127415

[Gretta]

Mnie tylko bardzo zdziwiło usunięcie wątku o hotelu "Na kocią łapę", który to wątek założyła osoba, która z tej oferty skorzystała i w kórym opisała własne doświadczenia (i niestety, swoich kotów).
Przecież opis własnych doświadczeń, poparty rachunkami od weta, to nie żadne plotki ani pomówienia.
Więc dlaczego?

[Ja-Ba]

Mnie tylko bardzo zdziwiło usunięcie wątku o hotelu "Na kocią łapę", który to wątek założyła osoba, która z tej oferty skorzystała i w kórym opisała własne doświadczenia (i niestety, swoich kotów).
Przecież opis własnych doświadczeń, poparty rachunkami od weta, to nie żadne plotki ani pomówienia.
Więc dlaczego?

[PcimOlki]

Ja bym tylko prosił o szanowanie mojego lenistwa, tj. o info z 24h wyprzedzeniem o decyzji skasowania zasobów linkowanych u mnie. Info potraktuję jako niejawne i wykorzystam wyłącznie do przeniesienia zasobów zdalnych na nośniki dla mnie lokalne. Teraz mi sie nie chce.

[ewan]

Nawet skazaniec ma prawo wiedzieć wcześniej kiedy zostanie stracony. Poza tym myślę, że admin oprócz obowiązków ma też swoje prawa, i nie koniecznie musi obawiać się kogoś takiego jak IM - bo to tylko strachy na lachy - no ale nie mnie to osądzać. A tak to już jest że mały wystraszony ratlerek szczeka co sił w płucach bo sam jest w strachu, całkiem jak IM

[PcimOlki]

Ja tam się boję ratlerków. Nieobliczalne są jak kamikadze.

[Poker71]

Mnie tylko bardzo zdziwiło usunięcie wątku o hotelu "Na kocią łapę", który to wątek założyła osoba, która z tej oferty skorzystała i w kórym opisała własne doświadczenia (i niestety, swoich kotów).
Przecież opis własnych doświadczeń, poparty rachunkami od weta, to nie żadne plotki ani pomówienia.
Więc dlaczego?

Dlatego że admin o ile bez szczególnych problemów wybroniłby się przed sądem, to wymagałoby to od niego jednak jakiegoś zachodu i być może kosztów.

[Ja-Ba]

A może z opisem wyczynów tej fundacji należy postępować tak, jak z opiniami na allegro? Zauważyłam że nabici w butelkę klienci obawiając się mściwego komentarza ze strony sprzedawcy, piszą coś takiego " Wielki pozytyw!!!!! Towar doszedł!!!!! szkoda tylko że połamany/ w innym rozmiarze/ w innym kolorze/niekompletny.....etc...

[KotkaWodna]

Ja tam się boję ratlerków. Nieobliczalne są jak kamikadze.

e tam, jak się dobrze przyłożyć, to to jest jednorazówka na szczury.....

[Femka]

Mnie tylko bardzo zdziwiło usunięcie wątku o hotelu "Na kocią łapę", który to wątek założyła osoba, która z tej oferty skorzystała i w kórym opisała własne doświadczenia (i niestety, swoich kotów).
Przecież opis własnych doświadczeń, poparty rachunkami od weta, to nie żadne plotki ani pomówienia.
Więc dlaczego?

Dlatego że admin o ile bez szczególnych problemów wybroniłby się przed sądem, to wymagałoby to od niego jednak jakiegoś zachodu i być może kosztów.

ale to prowadzi do smutnego wniosku, że naprawdę obrońcami praw zwierząt i miłośnikami kotów jesteśmy tylko do momentu, gdy owa miłość wymaga od nas jakiegoś zaangażowania. To chyba najsmutniejsza konstatacja, jaka mogła pojawić się na kocim forum.

[Poker71]

Mnie tylko bardzo zdziwiło usunięcie wątku o hotelu "Na kocią łapę", który to wątek założyła osoba, która z tej oferty skorzystała i w kórym opisała własne doświadczenia (i niestety, swoich kotów).
Przecież opis własnych doświadczeń, poparty rachunkami od weta, to nie żadne plotki ani pomówienia.
Więc dlaczego?

Dlatego że admin o ile bez szczególnych problemów wybroniłby się przed sądem, to wymagałoby to od niego jednak jakiegoś zachodu i być może kosztów.

ale to prowadzi do smutnego wniosku, że naprawdę obrońcami praw zwierząt i miłośnikami kotów jesteśmy tylko do momentu, gdy owa miłość wymaga od nas jakiegoś zaangażowania. To chyba najsmutniejsza konstatacja, jaka mogła pojawić się na kocim forum.

bez przesady. brak zaangażowania w tak zwaną sprawę milińskiej nie prowadzi do wniosku że nie jest się zaangażowanym w ratowanie kotów, dokarmianie, leczenie czy choćby edukację, prawda?

99% kociarzy w PL i na forum takoź ma inne priorytety niż KM. Agn na przykład w sprawę zaangażowana nie jest, ale miłości do zwierząt i to z pełnym poświęceniem jej chyba nie odmówisz? i tak wiele innych osób.

[Femka]

moja konstatacja nie odnosi się do przypadku KM

[Poker71]

moja konstatacja nie odnosi się do przypadku KM

ok, to popatrz na sprawę szerzej
na forum istnieje
Wszystkich postów: 7703186 | Wszystkich tematów: 128665 | Wszystkich użytkowników: 39883
jeśli tylko 1% wątków będzie dotyczył w jakimkolwiek stopniu opisywania czyjejś działalności jako źle postrzeganej to będzie to
1286 wątków
czyli niemal 1 300 potencjalnych awanturujących się do admina
pytanie ilu będzie naprawdę upartych i zawziętych żeby doprowadzić sprawę do sądu?
niech będzie 30stu
jeśli sprawa trafi do sądu z powództwem przeciw adminowi a nie userowi, to admin albo jego reprezentant musi się stawić. Nawet jeśli ma dowody na prawdziwość zarzutów dot. osoby publicznej lub podmiotu gospodarczego, a co za tym idzie pewne jest wykluczenie odpowiedzialności.
to policz koszt dojazdu admina do sądu w jakim złożono pozew (AFAIR to sąd właściwy do miejsca zamieszkania powoda czyli w każdym końcu Polski), koszt wynagrodzenia dla kancelarii prawnej (ze względu na możliwości odszkodowawcze zalecana nie bez podstaw) i koszt straconego czasu.
nawet 5 takich jazd rocznie może być wkurzające i mocno kosztowne. Może być około 1 tysiak na łebka.
Owszem, są metody żeby tego z dużym prawdopodobieństwem uniknąć i ja je na pw podałam. Natomiast nie zmienia to faktu że nie każdy ma się ochotę w takie kino bawić.

PS. sytuacja prawna jest opisana tu dość jasno
http://olgierd.bblog.pl/wpis,odpowiedzi ... 12407.html
PS2. nie uważam że postępowanie admina jest słuszne, ja bym zapewne zrobiła inaczej, ale ma swoje racje i warto je zauważyć.

PS2. do tego weź pod uwagę, ze admin musi się liczyć z tym że kilka userów na przykład nie zechce złożyć zeznania. albo okaże się niewiarygodny w sądzie. i wtedy jest w czarnej d[] bo nie może udowodnić prawdziwości zarzutów. Min dlatego uważam że chcąc zachować taki wątek należy pełną dokumentację z pełnymi danymi przedstawić adminowi. Być może nawet kopie autoryzowane notarialnie i zobowiązania do stawiennictwa i świadczenia w sądzie.

[PcimOlki]

...AFAIR to sąd właściwy do miejsca zamieszkania powoda czyli w każdym końcu Polski.....

Chyba nie. Ostatnio rozmawiałem o tym z koleżanką prawniczką i ona twierdziła, że właściwym jest sąd miejsca zamieszkania pozwanego.

[Poker71]

...AFAIR to sąd właściwy do miejsca zamieszkania powoda czyli w każdym końcu Polski.....

Chyba nie. Ostatnio rozmawiałem o tym z koleżanką prawniczką i ona twierdziła, że właściwym jest sąd miejsca zamieszkania pozwanego.

może być sąd właściwy do miejsca popełnienia zdarzenia, nie dam głowy nie chce mi się szperać.
nawet jeśli stolyca, to benzyna i czas i tak kosztuje.

ps. powyższe wpisy nie świadczą, że zmieniam moje zdanie nt całej sytuacji, proszę mnie nie podejrzewać że podoba mi się takie a nie inne postępowanie admina. po prostu każdy kij ma dwa końce.

[PcimOlki]

....
może być sąd właściwy do miejsca popełnienia zdarzenia...

Jak się definiuje miejsce takich zdarzeń?