzana to nie za fajnie dla kota...
a tak ze strony technicznej Aniu, to powiedz mi jak to podgrzewałaś? bo ja mam taką butlę 0,5 l i wykorzystuję ją przez kilka dni. i do niej jest podłączony ten wężyk...
to jak to podgrzać?
no chyba, że Ty miałaś jakieś inne kroplówki i jednorazowo ich używałaś.
napisz mi, bardzo bym Cię prosiła, bo jestem bardzo ciekawa.

Ambera powygrzewała się w ogródku, ale nic nie zjadła oczywiście... :(
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 27, 2011 9:34 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

Ja też butlę półlitrową wykorzystywałam np. na trzy razy.
Pierwszego dnia to wiadomo - butla cała, można włożyć do garnka i już.
A potem kombinowałam - wkładałam lekko ukosem do garnka o szerokim dnie, z tym wężykiem, delikatnie, żeby się to wszystko trzymało. Bo z kolei u góry miałam dziurkę odpowietrzającą, więc koniecznie ten koniec musiał być wyżej, żeby się nie wylało.
Jak wkładałam do prawie wrzącej wody to się podgrzewało ino mig, nie trzeba było długo stać i tego trzymać.
Bardziej precyzyjnie nie mogę tego opisać :wink:, musisz Asiu technkę wypróbowac metodą prób i błedów.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 27, 2011 12:17 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

precyzyjnie napisałaś Aniu - zrozumiałam :)
w takim razie ja też będę kombinować. najgorsze, że i u dołu, i u góry - dziury :wink:
bo ja też tą odpowietrzającą mam...
ehhh... zaraz się za to biorę. może wtedy Ambercia coś zje.
a dzisiaj rano odkryłam ranigast na podłodze... i nie wiem czy to ten wczorajszy, czy może przedwczorajszy...
ale chyba z wczoraj wieczora, bo przecież w ciągu dnia odkurzałam...
a byłam pewna, że połknęła, bo dałam jej z jedzeniem... aszszzzzzeszzz
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 27, 2011 12:18 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

a ja specjalnie kupiłam dzisiaj poduszkę elektryczną, coby zamiast kroplówki, podgrzewać Amberkę...
zobaczymy co będzie lepiej szło.
idę "grzać" :wink:
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 27, 2011 12:23 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

Jedno i drugie niech grzeje :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 27, 2011 12:28 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 27, 2011 13:14 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

No, tą poduszką elektryczną może też się da kroplówkę podgrzać...
Kciuki za Amberkę :ok:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 27, 2011 13:54 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

już po kroplówie :?
nie było grzania w garnku, bo dziecko mi śpi i jakbym się garami tłukła, to jak nic by się obudziło. jutro naszykuję sobie wcześniej i wtedy spróbuję podgrzać, chociaż... dzisiejsza sesja na poduszce była nader obiecująca - Amberka się nie trzęsła :ok: przykryłam ją jeszcze, więc było jej ciepło i przyjemnie, że nawet włączyła traktora :mrgreen:
żeby tylko coś zjadła.
wyniki krwi dopiero jutro - dzwoniłam do lecznicy
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 28, 2011 13:22 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

Asiu, co u was ? Jak Amberka ?
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 28, 2011 16:09 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

już piszę Aniu :)
odebrałam wyniki Amberki i sytuacja wygląda następująco:
mocznik 165 było 214 :piwa:
kreatynina 4,9 było 5,97 :dance:

Amberka wczoraj ciutkę zjadła, dzisiaj troszkę skubnęła :)

Ania dała leki i kroplówki. za tydzień kontrola krwi znowu.
mam nadzieję, że znowu będzie lepiej
trochę mi lżej na sercu... :)
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 28, 2011 18:29 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

Super wieści :ok:
I oby cały czas szło w tym kierunku :ok: :ok: :ok:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 29, 2011 8:32 Re: Amber - szylkretowa Lady, James, Szejna

To chyba ładnie spadło, co Ania mówi?
Oby tak dalej :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1, pibon i 23 gości