zabersowe pokemony cz.4 - Tercet Egzotyczny

Toffinek 2005-2020, Chanell 24.04.2015 u mnie od 27.06.2020

Wróż moś nie wywróżył sobie, że rada będzie długa a rodzice dziateczek namolni

? Mnie czeka w następnym tygodniu rozdwojenie jaźni na okoliczność desantu niemiecko-białoruskiego :evil:

.

moś pisze:Wrzuca mi sie babka i rekin, ktory gryzie ja w d.....

to reklama jest.

zabers pisze:
moś pisze:Wrzuca mi sie babka i rekin, ktory gryzie ja w d.....
to reklama jest.

Przychodzi rekin do lekarza a babka na to...

Juz widziałam sedno sprawy w rurze :ok:

moś pisze:Juz widziałam sedno sprawy w rurze

Oto jest słynny tunel, podobno ekspoatowany nadmiernie wśród głębokiej nocy.
Khm. Obserując Glucura atak jestem w stanie uwierzyć.

Wśród nocnej ciszy sszdręg, szrdbam, szdrbam bam bam ciężko z łapy. I zaraz po tym świetne 4 kilogramy odkładają się na łóźku, pomrukując.

pogwizd pisze:
zabers pisze:
moś pisze:Wrzuca mi sie babka i rekin, ktory gryzie ja w d.....
to reklama jest.
Przychodzi rekin do lekarza a babka na to...

"- Witam. Lancetowata jestem."

zabers pisze:
pogwizd pisze:
zabers pisze:
moś pisze:Wrzuca mi sie babka i rekin, ktory gryzie ja w d.....
to reklama jest.
Przychodzi rekin do lekarza a babka na to...

"- Witam. Lancetowata jestem."

:D

Dobra, wymiękam. Hihoczę od kilku minut.
*stary kawał

Zabadziarzyłam. Od wczoraj było Wielkie Drukowanie. Oczywiście, jak to zwykle bywa, coś musiało się spsić. Tym razem był to toner - bezczelnie się skończył, musiałam podskoczyć do serwisu i dopiero dziś odebrałam napełniony. Gdyby nie on, już dziś zaniosłabym wszystko do wydawnictwa i miała spokój. A tak, będę musiała znowu jutro być w centrum

(koty, oczywiście, pomagały w drukowaniu. A jakże! Glucur porwał mi 54 stronę - musiałam ją drukować drugi raz :evil:

. Cud boski, że mi się wszystko zgadza)

Zabersie -chcialam podpytac,czy w Ziemniakowie ta światowa wystawa kocia bedzie daleko od dworca?Orientujesz sie?

anulka111 pisze::P Zabersie -chcialam podpytac,czy w Ziemniakowie ta światowa wystawa kocia bedzie daleko od dworca?Orientujesz sie?

Nie, niedaleko. Rzut beretem. "pińć minut" krokiem rozmaitym.

zabers pisze:
anulka111 pisze::P Zabersie -chcialam podpytac,czy w Ziemniakowie ta światowa wystawa kocia bedzie daleko od dworca?Orientujesz sie?

Nie, niedaleko. Rzut beretem. "pińć minut" krokiem rozmaitym.

Rety to super-czyli tylko musze sprawdzic ,ile jedzie pociag do Poznania i o jakich porach

pogwizd pisze: Oto jest słynny tunel, podobno ekspoatowany nadmiernie wśród głębokiej nocy.
Khm. Obserując Glucura atak jestem w stanie uwierzyć.

Wśród nocnej ciszy sszdręg, szrdbam, szdrbam bam bam ciężko z łapy. I zaraz po tym świetne 4 kilogramy odkładają się na łóźku, pomrukując.

Nie, no MUSZĘ się ustosunkować do pogwizdowego "edit":
Jakie 4 kilogramy? Jakie 4 kilogramy? 4 kg to ja mam Kulki. Glucur waży prawie jeszcze raz tyle - to "słoniu" jest i "borsuk".

zabers pisze:Jakie 4 kilogramy? Jakie 4 kilogramy? 4 kg to ja mam Kulki. Glucur waży prawie jeszcze raz tyle - to "słoniu" jest i "borsuk".

Bo w Zabersowie da się wyróżnić trzy podstawowe typy kota.

Kot typu 'wiewiórka'.
Popisowy ogon, gracja 400% i mało co więcej.

Kot typu kot.
Takie szaro-bure niewiadomo co. Kochamy choć nie do końca wiemy dlaczego. Prawdopodobnie wiele wspólnego mają z tym wąsy.

Kot typu MCO.
Come on! Czy to ciągle jest kot?
Energiczny, okazały i jak wspaniale potrafi powiedzieć 'mrrrr' leżąc na piersi lub też odcinająć krążenie w nogach.
6 i pól kilo z maleńką górką. Dobrze?

pogwizd pisze:
zabers pisze:Jakie 4 kilogramy? Jakie 4 kilogramy? 4 kg to ja mam Kulki. Glucur waży prawie jeszcze raz tyle - to "słoniu" jest i "borsuk".
Bo w Zabersowie da się wyróżnić trzy podstawowe typy kota.

Kot typu 'wiewiórka'.
Popisowy ogon, gracja 400% i mało co więcej.

Kot typu kot.
Takie szaro-bure niewiadomo co. Kochamy choć nie do końca wiemy dlaczego. Prawdopodobnie wiele wspólnego mają z tym wąsy.

Kot typu MCO.
Come on! Czy to ciągle jest kot?
Energiczny, okazały i jak wspaniale potrafi powiedzieć 'mrrrr' leżąc na piersi lub też odcinająć krążenie w nogach.
6 i pól kilo z maleńką górką. Dobrze?

Naskarżyłam Kulce - jesteś pod krechą :twisted:

Z tego wszystkiego najladniejszy opis Wiewiórki -tylko po co dorzucilas tę koncowkę :roll:

zabersowe pokemony cz.4 - Tercet Egzotyczny

Kto przegląda forum