Moje kosmiczne koteczki :) i Morgan:)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 18, 2011 21:50 Re: Moje kosmiczne koteczki :) NOA w szpitalu

:ok: :ok:

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Pon wrz 19, 2011 8:33 Re: Moje kosmiczne koteczki :) NOA w szpitalu

na razie jest dobrze - Noa sie obudziła, była na spacerze, jest w dobrej formie - co jest bardzo ważne ze względu na jej wiek, jak będzie OK to może dzisiaj zabierzemy ją do domu - a mój Tż będzie robił za pielęgniarkę :wink:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 19, 2011 15:39 Re: Moje kosmiczne koteczki :) NOA w szpitalu

Obrazek
:ok: :ok: :ok:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23


Post » Pon wrz 19, 2011 16:43 Re: Moje kosmiczne koteczki :) NOA w szpitalu

Noa moja śliczna psia dziewusio wracaj do zdrowia ras,ras :ok: :ok:

Agnieszko wygłaszcz psice od ciotki z Naramowic :D
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 19, 2011 17:28 Re: Moje kosmiczne koteczki :) NOA w szpitalu

:(

WITAMY


Obrazek

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon wrz 19, 2011 18:43 Re: Moje kosmiczne koteczki :) NOA w szpitalu

kochane cioteczki, byłyśmy z mama w odwiedzinach u naszej Noy - dziewczynka jak na swój przypadek czuje się bardzo dobrze - bardzo się ucieszyła jak nas zobaczyły, zabrałyśmy ją na mały spacer i miała zamiar zabrać się z nami - jednak po takim zabiegu trzymają 3 dni i dopiero do domu - dowiedziałyśmy się, że ryzyko śmierci nadal jest wysokie i najczęściej ma to miesce w ciągu tygodnia od zdarzenia, dodatkowo w ramach zabezpieczenia żołądek został przyszyty do ściany brzucha 8O - tak się robi
Noa dziękuje, za kciuki i zgłaski :D

koty mają się bardzo dobrze - co prawda jeden znowu zmalował co nie co - normalnie ręce opadają - muszą w końcu kupić akyszka, chyba że ktoś zna inne metody odstraszania :roll:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 20, 2011 9:10 Re: Moje kosmiczne koteczki :) NOA w szpitalu

Noa, wracaj szybciutko do zdrowia :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto wrz 20, 2011 10:52 Re: Moje kosmiczne koteczki :) NOA w szpitalu

Obrazek
:ok: :ok: :ok:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Wto wrz 20, 2011 11:18 Re: Moje kosmiczne koteczki :) NOA w szpitalu

To się znów porobiło... :roll:
Szybko wracaj do zdrowia i do domu, psico :) :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto wrz 20, 2011 18:26 Re: Moje kosmiczne koteczki :) NOA w szpitalu

WITAMY

Obrazek

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro wrz 21, 2011 7:51 Re: Moje kosmiczne koteczki :) NOA w szpitalu

dzisiaj odbieramy dziewczynkę :dance:

Pani Doktor powiedziała nam wczoraj, że Noa o 22 wieczorem po zabiegu, czyli właściwie zaraz po wybudzeniu wstała na łapy - pewnie była na przeciw bólowych i zapomniała, że ma chore łapy :mrgreen: , wczoraj równiez chciała nawiac do domu :mrgreen:

Wieczorem za to nie mogła znaleźć koteczka na 3 łapkach się @ schowała :roll: , a rano znalazła ja moja mama zamkniętą w jadalni - niestety kwiatek ucierpiał :mrgreen: - a kot pełen wyrzutów zameldował się pod moją sypialnią, a jak wpadła to wskoczyła na parapet 8O i pożarła resztki po Oskarka :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 21, 2011 9:37 Re: Moje kosmiczne koteczki :) NOA w szpitalu dziś do domu

Witamy i trzymamy kciukaski za Noe :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Śro wrz 21, 2011 10:06 Re: Moje kosmiczne koteczki :) NOA w szpitalu dziś do domu

Obrazek
:ok: :ok: :ok:
To teraz Ala na pewno będzie pilnować swojej miski :kotek:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Śro wrz 21, 2011 18:05 Re: Moje kosmiczne koteczki :) NOA już w domku :)

...szeryf wrócił i zaprowadził swoje prządki...
Ola pod nadzorem

Obrazek moje zdjęcie do kartoteki :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, nfd, PanPawel i 220 gości