Sabinki 2 - Czarna sie bawi - fotki s. 48.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro wrz 22, 2004 8:16

Lakcid, koniecznie przy antybiotyku, tylko pamiętaj z godzinę przed lub po antybiotyku, bo razem osłabi jego działanie.
Biedulka, ale najgorsze ma już za sobą. Kciuki i specjalne mizianki dla koteczki. :ok:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro wrz 22, 2004 8:25

Biedulinka oby było już teraz tylko lepiej!
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro wrz 22, 2004 8:41

Czarna wkołnierzu wygląda na naburmuszoną, ale wcale jej się nie dziwię... Trzymamy kciuki za zagojenie (czyli zdjęcie tego paskudnego kołnierza :wink: ) :ok:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30883
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro wrz 22, 2004 9:37

Biedna Czarniutka :( Niech szybko goi sie to swinstwo...

A tak BTW, Daisy miala cos po zastrzykach lub kroplowce kiedys, wylizywala i tez sie wstretne zrobilo :roll: Ale pisze o tym, bo ile razy wydawalo mi sie, ze jest juz OK i moge kolnierz zdjac, tyle razy rozlizywala sobie od nowa :evil: wiec dalam sie nabrac tylko dwa razy, potem nosila kolnierz do oporu i dluzej, i pomoglo :D

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt wrz 24, 2004 20:21

Dzis rozpiela sobie kolnierz jak bylam w pracy i dobrala sie do rany :evil:
Na szczescie miala niewygodnie i wielkiej krzywdy sobie nie uczynila.
Dostala nowy kolnierz, nie ma co liczyc na to, ze sie napije jak mnie nie ma w domu :cry:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88592
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt wrz 24, 2004 20:27

Biedna Zuza, biedna Czarniutka :(

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt wrz 24, 2004 20:56

Biedactwo... :(
Ale zdolna bestia, muszę przyznać. :wink:
Trzymam mocno kciuki za zdrówko Czarnej!
ObrazekObrazekObrazekObrazek

magna79

 
Posty: 698
Od: Nie wrz 05, 2004 20:32
Lokalizacja: Warszawa- Ursynów

Post » Pt wrz 24, 2004 21:17

zuza pisze: Dostala nowy kolnierz, nie ma co liczyc na to, ze sie napije jak mnie nie ma w domu :cry:


Biedaczka :( !

A nie możesz jakiegoś wyższego naczynia, w miarę stabilnego jej zostawić takiego w miarę wysokiego i smukłego?

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pt wrz 24, 2004 21:19

zuza pisze:Dostala nowy kolnierz, nie ma co liczyc na to, ze sie napije jak mnie nie ma w domu :cry:

Zuzuś, wymyślisz coś... Kapiący leciutko kran? Czy Czarna w kołnierzu wskoczy na zlew? :(
Pogłaszcz ją ode mnie.

Hana

 
Posty: 11156
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Pt wrz 24, 2004 21:33

Biedne Czarniutkie :cry:
Cos trzeba wymyslic, zeby chociaz miala szanse napicia sie jak bedzie chciala.. Moze rzeczywiscie jakies inne naczynie, albo podetnij kolnierz troche od dolu?
A czy ona w ogole duzo pije?

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Sob wrz 25, 2004 8:57

Pije bardzo rzadko. Kolnierza nie podetne, bo on sie troche obraca na niej, a podcielam ju z tamten co go rozpiela...
Postawilam jej wode w wysokim kubku, ciezkim jak piorun, jak ja przycisnie i troche pokombinuje to sie napije, najwyzej w czasie prob rozleje wode, trudno, ale raczej sie jej nie uda.
Dostaje samo mokre do jedzenia, wiec odwodnic to sie nie odwodni...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88592
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Sob wrz 25, 2004 10:05

Zdolne te nasze kotki, nie ma co :twisted:

Mysza zdejmuje kaftan, Czarna kołnierz...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon wrz 27, 2004 18:59

Dzis byl ostatni antybiotyk :-)
Podobno od soboty podgoilo sie przepieknie :-)
To na pewno wizyta TZta tak na Czarniutka wplynela :-)
Do weta jedziemy dopiero pojutrze :-)
:dance2:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88592
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon wrz 27, 2004 19:02

zuza pisze:Dzis byl ostatni antybiotyk :-)
Podobno od soboty podgoilo sie przepieknie :-)
To na pewno wizyta TZta tak na Czarniutka wplynela :-)
Do weta jedziemy dopiero pojutrze :-)
:dance2:


:D :D :D

smilla

 
Posty: 2837
Od: Sob lut 14, 2004 19:52
Lokalizacja: trójmiasto

Post » Pon wrz 27, 2004 19:02

:o :-)
Obrazek
Obrazek

maijka

 
Posty: 1141
Od: Śro wrz 01, 2004 20:41
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości