Eleni pisze:Jeżeli chodzi o samopoczucie, to przez kilka dni może mieć rożne nastroje i pewnie będzie dużo spał. Timek chciał mieć ciepło i cicho dopóki dostawał leki, a potem musiałam go pilnować bo chciał już skakać po meblach i parapetach... Będzie dobrze - ciepło, spokój i dużo miłości, i kocio się pozbiera. One wiedzą kiedy są kochane i wtedy walczą
Przez dzień jak świeci słoneczko to wygrzewa się na dywanie czy na parapecie,jak już zajdzie to wskakuje na dekoder od telewizora bo od niego ciepełko idzie. Dzisiaj jest w nie najlepszej kondycji,wczoraj był bardziej aktywny. No ale coż,musi biedny przecierpieć.