dolabra pisze:gdzie Was dziewczyny zagnało..
dobrze ze już wszystko ok. dbajcie o siebie i nie chorujcie.
teraz dziwny czas się zbliża i łatwo o choróbsko, to masz o siebie dbać i nie chorować..
Macie być w domku z kotami..
O to to






Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
dolabra pisze:gdzie Was dziewczyny zagnało..
dobrze ze już wszystko ok. dbajcie o siebie i nie chorujcie.
teraz dziwny czas się zbliża i łatwo o choróbsko, to masz o siebie dbać i nie chorować..
Macie być w domku z kotami..
joarkadia pisze:Panna Karina wczoraj i dziś oraz Garfildosek Wspaniały dzis plus ja byliśmy na pikniku Jokota. Garfildosek dzisiaj wspomagał aktywnie zbiórkę pieniężną oraz jedzenia dla potrzebujących kociaków i pieska Gersi. Grzeczny, choć zestresowany (w drodze tam zwymiotował w transporterku) dawał się głąskać i miział się
Na koniec był już tak zmęczony, że zaczął warczeć jak piesek dając do zrozumienia, że ma zdecydowanie dosyć. Teraz wyleguje się po zjedzeniu przekąski z piersi kurczaka i mruczy
![]()
![]()
Chmurek gania Rysia i Puszka, któzy uciekli na szafę przed małym terrorystąChmurek nie zachwycony, ale zaraz szuka sobie nowej zabawy
![]()
Karinka spała jak suselek całą drogę i na pikniku. Przy okazji poznała wiele Cioc![]()
![]()
![]()
joarkadia pisze:Garfildos zasługuje na miano opiekuna roku co najmniej!
Siedziałam w kuchni gadając przez telefon aby nie budzić małej, choć ona przyzwyczajona do hałasu.... I przybiegł Garfildosek do mnie miaucząc, biegał w stronę łóżeczka i do mnie, wyraźnie sygnalizując konieczność pośpiechuO mało sobie nóg nie polamałam, myślałam że coś strasznego się stało, serce zamarło dosłownie
![]()
![]()
![]()
Okazało się, że mała pańcia kotów, Karinka, obudziła się i albo przez sen albo już na jawie wsadziła sobie łapkę między szczebelki łóżeczka i nie umie sama sobie wyciągnąć łapki..... Szczebelki są w takiej odległości od siebie, ze nic by się nie stało z łapką, ale jak widać Garfildosek był innego zdania i wolał mnie zawołać na pomoc. Serce mi się jakimś cudem uruchomiło samo i zaczęło znowu bić.... A Garfildosek dostał super głaskanko i całego cycka z kurczęcia w nagrodę za niedoszły zawał serca u dużej pańci i troskę nad małą pańcią![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości