Glucinek już w nowym domku:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 14, 2011 12:13 Re: Maleństwo bez oczka-już po operacji.Szukamy DS

fajna ta bieda :1luvu: bialo-czarny i do tego ma centusie :1luvu: Kto pomoze malemu? Kazda zlotowka sie przyda :roll:
ObrazekObrazek

katebush

 
Posty: 1369
Od: Nie cze 17, 2007 17:25
Lokalizacja: Kraków (Kurdwanów)

Post » Śro wrz 14, 2011 12:21 Re: Maleństwo bez oczka-już po operacji.Szukamy DS

Najfajniejszą to ma czarną kropeczkę na brzuszku :lol: Teraz to najważniejsze, żeby szybciutko do zdrowia wróciła i domek fajny znalazła, dzisiaj powinny się pojawić jej ogłoszenia w internecie, bo kupiłam na bazarku dla psów ze schroniska 40 ogłoszeń. Miejmy nadzieję, że ktoś się zgłosi, bo dzisiaj mój brat z psiurem wrócił i maleństwo musi samo siedzieć w zamkniętym pokoju, bo psiur go nie toleruje niestety, a ja nawet tam wejść nie mogę, dopóki psiur na spacer nie wyjdzie, bo jak wyczuje kotka, to będą jaja w domu, bo będzie dzień i noc siedział przy drzwiach, drapał, wył i próbował dostać się do pokoju...:/

paula_t

 
Posty: 168
Od: Pt sie 12, 2011 17:26

Post » Sob wrz 17, 2011 18:30 Re: Maleństwo bez oczka-już po operacji.Szukamy DS

Ogłoszenia porobione(chyba z 50), a nikt nie chce słodziaka:(

paula_t

 
Posty: 168
Od: Pt sie 12, 2011 17:26

Post » Sob wrz 17, 2011 20:48 Re: Maleństwo bez oczka-już po operacji.Szukamy DS

paula_t pisze:Ogłoszenia porobione(chyba z 50), a nikt nie chce słodziaka:(


napewno znajdzie sie jakis suoer domek dla maluszka :ok:
ObrazekObrazek

katebush

 
Posty: 1369
Od: Nie cze 17, 2007 17:25
Lokalizacja: Kraków (Kurdwanów)

Post » Sob wrz 17, 2011 20:49 Re: Maleństwo bez oczka-już po operacji.Szukamy DS

Poczekamy.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 17, 2011 21:09 Re: Maleństwo bez oczka-już po operacji.Szukamy DS

Mam nadzieję, bo i ja i GLUT (tak został oficjalnie nazwany, bo miał/ma już prawie wyleczony koci katar, cały czas kichał, był tym niesamowicie zdziwiony, a potem chodził ze zwisającą wydzieliną z noska i nawet nie zwracał na to uwagi :lol: ) im dłużej to potrwa ciężej zniesiemy rozstanie. Chodzi za mną krok w krok, non stop ładuje się na klatkę piersiową i mruczy jak traktor, a jak na niego nie zwracam uwagi to tak słodko jojczy. Jest po prostu zabójczy. Gdybym tylko mogła go zostawić byłabym najszczęśliwsza na świecie, ale niestety "pies-świr"jest jaki jest, mały rozpieszczony egoista. Kurczę, pierwszy raz mam przybłędę w domu i tak strasznie przywiązuję się do malucha, nie nadaję się na dom tymczasowy...

paula_t

 
Posty: 168
Od: Pt sie 12, 2011 17:26

Post » Nie wrz 18, 2011 19:04 Re: Maleństwo bez oczka-już po operacji.Szukamy DS

paula_t pisze: Kurczę, pierwszy raz mam przybłędę w domu i tak strasznie przywiązuję się do malucha, nie nadaję się na dom tymczasowy...


Ja tych przybłęd lub schroniskowych miałam już dziesiątki i za każdym razem jak kot idzie do swojego domu, to z jednej strony bardzo się cieszę, a z drugiej strony strasznie rozpaczam :roll: i za każdym razem twierdzę, że nie nadaję się na dom tymczasowy.

Powodzenia dla malucha.
Ewa 507 953 900 e-mail korespondentka2@wp.pl
Zajrzyj na 1 stronę, zakochaj się :-) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13 ... 84&start=0
JAMNIKI DO ADPCJI : http://jamniki.eadopcje.org/
www.poomoc.pl

Korespondentka

 
Posty: 688
Od: Wto lis 09, 2010 22:42
Lokalizacja: Knurów / Gliwice

Post » Pon wrz 19, 2011 9:40 Re: Maleństwo bez oczka-już po operacji.Szukamy DS

hop, domek dla maluszka potrzebny :ok:
ObrazekObrazek

katebush

 
Posty: 1369
Od: Nie cze 17, 2007 17:25
Lokalizacja: Kraków (Kurdwanów)

Post » Śro wrz 21, 2011 13:29 Re: Maleństwo bez oczka-już po operacji.Szukamy DS

Mam super wiadomość! Glucik jedzie w poniedziałek do nowego domku!!! :D Jeszcze go do tego czasu zostawiam u siebie, bo w poniedziałek ma zdjęcie szwów, a chcę to doprowadzić do końca u jednego lekarza, zaszczepimy się, odrobaczymy i w drogę:) Jestem przeszczęśliwa!!! :D

paula_t

 
Posty: 168
Od: Pt sie 12, 2011 17:26

Post » Śro wrz 21, 2011 18:15 Re: Maleństwo bez oczka-już po operacji.Szukamy DS

paula_t pisze:Mam super wiadomość! Glucik jedzie w poniedziałek do nowego domku!!! :D Jeszcze go do tego czasu zostawiam u siebie, bo w poniedziałek ma zdjęcie szwów, a chcę to doprowadzić do końca u jednego lekarza, zaszczepimy się, odrobaczymy i w drogę:) Jestem przeszczęśliwa!!! :D

:dance: :dance2: :dance: to trzymamy kciuki za maluszka :ok: :ok: bardzo sie ciesze ze bedzie mial swoj dom :mrgreen: :ok: a gdzie maluch jedzie?
ObrazekObrazek

katebush

 
Posty: 1369
Od: Nie cze 17, 2007 17:25
Lokalizacja: Kraków (Kurdwanów)

Post » Śro wrz 21, 2011 20:05 Re: Maleństwo bez oczka-już po operacji.Szukamy DS

Tak właściwie, to jedzie po Krakowie :lol: Tak jakoś mi się napisało :D

paula_t

 
Posty: 168
Od: Pt sie 12, 2011 17:26

Post » Śro wrz 21, 2011 22:01 Re: Maleństwo bez oczka-już po operacji.Szukamy DS

paula_t pisze:Mam super wiadomość! Glucik jedzie w poniedziałek do nowego domku!!! :D Jeszcze go do tego czasu zostawiam u siebie, bo w poniedziałek ma zdjęcie szwów, a chcę to doprowadzić do końca u jednego lekarza, zaszczepimy się, odrobaczymy i w drogę:) Jestem przeszczęśliwa!!! :D


Super wieści :ok:

Molli

 
Posty: 1099
Od: Wto gru 23, 2008 11:28
Lokalizacja: WIELKOPOLSKA

Post » Czw wrz 22, 2011 12:13 Re: Maleństwo bez oczka-już po operacji.Szukamy DS

Gorszego dnia już chyba nie mogłam sobie wyobrazić. Wczoraj zadzwoniło do mnie mężczyzna z pytaniem, "czy ogłoszenie biedulka jest dalej aktualne,bo żona się w nim zakochała" powiedziałam, że już znalazłam domek, a dzisiaj rano domek dla Glucika się wycofał, więc ja z powrotem do tego mężczyzny i mówię, że niestety już aktualne i mają do mnie zadzwonić, jak tylko się ze sobą skontaktują i wszystko ustalą...Mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie...A na dodatek dzisiaj rano jak się obudziłam, to zobaczyłam, że Glucik ma pyszczek we krwi-poszedł szew, więc maluch wylądował u weterynarza :cry:

paula_t

 
Posty: 168
Od: Pt sie 12, 2011 17:26

Post » Czw wrz 22, 2011 15:57 Re: Maleństwo bez oczka-już po operacji.Szukamy DS

paula_t pisze:Gorszego dnia już chyba nie mogłam sobie wyobrazić. Wczoraj zadzwoniło do mnie mężczyzna z pytaniem, "czy ogłoszenie biedulka jest dalej aktualne,bo żona się w nim zakochała" powiedziałam, że już znalazłam domek, a dzisiaj rano domek dla Glucika się wycofał, więc ja z powrotem do tego mężczyzny i mówię, że niestety już aktualne i mają do mnie zadzwonić, jak tylko się ze sobą skontaktują i wszystko ustalą...Mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie...A na dodatek dzisiaj rano jak się obudziłam, to zobaczyłam, że Glucik ma pyszczek we krwi-poszedł szew, więc maluch wylądował u weterynarza :cry:


Eh... Mam nadzieję, że ta druga osoba się nie rozmyśli.
Powodzenia Gluciku - mocno trzymam za Ciebie kciuki :ok:

Molli

 
Posty: 1099
Od: Wto gru 23, 2008 11:28
Lokalizacja: WIELKOPOLSKA

Post » Wto wrz 27, 2011 16:54 Re: Maleństwo bez oczka-już po operacji.Szukamy DS

Ojjj, Glucik coś nie ma szczęścia:( Pan przekładał parę razy wzięcie Glucika zw na wyjazd służbowy, miał się odezwać na 100% dzisiaj, żeby podać adres i umówić się na godzinę, ale do tej pory się nie odezwał, a nawet jak się odezwie, to ja dziękuję za właściciela, któremu mówię, że są komplikacje z oczkiem, a on nawet nie zapyta jakie, wogóle zresztą o kotka nie pyta, dzwoni tylko, żeby przekładać spotkania, więc domek dla Glucika nadal poszukiwany :( Najlepszy na świecie! :lol: Byliśmy u weta w poniedziałek, ale nie było dr Stefanowicza, więc jutro jedziemy znowu, konkretnie do Niego, bo z tej dziurki, gdzie rozerwał się szew dalej krewka leci...Ale za to się odrobaczyliśmy :) Jednak nie robaki były powodem pochłaniania niebywałych ilości jedzenie, jak na takie maleństwo :lol:

paula_t

 
Posty: 168
Od: Pt sie 12, 2011 17:26

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, imatotachi, puszatek i 340 gości