wolontariusz pisze:Właśnie dostałem info ze schronu, że tafił tam pers.....
zaraz wyjeżdżam z roboty zobaczyć co to za kot????
czy to ten pers co miał iść na Dt do Moniki?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
wolontariusz pisze:Właśnie dostałem info ze schronu, że tafił tam pers.....
zaraz wyjeżdżam z roboty zobaczyć co to za kot????
mar_tika pisze:wolontariusz pisze:Właśnie dostałem info ze schronu, że tafił tam pers.....
zaraz wyjeżdżam z roboty zobaczyć co to za kot????
czy to ten pers co miał iść na Dt do Moniki?
wolontariusz pisze:Nie będę komentował sprawy persa - tylko jedna prośba do wszystkich wolontariszy.... nie umawiajcie się na zabranie persa do siebie, do stowarzyszenia itd... ja miałem bardzo nieprzyjemną rozmowę z właścicielką, łącznie ze straszeniem mnie policją... Pani zabrała persa do siebie i niech zadba sama o jego adopcje. Wie, że kot jest chory i nic z tym nie zrobiła. Chciała zrzucić problem na nas. Proszę poinformujcie wszystkich, o tym kocie, bo może do każdego z nas ( z wyjątkiem mnie) zadzwonić.
Z nieprzyjemnych wieści - rano trafiły 2 mlode koty, ale o tym już chyba pisałem.
A przed godz 21 trafil 3-4 tygodniowy maluch na butelce. Prosiłem, żeby pracownik nakarmił go kilka razy butelką, jutro Pani Dr oceni jego stan. Ale w schronie taki maluch nie przeżyje. Może ktoś zabierze go na dokarmianie????
PROSZĘ!!!!!
wolontariusz pisze:No i na koniec pozwolę sobie zapisać rzeczy, które potrzebne są na "wczoraj"...
ŻWIREK!!!!
sucha karma dla maluszków
mokra karma dla maluszków - dużo podrostków jest na części adopcyjnej i duże kawałki stanowią duży problem dla nich.
Może ktoś ma możliwość załatwienia tych rzeczy - będę wdzięczny.....
mar_tika pisze:wolontariusz pisze:Nie będę komentował sprawy persa - tylko jedna prośba do wszystkich wolontariszy.... nie umawiajcie się na zabranie persa do siebie, do stowarzyszenia itd... ja miałem bardzo nieprzyjemną rozmowę z właścicielką, łącznie ze straszeniem mnie policją... Pani zabrała persa do siebie i niech zadba sama o jego adopcje. Wie, że kot jest chory i nic z tym nie zrobiła. Chciała zrzucić problem na nas. Proszę poinformujcie wszystkich, o tym kocie, bo może do każdego z nas ( z wyjątkiem mnie) zadzwonić.
Z nieprzyjemnych wieści - rano trafiły 2 mlode koty, ale o tym już chyba pisałem.
A przed godz 21 trafil 3-4 tygodniowy maluch na butelce. Prosiłem, żeby pracownik nakarmił go kilka razy butelką, jutro Pani Dr oceni jego stan. Ale w schronie taki maluch nie przeżyje. Może ktoś zabierze go na dokarmianie????
PROSZĘ!!!!!
Powiem że nie rozumiem.Zadzwoniłeś że na dniach do schronu trafi pers i czy nie mam Dt.Monika zdecydowała się dac mu Dt i wszystko szło przez twoje ręce .Więc o co chodzi?
mar_tika pisze:Jeszcze dwie informacje .
Jutro na dom tymczasowy jedzie 7 kociąt.
i
mam kolejne wpaty na ślepaczka.Moj sąsiad tak się przejął losem malucha że zorganizował u siebie w pracy zbiórkę a dzis przyniósł mi puszkę z kwotą 150 zł.
Co miesiąc będzie u niego w pracy stała pucha na jedzenie dla kotów ze schronu .Zobaczymy co z tego wyjdzie![]()
Z mojego bazarku będzie jakieś 50-60 złCzyli niezła sumka się uzbierała
wpłaty to 150 zł+15 zł+5,92+30+20,48+150 puszka i moje 50= około 421,40 zł
Filomen pisze:
a jeszcze w temacie persa, na koniec, dodam ze baba dzwoniła do kierownika i złożyła na Piotrka skargę
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 724 gości