
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ziółko pisze:AAAA grzanko.ch oprócz kotów które widać na zdjęciach to u mnie w domu jest jeszcze Koko i Chanele, to są 2 kociaki które są kotami mojej mamy
starchurka pisze:Lama jest słodka i kochana, ale to dziewiąty kot, na dodatek chory.
Jej stan jest kiepski, mała to skóra i kościI wielki wzdęty brzuszek. Na dodatek nie może - z powodu zatkanego nosa - pić normalnie, więc trzeba ją poić strzykawką.
Jeszcze na dodatek w poniedziałek zaczynam zajęcia na uczelni.
Nie wiem, jak sobie z tym wszystkim poradzę... pieniędzy nie przybywa, za to kotów jak najbardziej
foczka.skoczka pisze:Loa jest bardzo grzeczna, dała się wygłaskać Jarkowi.Ja nie ryzykowałam, za to udało mi się miźnąć Formankę.
![]()
Motyla noga, wzięlibyśmy Lamę, ale boimy się jak ruda wariatka na nią zareaguje, tym bardziej, że ostatnio znowu kicha (ki diabeł??).
Już obsmarowałam Snake'a w mailu do mecenasa.
starchurka pisze:Super! To może wezmą do siebie jednego z kokotowskich bidulków, które jeszcze zostały w pierwotnej lokalizacji?... one tam bardzo potrzebują normalnego domu, odrobinę troski...
Te kociaki nie są zdrowe, muszą się na to przygotować...
Idzie zima... punktem honoru jest dla mnie przeżycie kociąt, które tam zostały. Nie poradzę sobie z wzięciem wszystkich do domu. Nawet dom, który nie spełnia wszystkich moich oczekiwań będzie lepszy - w tym momencie mogą liczyć tylko na obojętność opiekunki.
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 41 gości