
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
PcimOlki pisze:Generalnie przy takim sposobie leczenia nastąpi nawrót. Tak się nie leczy UTI. Owszem, Furagin może przynieść złagodzenie objawów w trakcie podawania, ale czy się uda wyprowadzić obcych - może, może po 6-9 miesiącach podawania. Zwykle podaje się celowany antybiotyk wydalany z moczem. Czasem dwa równocześnie. Minimalny czas podawania 4 tyg. Niektóre źródła podają do 16 tyg. Furagin jest tylko odkażającym środkiem pomocniczym. Robienie posiewu po 2 tyg. przy samym Furaginie jest kompletnie bez sensu. Furagin możesz przerywać i wznawiać kiedy chcesz. Normalnie po kuracji antybiotykiem przerywa się wszystko i po paru dniach robi posiew. U niektórych można tez monitorowac poziom leukocytów - bywa silnie zależny od stopnia infekcji. Tyle mam do powiedzenia w skrócie.
Ewik pisze:....
Do dobrze, ale skoro Furagin może tylko złagodzić objawy a nie wybić obcych to po 2 tygodniach podawania oni powinni tam nadal być.
Rozumiem, ale tutaj podniesienie CREA sugeruje UUTI i tak należy przyjąć. Jest to gorsza opcja. Przyjęcie, że kota ma LUTI jest niezbyt bezpieczne - LUTI leczy się podobnie, ale można mniej agresywnie i krócej.Ewik pisze:....
... A skoro tak to może jednak posiew ma sens. Wetka chce wykluczyć/potwierdzić gdzie mamy kolonizację.
Z mikcji 100% wiarygodny jest tylko neg. Jak napisałem niżej, nie jest on pewnym wykluczeniem niektórych UUTI.Ewik pisze:.... Będziemy też mieć pewność co do wyników posiewu z mikcji ( chociaż wg mnie pewność byśmy mieli gdyby jednocześnie zrobić 2 posiewy-z mikcji i z pęcherza;))...
Ewik pisze:.... Jesteśmy dziś umówieni na punkcje a ja jestem nietomna ze strachu i jeszcze mam wątpliwości...Boje się ten cystocentezy jak diabeł święconej wody! Obejrzałam, poczytałam co to je i z czym to się je i wcale mnie to nie uspokoiło...szlag :\
Ewik pisze:....
Tośce krea spadła z 1,8 na 1,6...tak sama z siebie...i nadal jesteśmy na granicy normy
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Vafuria i 210 gości