RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

[salma75]

chyba to co na dole pisze



Uploaded with ImageShack.us

I jeszcze Synergal i Tolfedyne.
Niech śpi, niech zbiera siły. Trzymaj go w ciepełku, na termoforze jakimś.

[salma75]

Wczoraj lepiej sie poczuł około 18....może dzisiaj tez tak bedzie. Jeszcze jutro jedziemy do kliniki i na tym chyba koniec z tymi lekami....

Koniec? Jak długo on antybiotyk dostaje? Kiedy był zabieg? Wybacz, ale nie mam czasu doczytać, może potem....

[madzia89]

Wczoraj lepiej sie poczuł około 18....może dzisiaj tez tak bedzie. Jeszcze jutro jedziemy do kliniki i na tym chyba koniec z tymi lekami....

Koniec? Jak długo on antybiotyk dostaje? Kiedy był zabieg? Wybacz, ale nie mam czasu doczytać, może potem....

23 był zabieg...znaczy się niewiem czy koniec,napisałam chyba ponieważ powiedzieli mi,że jutro bedzie miał wyciagany wenflon.

[vailet]

Czy on to dostał w tabletkach Jeśli tak to może po tym podrażnić jelita,jak Bejbi miała Synergal to z bólu zjadła narożnik i dostała zapalenie jelit.Ona tak na ból reaguje,pożera co się da i rozrywa.

[madzia89]

dostał zastrzyki dwa do skóry i coś 2 razy przez wenflon. Pytali czy chce tabletki,ale ja sie nie zgodziłam

[MaybeXX]

Czy on to dostał w tabletkach Jeśli tak to może po tym podrażnić jelita,jak Bejbi miała Synergal to z bólu zjadła narożnik i dostała zapalenie jelit.Ona tak na ból reaguje,pożera co się da i rozrywa.

Nie sądzę. Ma przecież wenflon.

[vailet]

Czy on to dostał w tabletkach Jeśli tak to może po tym podrażnić jelita,jak Bejbi miała Synergal to z bólu zjadła narożnik i dostała zapalenie jelit.Ona tak na ból reaguje,pożera co się da i rozrywa.

Nie sądzę. Ma przecież wenflon.

Ma do kroplówki,ale mam nadzieję że mu podali w wenflon.

[madzia89]

dostał zastrzyki dwa do skóry i coś 2 razy przez wenflon. Pytali czy chce tabletki,ale ja sie nie zgodziłam

[madzia89]

MaybeXX napisał(a):
vailet napisał(a):
Czy on to dostał w tabletkach Jeśli tak to może po tym podrażnić jelita,jak Bejbi miała Synergal to z bólu zjadła narożnik i dostała zapalenie jelit.Ona tak na ból reaguje,pożera co się da i rozrywa.

Nie sądzę. Ma przecież wenflon.

Ma do kroplówki,ale mam nadzieję że mu podali w wenflon.

dostał zastrzyki dwa do skóry i coś 2 razy przez wenflon. Pytali czy chce tabletki,ale ja sie nie zgodziłam

[vailet]

dostał zastrzyki dwa do skóry i coś 2 razy przez wenflon. Pytali czy chce tabletki,ale ja sie nie zgodziłam

Bardzo dobrze zrobiłaś,ja bardzo żałuję że nie chodziłam na zastrzyki bo było -10 stopni,Bejbi kichała,ale łatwiej wyleczyć przeziębienie niż potem walczyć z jelitami.

[madzia89]

dostał zastrzyki dwa do skóry i coś 2 razy przez wenflon. Pytali czy chce tabletki,ale ja sie nie zgodziłam

Bardzo dobrze zrobiłaś,ja bardzo żałuję że nie chodziłam na zastrzyki bo było -10 stopni,Bejbi kichała,ale łatwiej wyleczyć przeziębienie niż potem walczyć z jelitami.

Mam 20minut autem do kliniki,nawet troche mniej więc nie ma problemu podjechać.

[vailet]

dostał zastrzyki dwa do skóry i coś 2 razy przez wenflon. Pytali czy chce tabletki,ale ja sie nie zgodziłam

Bardzo dobrze zrobiłaś,ja bardzo żałuję że nie chodziłam na zastrzyki bo było -10 stopni,Bejbi kichała,ale łatwiej wyleczyć przeziębienie niż potem walczyć z jelitami.

Mam 20minut autem do kliniki,nawet troche mniej więc nie ma problemu podjechać.

To bardzo dobrze że blisko,ja mam na pieszo pół godziny do weta,tylko zawsze te kolejki

[kotx2]

podasz nr konta na pw

[madzia89]

dostał zastrzyki dwa do skóry i coś 2 razy przez wenflon. Pytali czy chce tabletki,ale ja sie nie zgodziłam

Bardzo dobrze zrobiłaś,ja bardzo żałuję że nie chodziłam na zastrzyki bo było -10 stopni,Bejbi kichała,ale łatwiej wyleczyć przeziębienie niż potem walczyć z jelitami.

Mam 20minut autem do kliniki,nawet troche mniej więc nie ma problemu podjechać.

To bardzo dobrze że blisko,ja mam na pieszo pół godziny do weta,tylko zawsze te kolejki

Ja mam 5 minut na nogach do weterynarza w mojej wiosce,ale tam już nie pójdę. Przez niego Tetruś byłby już na drugim świecie. Dobrze,że przypomniałam sobie o tym forum i mi poradziłyście co mam zrobić. Wole zajechać sobie do Bielska do lecznicy i mieć pewność,że nic nie grozi moim pupilom;)

[Eleni]

Jeżeli chodzi o samopoczucie, to przez kilka dni może mieć rożne nastroje i pewnie będzie dużo spał. Timek chciał mieć ciepło i cicho dopóki dostawał leki, a potem musiałam go pilnować bo chciał już skakać po meblach i parapetach... Będzie dobrze - ciepło, spokój i dużo miłości, i kocio się pozbiera. One wiedzą kiedy są kochane i wtedy walczą