Moja She - co będzie z oczkiem?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 08, 2011 17:50 Re: Mała kicia ze wsi - połamane wąsy

Dziękuję bardzo za odpowiedź MaybeXX, zwiększyłam jej dzisiaj porcje karmy bo może za mało dawałam i wszystko zjadła :) To drugie oczko przy okazji sterylizacji ma byc poddane korekcie.
Obrazek

Amanli

 
Posty: 722
Od: Wto sie 23, 2011 17:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 08, 2011 18:07 Re: Mała kicia ze wsi - połamane wąsy

Amanli-wąsikami się nie przejmuj,urosna nowe.Maleńka za krótko pewnie mamę ssała,a karmy nawet najlepsze nie zapewnia maluchowi tych składników,które otrzymuje w mleku matki.
Cudnie o nia walczysz,podziwiam Cie i cieszę sie bardzo,że maleńka zostaje u Was!
To nic,że małe mieszkanko,ale serca wielkie i gorące!
Zdróweńka dla She! :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt wrz 09, 2011 19:23 Re: Mała kicia ze wsi - połamane wąsy

Amanli, nawet nie wiesz jak się cieszę, że She zostaje u Ciebie. Po pierwsze dlatego, że wierzę w takie przypadki, kiedy kot znajduje się w odpowiednim czasie i miejscu, żeby zostać uratowanym i pokochanym przez swojego człowieka. Po drugie - kto, jeśli nie Ty tak doskonale zaopiekowałby się tą maleńką kicią.
Jedno oczko wygląda już całkiem normalnie. Jestem tylko ciekawa na czym ma polegać korekta drugiego? Co powiedział Ci wet?
Jeśli chodzi o wąsiki to prawdopodobnie jest to skutek leczenia, wyjałowienia organizmu antybiotykami. Z całego serca namawiam Cię na wprowadzenie do diety She naturalnych pokarmów, tzn. drobno pokrojonej wołowinki, kurczaka, żółtka, serka wiejskiego i rybki. Osobiście nie skazałabym kota na jedzenie tylko puszkowej karmy, nawet jeśli byłoby napisane, że jest zbilansowana. To tylko chwyt rekalmowy. No i będę promować masło, bo ma dużo wit. A (oczy).

Misiowa

 
Posty: 168
Od: Wto maja 25, 2010 17:27

Post » Pon wrz 12, 2011 11:01 Re: Mała kicia ze wsi - połamane wąsy

Super, podkarmię ją czymś naturalnym, tylko mam nadzieję, że wtedy nie będzie z karmą wybrzydzać, pies mi sie tak rozbestwił :)
Korekta drugiego oczka, no więc to oczko jest mniejsze, na rogówkę zachodzą zrosty ( taka jasna tkanka) i przykrywaja ją tak, że widać na środku źrenicę, ale naokoło są te zrosty, które łączą się z powieką {są cieniutkie). Korekta (prawdopodobnie) ma polegac na usunięciu tych zrostów, żeby uwolnić rogówkę, żeby była całość oka widoczna, da to efekt lepszego widzenia i na pewno poprawi estetykę. Oczko wygląda dobrze pod spodem, jest przezierne. I ma sie to odbyć razem ze sterylizacja, żeby niepotrzebnie 2-gi raz nie dawać jej narkozy.

Dodam, że jestesmy po wyjeździe do teściowej, niestety jej królestwem był transporterek i łazienka. Suczka rezydentka była zainteresowana ale 0 agresji, tylko jak She jej przez kratkę w pycho chciała trzasnąć to juz suczka więcej tak blisko nie podchodziła :D Ona jest bardzo przyjacielska i łagodna więc powinno być ok, ale do pełnej konfrontacji wolę żeby She urosła, bo takie małe co szybko biega budzi instynkty łowieckie :P
No i szelki zakupię, to będzie miałą więcej "swobody", zresztą zobaczymy jak bedzie przy nastepnych wyjazdach.

She natomiast tak sie rozszalała że ja niemogę :ryk: żywe srebro, wszedzie jej pełno hehe. Przeczytałam, że lepiej sie ręką nie bawic, a ona gryzie że uu, więc musze przestać i przejść tylko na zabawki (uwielbia mój srebrny łańcuszek i wszelkie piłeczki, dzwoneczki itp). I od dzisiaj jej kropię oczka tylko Corneregel 2 x dziennie do wykończenia tubki, jak nic się nie pochszani to za tydzień odrobaczanie :)

Co to jest TO CZARNE na nosku 8O ? Kiedys tego nie było...Może być barwnik? Pytałam weta czy nie grzyb, mówi, że nie, ale też nie brudne, bo zmyc sie nie da (hmm)


Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Amanli

 
Posty: 722
Od: Wto sie 23, 2011 17:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 12, 2011 11:17 Re: Mała kicia ze wsi - połamane wąsy

Amanli, bardzo się cieszę, że She zostaje u Ciebie :D Mam nadzieję, że wszystko dobrze się ułoży :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek
Sprawdź, czy kupujesz produkty firm prowadzących testy na zwierzętach: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=156138
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

alata

 
Posty: 1989
Od: Pt lis 19, 2010 1:25
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon wrz 12, 2011 11:28 Re: Mała kicia ze wsi - połamane wąsy

Przed chwilka pierwszy raz zamruczała, tzn takie gul coś :1luvu:
Obrazek

Amanli

 
Posty: 722
Od: Wto sie 23, 2011 17:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 16, 2011 18:26 Re: Mała kicia ze wsi - połamane wąsy

Czy było już więcej gul cosi, tzn. mruczenia? :lol:
Jak się ma kicia? Ze zdrówkiem OK? No i czy to coś na nosku zniknęło, bo zachodzę w głowę co to mogło być ???

Misiowa

 
Posty: 168
Od: Wto maja 25, 2010 17:27

Post » Pt wrz 16, 2011 18:57 Re: Mała kicia ze wsi - połamane wąsy

Zninkneło :D i nie wiem co to było :) Byłam dzis u weta ale z suczką na ogólny przegląd plus tabletki na odrobaczenia dla oboja, odrobaczę w poniedziałek i za tydzień od tego szczepienia (też obojga). Dostałam na odrobaczenie Fenbendazol żel, 3 dni mam podawać. Macie jakies doświadczenia z tym specyfikiem ?

I ona tak gulgła :D tylko wtedy i jeszcze chyba raz, ale ona to robi jak ją głaskam wtedy kiedy śpi i się przebudzi ( wiem, że nie powinnam) ale tylko wtedy się głaskać daje - tak narzekam :!: bo innym razem albo po rękach gryzie, albo zwiewa, glut mały, nie spi ze mna tylko z psem :( A jak ją głaskam i się przebudzi to wyciąga szyjke i mruzy oczka jak głaskam za uszkiem, więc może jak się wyszaleje i spoważnieje to bedzie z niej miziak, skoro teraz tylko szaleństwa jej w głowie :1luvu:
Obrazek

Amanli

 
Posty: 722
Od: Wto sie 23, 2011 17:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 16, 2011 20:45 Re: Mała kicia ze wsi - połamane wąsy

Piękne te zdjęcia z psicą.
Dużo zdrowia malutkiej życzę :)
Obrazek
Mruczek i Inka

Advena

 
Posty: 652
Od: Pon lut 08, 2010 22:00
Lokalizacja: Wrocław albo Oleśnica

Post » Sob wrz 17, 2011 19:43 Re: Mała kicia ze wsi - połamane wąsy

A czy będą jakieś nowe fotki śpiącego dueciku?

Misiowa

 
Posty: 168
Od: Wto maja 25, 2010 17:27

Post » Sob wrz 17, 2011 19:46 Re: Mała kicia ze wsi - połamane wąsy

Misiowa pisze:A czy będą jakieś nowe fotki śpiącego dueciku?

Podepnę się 8)

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Pon wrz 19, 2011 9:19 Re: Mała kicia ze wsi - połamane wąsy

Już sie robi :)

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us


Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Zdjęcia świerzutkie :) dzisiejsze :mrgreen:
Obrazek

Amanli

 
Posty: 722
Od: Wto sie 23, 2011 17:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 19, 2011 13:45 Re: Mała kicia ze wsi - połamane wąsy

O!! Przyjaźń kwitnie :D
Cudne zdjęcia.

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Pon wrz 19, 2011 14:09 Re: Mała kicia ze wsi - połamane wąsy

Fiona wygląda jak tez latający smok z Niekończącej się historii :ryk:
Obrazek

Amanli

 
Posty: 722
Od: Wto sie 23, 2011 17:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 19, 2011 15:09 Re: Mała kicia ze wsi - połamane wąsy

Piękne są te Twoje dziewczyny :1luvu: :1luvu: Urocze zdjęcia.
Jak oczko małej She?
Obrazek Obrazek
Sprawdź, czy kupujesz produkty firm prowadzących testy na zwierzętach: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=156138
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

alata

 
Posty: 1989
Od: Pt lis 19, 2010 1:25
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: florka, puszatek i 402 gości