Punia- [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 22, 2011 14:08 Re: Punia- stan bardzo ciężki-potrzebna pomoc kogoś z Łodzi

Łódź Kaliska a Fabryczna to daleko?
najszczesliwsza
 

Post » Czw wrz 22, 2011 14:12 Re: Punia- stan bardzo ciężki-potrzebna pomoc kogoś z Łodzi

dr Charmasem

napisałam do ruru, mam nadzieję, że się uda.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 22, 2011 14:16 Re: Punia- stan bardzo ciężki-potrzebna pomoc kogoś z Łodzi

magdaradek pisze:dr Charmasem

napisałam do ruru, mam nadzieję, że się uda.


Oby!
najszczesliwsza
 

Post » Czw wrz 22, 2011 14:23 Re: Punia- stan bardzo ciężki-potrzebna pomoc kogoś z Łodzi

najszczesliwsza pisze:Łódź Kaliska a Fabryczna to daleko?


jedno od drugiego dość daleko. Powinnyście przyjechać na fabryczną, bo to zaraz obok tego dworca jest ta lecznica.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 22, 2011 14:28 Re: Punia- stan bardzo ciężki-potrzebna pomoc kogoś z Łodzi

magdaradek pisze:
najszczesliwsza pisze:Łódź Kaliska a Fabryczna to daleko?


jedno od drugiego dość daleko. Powinnyście przyjechać na fabryczną, bo to zaraz obok tego dworca jest ta lecznica.

Jedziemy osobno, bo ja nie dam rady PKSem.
Ja wysiądę gdzie trzeba. A mama Oli na Kaliskiej..
najszczesliwsza
 

Post » Czw wrz 22, 2011 14:35 Re: Punia- stan bardzo ciężki-potrzebna pomoc kogoś z Łodzi

kurcze to trochę do przejechania będzie miała :(
chyba że zamówi taxi, to dla kotuni najlepsze wyjście chyba.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 22, 2011 14:46 Re: Punia- stan bardzo ciężki-potrzebna pomoc kogoś z Łodzi

A Mama olafen nie może pociągiem? Razem byłoby raźniej i faktycznie bliżej ( słabo znam Łódź, ale to akurat wiem)
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56139
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw wrz 22, 2011 14:50 Re: Punia- stan bardzo ciężki-potrzebna pomoc kogoś z Łodzi

ewar pisze:A Mama olafen nie może pociągiem? Razem byłoby raźniej i faktycznie bliżej ( słabo znam Łódź, ale to akurat wiem)


Ale Łódź Kaliska to dworzec PKP.
Natomiast Fabryczna to dworzec kolejowy, ale też główny dworzec autobusowy. Zatem jeśli Mama Oli jedzie PKS-em to chyba raczej na Fabryczną
Obrazek Obrazek ObrazekTymoteusz [*]17.08.2019 r.

magdalena99

 
Posty: 1621
Od: Sob mar 27, 2010 15:20

Post » Czw wrz 22, 2011 15:13 Re: Punia- stan bardzo ciężki-potrzebna pomoc kogoś z Łodzi

:ok: :ok: tyle mogę. :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40416
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw wrz 22, 2011 16:51 Re: Punia- stan bardzo ciężki-potrzebna pomoc kogoś z Łodzi

jestem pod numerem TŻ, bez dostępu do netu
najszczesliwsza
 

Post » Czw wrz 22, 2011 16:58 Re: Punia- stan bardzo ciężki-potrzebna pomoc kogoś z Łodzi

Lecznica As jest przy dworcu Łódź Fabryczna
Dworzec Łódź Kaliska jest po drugiej stronie miasta.
Jeśli tylko tam można wysiąść - trzeba wsiąść w autobus miejski linii 86 i dojechać do Placu Dąbrowskiego ( lub do przystanku Łódź Fabryczna - nie wiem, bo autobusami jeżdżę rzadko) - tam wysiąść i zapytać o lecznicę As. Stamtąd jest bliziutko.
Bilet autobusowy kosztuje 2,40 za pół godziny, potem nalezy dokasować za 1,20 chyba...

Wcześniej - trzeba zadzwonić do lecznicy - tel. 42 209 13 00 , zapytac kiedy przyjmuje dr Harmas i umówić się. Dr przyjmuje w określonych godzinach i nie codziennie, więc nie można jechac w ciemno. Tam przyjmuje równocześnie kilku wetów - ale Wam zależy na dr Harmasie - to trzeba mieć pewność że będzie.
Rozmawiałam z ruru. Powiedziała, że bardzo dobrym wetem jest też pani dr Gałdynek-Harmas - i do niej tez można ewentualnie iść na konsultację.
Ja niestety transportowo nie pomogę. Jestem w pracy do 15.

I jeszcze jedno - lecznica As to dobra lecznica, ale droga. Naprawdę droga - musicie miec tego świadomość.

Trzymam kciuki za kotunię :ok:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 22, 2011 17:15 Re: Punia- stan bardzo ciężki-potrzebna pomoc kogoś z Łodzi

Dzwoniłam do lecznicy. Dr Charmasa jest jutro od 16 do 20. Jeśli kot jest w ciężkim stanie będzie przyjęty od razu bez kolejki. Nie potrzeba w tym momencie zamawiać wizyty.

Punia wstała i zaczęła chodzić po mieszkaniu. Dużo pije, ale to chyba naturalne przy nerkach, nawet trochę po dziamdziała jedzenia.

Lecznica As jest tańsza od tej we Wrocławiu. Doba w szpitaliku kosztuje 30 złotych a we Wrocławiu - 50 złotych.

Pytanie. Co lepiej - dawać jej pić, czy kroplówki podskórne ?

Znajoma pielęgniarka przyszła i mówi, że kroplówki podskórne są bolesne i lepiej dawać pić, że to to samo ?
A ja proszę o radę ?
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Czw wrz 22, 2011 17:20 Re: Punia- stan bardzo ciężki-potrzebna pomoc kogoś z Łodzi

olafen pisze:Dzwoniłam do lecznicy. Dr Charmasa jest jutro od 16 do 20. Jeśli kot jest w ciężkim stanie będzie przyjęty od razu bez kolejki. Nie potrzeba w tym momencie zamawiać wizyty.

Punia wstała i zaczęła chodzić po mieszkaniu. Dużo pije, ale to chyba naturalne przy nerkach, nawet trochę po dziamdziała jedzenia.

Lecznica As jest tańsza od tej we Wrocławiu. Doba w szpitaliku kosztuje 30 złotych a we Wrocławiu - 50 złotych.

Pytanie. Co lepiej - dawać jej pić, czy kroplówki podskórne ?

Znajoma pielęgniarka przyszła i mówi, że kroplówki podskórne są bolesne i lepiej dawać pić, że to to samo ?
A ja proszę o radę ?

Dawać podskórne. Pić oczywiście też dawać. Wyrzucać fosfor z jedzenia.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 22, 2011 17:26 Re: Punia- stan bardzo ciężki-potrzebna pomoc kogoś z Łodzi

Ona ma jakąś papkę od lekarza. A skąd mam wiedzieć, co jest fosforem ? W czym jest fosfor ?
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Czw wrz 22, 2011 17:36 Re: Punia- stan bardzo ciężki-potrzebna pomoc kogoś z Łodzi

Olafen, dla kotów z chorymi nerkami są specjalistyczne karmy, które można kupić u wetów. To właśnie one mają m.in. obniżoną zawartość fosforu.

Alex405

 
Posty: 1600
Od: Pt lip 10, 2009 17:50
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 683 gości