Koty moje dwa i kreatynina

[Ewik]

Masz rację. Zresztą...mam blisko na Bemowo;) Może powinnam pojechać i przedstawić całą historię kota od dzieciństwa. Kot miał PP, herpesa, zapalenie nerwu wzrokowego, dziąseł, problemy z trawieniem ( po zapaleniu jelit przelatywało przez nigo wszystko co zjadł-wyprowadzilismy go na Kreonie), zapalenie żołądka( jakis polip). Mój ojciec nazwał go kiedyś-nie od parady-Dezelek;) Kiedy wyszlismy z tych wszystkich koszmarnych przejść łudziłam się, że w końcu będziemy sobie normalnie żyć...a tu duuu...

[Marcelibu]

Tak myślę. Wydaje mi się, że sprawy są za bardzo zagmatwane i trudne - w takim wypadku potrzebne jest podejście całościowe dobrego specjalisty, który opanuje sytuację.

[Ewik]

Lechowski na urlopie-pierwsze konsultacje 20.09
Gorzej, że zauważyłam u kota spłaszczone stolce :/ Kić wcześniej miał zatwardzenia, płakał przy kupkaniu, wydalał bardzo suche kupy ale o normalnym kształcie. Na colonie kupy dorodne ale 2 raz z rzędu są niepokojąco płaskie. Jedna była płaska na całej długości. Kolejna częściowo a wczoraj nie było urobku. Niepokoi mnie to biorąc pod uwagę jak zmasakrowane były jego jelita po pp. Czy są jakieś inne przyczyny takich stolców oprócz zwężenia światła jelita z przyczyn o których wole nie myśleć? Czy wypełnione gruczoły przyodbytnicze mogą powodować zmianę kształtu kupy (koć miał kiedyś przytkane)?

[Marcelibu]

Tego nie wiem. Ale wiem, że gruczoły te trzeba opróżniać - Lizak "idzie" załatwić tę przyjemność w najbliższą sobotę, bo sam niestety nie opróżnia. Casica kiedyś pisała, że jeżeli kot sam tego nie jest w stanie zrobić, to co 3-4 miesiące trzeba mu pomóc.
Taka kupa mi się nigdy nie znalazła w kuwecie.

[Ewik]

Generalnie przy takim sposobie leczenia nastąpi nawrót. Tak się nie leczy UTI. Owszem, Furagin może przynieść złagodzenie objawów w trakcie podawania, ale czy się uda wyprowadzić obcych - może, może po 6-9 miesiącach podawania. Zwykle podaje się celowany antybiotyk wydalany z moczem. Czasem dwa równocześnie. Minimalny czas podawania 4 tyg. Niektóre źródła podają do 16 tyg. Furagin jest tylko odkażającym środkiem pomocniczym. Robienie posiewu po 2 tyg. przy samym Furaginie jest kompletnie bez sensu. Furagin możesz przerywać i wznawiać kiedy chcesz. Normalnie po kuracji antybiotykiem przerywa się wszystko i po paru dniach robi posiew. U niektórych można tez monitorowac poziom leukocytów - bywa silnie zależny od stopnia infekcji. Tyle mam do powiedzenia w skrócie.

Do dobrze, ale skoro Furagin może tylko złagodzić objawy a nie wybić obcych to po 2 tygodniach podawania oni powinni tam nadal być. A skoro tak to może jednak posiew ma sens. Wetka chce wykluczyć/potwierdzić gdzie mamy kolonizację. Będziemy też mieć pewność co do wyników posiewu z mikcji ( chociaż wg mnie pewność byśmy mieli gdyby jednocześnie zrobić 2 posiewy-z mikcji i z pęcherza;)) Jesteśmy dziś umówieni na punkcje a ja jestem nietomna ze strachu i jeszcze mam wątpliwości... Boje się ten cystocentezy jak diabeł święconej wody! Obejrzałam, poczytałam co to je i z czym to się je i wcale mnie to nie uspokoiło...szlag :\

Tośce krea spadła z 1,8 na 1,6...tak sama z siebie...i nadal jesteśmy na granicy normy

[PcimOlki]

....
Do dobrze, ale skoro Furagin może tylko złagodzić objawy a nie wybić obcych to po 2 tygodniach podawania oni powinni tam nadal być.

Oni będą, ale w posiewie mogą być niewykrywalni, bo Furagin zawarty w moczu wybije ich "po drodze". Posiew sie robi min. 3 dni po odstawieniu wszelkich środków antybakteryjnych.

....
... A skoro tak to może jednak posiew ma sens. Wetka chce wykluczyć/potwierdzić gdzie mamy kolonizację.

Rozumiem, ale tutaj podniesienie CREA sugeruje UUTI i tak należy przyjąć. Jest to gorsza opcja. Przyjęcie, że kota ma LUTI jest niezbyt bezpieczne - LUTI leczy się podobnie, ale można mniej agresywnie i krócej.

.... Będziemy też mieć pewność co do wyników posiewu z mikcji ( chociaż wg mnie pewność byśmy mieli gdyby jednocześnie zrobić 2 posiewy-z mikcji i z pęcherza;))...

Z mikcji 100% wiarygodny jest tylko neg. Jak napisałem niżej, nie jest on pewnym wykluczeniem niektórych UUTI.

.... Jesteśmy dziś umówieni na punkcje a ja jestem nietomna ze strachu i jeszcze mam wątpliwości... Boje się ten cystocentezy jak diabeł święconej wody! Obejrzałam, poczytałam co to je i z czym to się je i wcale mnie to nie uspokoiło...szlag :\

Powtórzę, jeśli teraz z cystocentezy wyjdzie neg., bo kota dostaje Furagin, to będzie lipa. Moze tak być przy OZN, gdzie miana są niskie, a nawet czasem jest neg. pomimo UUTI. Jeśli miana są wysokie, to prawdopodobnie coś tam wyjdzie, tyle, że mniej. Tutaj było by istotne potwierdzenie/wykluczenie UTI. Niestety podawany Furagin raczej osłabi wykluczenie w przypadku neg.

....
Tośce krea spadła z 1,8 na 1,6...tak sama z siebie...i nadal jesteśmy na granicy normy

Sama z siebie? - podobno dajesz Furagin.

[Ewik]

PcimOlki, Tosia to kicia która nie ma obcych...chyba Posiew wyszedł negatywny. Diselek ma e.coli, on bierze furaginę. No trudno, narazie czekamy na wyniki a ja mam czas zeby się zastanowić co dalej. Narazie muszę nawet umiarkowanie zaufać moje wetce i leczyć chociaż na pół gwizdka póki nie mam weta od nerek:(
Neska na wiecznym urlopie, u Lechowskiego czekam na liście oczekujących, kupa po prostu... Cokolwiek sie tam dzieje, liczę na to, że póki co furagina potrzyma to w ryzach.

[PcimOlki]

Furagin na pewno pomoże na E.C.
Tośce zrobiłaś resztę? Jaki fosfor, mocznik?

[Ewik]

Fosfor u Tośki w lipcu 3,4 mg/dl. Teraz nie oznaczono bo znów nie puścila krwi na drugą próbówkę
Mocznik był 39-teraz 34 mg/dl
Kreatynina: 1,8 dziś 1,6mg/dl
Z emocji zapomniałam odebrać dziś reszty morfologii, ale bedę tam w sobotę.
W lipcu miała za mało albumin (26g/l-ale białko całkowite 76) i za dużo glukozy (171 mg/dl). W moczu za to glukozy nic a nic.

[PcimOlki]

Glukozą bym sie nie przejmował. Trzeba by oznaczyć Fruktozaminę.
Natomiast Hypoalbuminemia jest jednym ze wskaźników CRF.

[Ewik]

Jutro zobaczę co zostało oznaczone z tej namiastki krwi co Tosia oddała...te albuminy mnie martwią...:/

[Ewik]

Mam wyniki moczu Dila. A jednak bakterie są: flora skąpa ( z cystocentezy -przeżyliśmy;)). Stawiam na 10^2 e.coli -bo po każdym 2 tyg. leczeniu spada o jedną potęgę . Bez antybiotyku nigdzie nie idę! Ciężar 1,041. Po raz pierwszy nie mamy białka! Mamy nabłonki pojedyńcze, leukocyty i erytrocyty 0-1. Osad skąpy. Mocz lekko mętny. Poza tym reszta nieobecna. PH-obojetne :/ U Tosi zmyłka przez telefon-mocznik nie 34 a 47 Za to albuminy w górę: 33 Białko tyle samo. W górę też fosfor: 4,2 PcimOlki-jakies pomysły? Zastanawia mnie od kilku badań brak kryształów w moczu Dieselka kiedy na USG pęcherz wygląda jak nocne rozgwieżdżone niebo Myśle jednak na wdrożeniem płukanka-pytanie czy go nie zatkają jak zaczna złazić? Czemu nie złażą? Za duża średnica? Za mało wody? Kot tak ładnie sika...ale te cholery siedzą w środku i wyjśc nie chcą, mendozy A Tosia? Kor suchożerny, dużo pijący, mało sikający-może to pozanerkowe od jakiegos przytkania? Bakterii nie ma, w moczu poj, trójfosforany.

[PcimOlki]

Fosforany bez znaczenia.
W pęcherzu masz piasek - żadne krystalizacje w próbce nic do tego nie mają.
Lepiej żeby nic nie złaziło w całości, bo może powstać niedrożność.
SG niezłe.
Poczekajmy na wynik posiewu.

[Ewik]

Wynik posiewu, cyt:
Z rozcieńczenia moczu 10^-2-brak wzrostu bakterii...
Furagina sie skonczyla...wg. wetki to koniec leczenia-kontrola na 3 miesiące...
Dilu czuje jak młody Bóg, ja zastygłam w rozkroku.

[PcimOlki]

Ja bym skontrolował za miesiąc.