Jak Janeczka?Moderator: Estraven
Jak Janeczka?mar9 pisze:Dzwoniłam do lecznicy, Janeczka już po ciachu, jeszcze śpi.
Odbieram ją po pracy ale najpierw muszę jechać do domu po transporter.
anulka111 pisze:Ale tu zagladamJak Janeczka?
anita5 pisze:Za wszystkie
Co to Krzysi się przyplątało?![]()
justyna8585 pisze:Widziałam rano Janeczke,była bardzo grzeczna,bez problemu dała sobie podać narkoze.Ma piękne srebrne futerko
Liwia_ pisze:Trzymam bardzo mocno za Janeczkę, ze Piątka i Krzysię zresztą też...
Killatha pisze:Cześć mały
Duża też nam mówi, że to dla dobra kotów. Duża nam mówi, że po tym to koty nie będą chorowały - czyli dobrze. A gremliny po szczepieniu bardzo szybko zapomniały o takim małym pinkięciu. Zanim doktor Dorota zdążyła wyjść to one już rozrabiały. Więc to takie bardzo bolesne znowu być nie może.
Trzymaj się mały
Poldek
A do reszty stadka apel: Nie chorujcie! 
Madziulla pisze:Dalej cieplutko myślę o Janeczce, żeby brzuszek ładnie się wygoił.A do reszty stadka apel: Nie chorujcie!
Edit: a jeszcze zaproszę na malutki bazarek: viewtopic.php?f=20&t=133380 - może choć w części pomoże sfinansować pakiet ogłoszeń dla jakiegoś kotusia

anita5 pisze:No, głupio się spytałam, to kk takie upierdliwe... Niech zdrowieją, trzymają się, niech będzie dobrze.
mar9 pisze:anita5 pisze:No, głupio się spytałam, to kk takie upierdliwe... Niech zdrowieją, trzymają się, niech będzie dobrze.
Krzysia dalej chora, dzisiaj znowu do weta.
Janeczka ciut lepiej ale ciężko to przechodzi, chyba jednak za mała na to była.
Piątek też lepiej ale rano tu i ówdzie słyszałam kichanie, oby to nie był powrót kk
za zdrówko
za Janeczkę
za domki
i głaski dla Gucia
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 63 gości