Kocia Chatka kociaki małe i duże szukają domków...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 12, 2011 21:48 Re: Kocia Chatka zapraszam do 16 części wątku

asiek_i_boguś pisze:Bardzo mądra decyzja. Ten kot już za dużo wycierpiał żeby teraz jeszcze takich właścicieli dostać...zgroza :?
A ja mam jeszcze pytanko czy nasze dary dla schronu zostawione w przedsionku zdrowej zostały zagospodarowane lub odnotowane że są ? Tak tylko pytam bo wcześniej na forum tego nie pisałam ;)

Tak Bogusiu dzis to wszystko co dalyscie i jeszcze wiecej duze rzeczy z KCh zostaly wywiezione do schronu odebral osobiscie Piotr, jedzonko tez.
Bylo tego troche bo jeszcze dolozyla p.Maria ktora bedzie nam pomagac w taki czy inny sposob.
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek http://www.nadziejanadom.org
Tajger,Chrupka,Pela,Kapsel,Czaruś
Benek [*] Lucuś-Belmondo[*]

jadziaII

 
Posty: 1357
Od: Pt lip 04, 2008 21:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon wrz 12, 2011 22:03 Re: Kocia Chatka zapraszam do 16 części wątku

Mara S pisze:Dziękuję ale chodzi o to..., że ja z góry przyjęłam taktykę nie przedłużania za wszelką cenę życia Mery - znaczy....... nie dawałam jej tylko karmy dla nerkowców, nie badałam krwi co chwilę itp.. a mogłam (!) i jeszcze by żyła! ale z drugiej strony co to za przyjemność z życia, kiedy mozesz jeść tylko suchy chleb (i nie rozumiesz czemu) a dzięki temu umrzesz rok później.... Mam nadzieję, że jest teraz ze swoją panią (ale i tak mi strasznie smutno)

Mara , to by na dłuższą metę nic nie pomogło jeśli była tak chora . Ja w zeszłym roku miałam adopcję wirtualną bardzo schorowanego kotka Bezo z kieleckich kotów Fiony22 z tut. forum. Mimo najlepszej opieki , kontroli medycznej , specjalnych karm -kotek był tak schorowany że zmarł...
Nie chcę się wymądrzać ale myślę , że i ludzie i koty chcą mieć życie nie tylko długie, ale i takie żeby mogli z niego korzystać. A jak choroba poczyniła tak duże postępy że trzeba jeść tylko jakąś dietę , nie ma siły na zabawę ...nie wiem co na to koty , ale jest to bardzo smutne życie i chyba może się zdarzyć ze kot nie ma już ochoty, a może jest to jego świadoma decyzja , może ma ochotę na kolejne, lepsze ze swoich 7 żyć ?

gosiakot

 
Posty: 1574
Od: Śro mar 24, 2010 21:08

Post » Pon wrz 12, 2011 22:04 Re: Kocia Chatka zapraszam do 16 części wątku

terenia1 pisze:Beatko Moniko dziękuję
GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 12.09.-18.09.2011 r.
12.09. pon. rano Beatka wie. MaraS.
13.09. wt. rano brak wie.Teresa
14.09. śr. rano Monika wie brak
15.09. czw.rano Beatkawie. Teresa
16.09. piat rano brak wie. brak
17.09. sob. rano brak wie. brak
18.09. niedz. rano brak wie. Dorotka

Czy to jest aktualny stan dyzurow?
Jak tak to bardzo duzo brakow. Chyba ze gdzies jest zaktualizowany.
Jedziemy rano jutro do kontr.do weta wiec przed czy po obskocze ten dyzur, jak jest taka patowa sytuacja.
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek http://www.nadziejanadom.org
Tajger,Chrupka,Pela,Kapsel,Czaruś
Benek [*] Lucuś-Belmondo[*]

jadziaII

 
Posty: 1357
Od: Pt lip 04, 2008 21:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon wrz 12, 2011 22:29 Re: Kocia Chatka zapraszam do 16 części wątku

Mara S pisze:Dziękuję ale chodzi o to..., że ja z góry przyjęłam taktykę nie przedłużania za wszelką cenę życia Mery - znaczy....... nie dawałam jej tylko karmy dla nerkowców, nie badałam krwi co chwilę itp.. a mogłam (!) i jeszcze by żyła! ale z drugiej strony co to za przyjemność z życia, kiedy mozesz jeść tylko suchy chleb (i nie rozumiesz czemu) a dzięki temu umrzesz rok później.... Mam nadzieję, że jest teraz ze swoją panią (ale i tak mi strasznie smutno)


Mara nie możesz tak do tego podchodzić bo zwariujesz :( I Czandra i Mery to były kotki, które dzięki Tobie przeżyły godnie, otoczone miłością i opieką resztę zycia. Bez Ciebie juz dawno by nie żyły w schronisku. masz wspaniałe podejście do zwierząt i nie zadręczaj się dziewczyno!!!!

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Pon wrz 12, 2011 22:38 Re: Kocia Chatka zapraszam do 16 części wątku

Tak Jadziu to jest aktualny stan niestety :( dzięki za jutro :D
GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 12.09.-18.09.2011 r.
12.09. pon. rano Beatka wie. MaraS.
13.09. wt. rano Jadzia wie.Teresa
14.09. śr. rano Monika wie brak
15.09. czw.rano Beatkawie. Teresa
16.09. piat rano brak wie. brak
17.09. sob. rano brak wie. brak
18.09. niedz. rano brak wie. Dorotka

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon wrz 12, 2011 22:42 Re: Kocia Chatka zapraszam do 16 części wątku

Jakoś już dziś nie mam siły pisać :cry: to dziewczyny kto chętny na robienie ogłoszeń dla kociaków, lub ewentualnie będzie potrzebny sponsoring na ogłoszenia płatne.
Marta to czyli będziesz robiła allegro i stronę - będziesz robiła zdjęcia w Kociej Chatce czy nie ?, czy będziesz prowadziła rozmowy adopcyjne czy nie? musimy mieć jasność bo za chwilę może się okazać że masz dużo obowiązków i nie będziesz mogła robić allegro i strony?

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 13, 2011 10:25 Re: Kocia Chatka zapraszam do 16 części wątku

Dziś rano byłam w KCh - zostawiłam ciało Mery, które Jadzia i Wiesiu zgodzli się zawieźć do Lupusa do utylizacji. Otwarłam przy okazji okna. Na zdrowej w oknie były kotki od Teresy i ta tricolorka ciężko dychała z językiem na zewnątrz - jak koty w aucie w upale, zdjęłam ją z okna a potem się okazało, że ma straszną gorączkę i Jadzia dała jej tolfinę i zamknęła w boksie

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 13, 2011 12:00 Re: Kocia Chatka zapraszam do 16 części wątku

terenia1 pisze:Jakoś już dziś nie mam siły pisać :cry: to dziewczyny kto chętny na robienie ogłoszeń dla kociaków, lub ewentualnie będzie potrzebny sponsoring na ogłoszenia płatne.
Marta to czyli będziesz robiła allegro i stronę - będziesz robiła zdjęcia w Kociej Chatce czy nie ?, czy będziesz prowadziła rozmowy adopcyjne czy nie? musimy mieć jasność bo za chwilę może się okazać że masz dużo obowiązków i nie będziesz mogła robić allegro i strony?


Robię tyle na ile mi czas pozwala.To chyba dobrze że sygnalizuję że nie daję rady z ogłoszeniami,niż gdybym ogłoszeń nie robiła i nic nikomu nie powiedziała?
Będę robiła allegro(napisałam o tym w poprzednim poście),prowadziła stronę i jak trzeba mogę robić fotki.Czy nastapiła jasność sytuacji?

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Wto wrz 13, 2011 15:31 Re: Kocia Chatka zapraszam do 16 części wątku

Dzwoniła do mnie jakas sensowa pani z Mikołowa o Perełkę. Jak dobrze pójdzie to w sobotę popołudniu przyjdzie do mnie i ją zobaczy (jak Perełka się nie schowa). Jednakże od razu zaproponowałam jej takze inne kotki. Mówiła, że zwróciła jeszcze uwagę na Smołę. Ja wspomniałam jej także o Weście. Pani nie ma innych zwierząt i mieszka w bloku z 12-letnią córką. Po wizycie u mnie wezmę panią do Kch i zobaczymy... może coś wybierze - oby. I spodobało mi się pytanie czy jak kotki wcześniej przebywają z innymi to potem nie tesknią za nimi w nowym domu :kotek:

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 13, 2011 15:48 Re: Kocia Chatka zapraszam do 16 części wątku

terenia1 pisze:Tak Jadziu to jest aktualny stan niestety :( dzięki za jutro :D
GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 12.09.-18.09.2011 r.
12.09. pon. rano Beatka wie. MaraS.
13.09. wt. rano Jadzia wie.Teresa
14.09. śr. rano Monika wie brak
15.09. czw.rano Beatkawie. Teresa
16.09. piat rano brak wie. brak
17.09. sob. rano brak wie. brak
18.09. niedz. rano brak wie. Dorotka


Wezmę jutro wieczór

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 13, 2011 18:34 Re: Kocia Chatka zapraszam do 16 części wątku

Wieści z 13 .09 . rano
Na zdrowej kociarni kogoś czyści .Dziś rano jak przyszłam na zdrową to Helenka lezała na podłodze i nie miała siły się ruszac była bardzo rozpalona.Jak jej mierzyłam gorączkę to pieronica pogryzła mnie i podrapala taką dostała siłę.Miała 40.5 stopnia. Martwi mnie że ciagle koty chorują a najgorsze że na calcyvirozę często .Trzeba by wreszcie zrobic to sprzatanie i odkażanie . Józek bardzo dokucza Gapie .Biedak jest bardzo wystraszony. Na kwarantannie Klimka znowu czysci.Przy mnie zrobił 3 razy. Kupiłam siatkę antypoślizgową 2 m .Podlożyłam pod kazde poslanko w boksach aby się nie ślizgały koty bo przez to tak badzo się brudzi w boksach.Prosze tego nie wyrzucać ,może się sprawdzi.Reszta jest w duzej szafie na kwarantannie . Jadzia z Wiesiem byli u weterynarza aż z 5 kotami naraz to zloci ludzie.Na pewno Jadzie wszystko z dzisiaj opisze :ok: :kotek:
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, zyskałby na tym człowiek, a stracił kot.

Mark Twain

wiesiak

 
Posty: 697
Od: Nie sty 09, 2011 21:20

Post » Wto wrz 13, 2011 18:54 Re: Kocia Chatka zapraszam do 16 części wątku

Wiesiu to ja jutro zapytam w Almavecie o duży Pro-kolin bo się skończył Klimkowi a Jadzia zamówiła na piątek w Lupusie ale po co tyle czekać jak jest źle - Klimek musi to brać

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 13, 2011 19:51 Re: Kocia Chatka zapraszam do 16 części wątku

Mara dziekuję :D
GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 12.09.-18.09.2011 r.
12.09. pon. rano Beatka wie. MaraS.
13.09. wt. rano Jadzia, Wiesia wie.Teresa
14.09. śr. rano Monika wie Mara
15.09. czw.rano Beatkawie. Teresa
16.09. piat rano brak wie. brak
17.09. sob. rano brak wie. brak
18.09. niedz. rano brak wie. Dorotka
W czwartek przychodzi ze mną na dyżur Agata od burasków - i już obgadamy z nią jej samodzielne dyżurowanie każda para rączek do pomocy się liczy :D

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 13, 2011 19:54 Re: Kocia Chatka zapraszam do 16 części wątku

Mara S pisze:Dzwoniła do mnie jakas sensowa pani z Mikołowa o Perełkę. Jak dobrze pójdzie to w sobotę popołudniu przyjdzie do mnie i ją zobaczy (jak Perełka się nie schowa). Jednakże od razu zaproponowałam jej takze inne kotki. Mówiła, że zwróciła jeszcze uwagę na Smołę. Ja wspomniałam jej także o Weście. Pani nie ma innych zwierząt i mieszka w bloku z 12-letnią córką. Po wizycie u mnie wezmę panią do Kch i zobaczymy... może coś wybierze - oby. I spodobało mi się pytanie czy jak kotki wcześniej przebywają z innymi to potem nie tesknią za nimi w nowym domu :kotek:

No to fajnie - Mara mamy jeszcze inne fajne czarnulki :D Ewelinkę i Fredzię obydwie super - no a pytanie fajne to zaproponuj Pani dwa kotki :mrgreen:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 13, 2011 20:02 Re: Kocia Chatka zapraszam do 16 części wątku

wiesiak pisze:Wieści z 13 .09 . rano
Na zdrowej kociarni kogoś czyści .Dziś rano jak przyszłam na zdrową to Helenka lezała na podłodze i nie miała siły się ruszac była bardzo rozpalona.Jak jej mierzyłam gorączkę to pieronica pogryzła mnie i podrapala taką dostała siłę.Miała 40.5 stopnia. Martwi mnie że ciagle koty chorują a najgorsze że na calcyvirozę często .Trzeba by wreszcie zrobic to sprzatanie i odkażanie . Józek bardzo dokucza Gapie .Biedak jest bardzo wystraszony. Na kwarantannie Klimka znowu czysci.Przy mnie zrobił 3 razy. Kupiłam siatkę antypoślizgową 2 m .Podlożyłam pod kazde poslanko w boksach aby się nie ślizgały koty bo przez to tak badzo się brudzi w boksach.Prosze tego nie wyrzucać ,może się sprawdzi.Reszta jest w duzej szafie na kwarantannie . Jadzia z Wiesiem byli u weterynarza aż z 5 kotami naraz to zloci ludzie.Na pewno Jadzie wszystko z dzisiaj opisze :ok: :kotek:

Z Helenką już byłam u weterynarza Pani Doktor ją obejrzała - temperatura byłą wysoka prawie 41 stopni - dostała leki przeciwgorączkowe i antybiotyk, innych objawów nie ma Pani Doktor powiedziała że sporo osób przychodzi z kociakami domowymi właśnie jedyny objaw to wysoka gorączka i nic poza tym. Mała faktycznie nic nie jadła i aż się biedulka trząsła. Lekarstwa będzie podawał Wiesiu lub Jadzia - chyba że jutro bedzie rano gorączka powyżej 39,5 to rano poda Monika.
Jeśli po trzech dniach temperatura bedzie sie utrzymywała mam iść do lecznicy. Dziewczyny proszę obserwujcie Ryśka pręguska na zdrowej.
Wiesiu bardzo dobry pomysł z tą matą antypoślizgową :mrgreen:
Ze sprzątaniem to nie ma problemu gorzej z odkażaniem i naswietlaniem, nie moze być kotów - a za bardzo nie da sie ich choć na te kilka godzin umiścić.
Dziewczyny proszę nie panikujcie z tym Kilmkiem :wink: Klimek kupy robi przeróżne - raz rzadkie raz twarde :wink:
Gapa w tym tygodniu pojedzie do domku :)

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 320 gości