

A z maluszkami zawsze strach jest, to fakt.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
zzuzu pisze:cieszę się, że maluch zdrowieje. a co u Franuli ?
Amika6 pisze:Gibutkowa byłaś u martki po ten olejek?
Gibutkowa pisze:Amika6 pisze:Gibutkowa byłaś u martki po ten olejek?
Nie, czekam na Twój tymczasem smaruję srebrem, nadżerki ładnie się goją, wet był pod wrażeniemJak dojdzie od Ciebie to będziemy smarować na zmianę i jeszcze pupinę też choć po wczorajszym Sudocremie już duuużo ładniej wygląda. Ale olejek będzie lepszy, bo chłopina się myje a nie chcę żeby żarł sudocrem (choć i tak wsmarowuję tak żeby się większość wchłonęła). Problemów z jedzeniem nie ma żadnych - właśnie od malucha wróciłam, zjadł w nocy resztę kuraka, dojadł chrupkami a teraz wyduldał prawie całą butlę
Z dnia na dzień je coraz więcej, tyje od brzusia, kręgosłupek dalej wyczuwalny. Oczko jedno już było praktycznie bez trzeciej powieki, na drugim kawałeczek. Także chłopina nam zdrowieje, a ja teraz przed pójściem do niego się też odkażam żeby mu nic nie sprzedać (cholera się akurat teraz musiało trafić
).
Sioo w kuwetce sztuk jedna. Jak go miziałam to zapuścił traktor i robił "kwiatuszki" z łaputków
Amika6 pisze:Gibutkowa pisze:Amika6 pisze:Gibutkowa byłaś u martki po ten olejek?
Nie, czekam na Twój tymczasem smaruję srebrem, nadżerki ładnie się goją, wet był pod wrażeniemJak dojdzie od Ciebie to będziemy smarować na zmianę i jeszcze pupinę też choć po wczorajszym Sudocremie już duuużo ładniej wygląda. Ale olejek będzie lepszy, bo chłopina się myje a nie chcę żeby żarł sudocrem (choć i tak wsmarowuję tak żeby się większość wchłonęła). Problemów z jedzeniem nie ma żadnych - właśnie od malucha wróciłam, zjadł w nocy resztę kuraka, dojadł chrupkami a teraz wyduldał prawie całą butlę
Z dnia na dzień je coraz więcej, tyje od brzusia, kręgosłupek dalej wyczuwalny. Oczko jedno już było praktycznie bez trzeciej powieki, na drugim kawałeczek. Także chłopina nam zdrowieje, a ja teraz przed pójściem do niego się też odkażam żeby mu nic nie sprzedać (cholera się akurat teraz musiało trafić
).
Sioo w kuwetce sztuk jedna. Jak go miziałam to zapuścił traktor i robił "kwiatuszki" z łaputków
Cieszę się, że maluch lepiej![]()
.
Szkoda, że nie poszłaś do martki, bo niestety nie udało mi się wysłać wczoraj (okazało się, że punkt koło mnie nieczynny w soboty a na główna pocztę nie nie miałam możliwości podjechać) i dopiero jutro będę mogła go wysłać.
I tak na zaś, mam taką uwagę, nie znam reakcji olejku na srebro, więc lepiej nie ryzykować naprzemiennego stosowania tylko zdecydować się na stosowanie jednego z nich.
Czy olejek jest skuteczniejszy tego nie wiem, ale pewnie jest łatwiejszy do zaplikowania, bo wystarczy 2-3 krople co jakiś czas wpuścić do pysia i sam się po nim rozpłynie (a to jest dość istotnie szczególnie w najgorszej fazie, bo wtedy każdy dotyk przy smarowaniu zwiękasza ból w pysiu).
Co do dupinki to na pewno będzie lepszy, bo tłusty, a ważnie jest by takie miejsce nie wysychało
Użytkownicy przeglądający ten dział: moniczka102, puszatek i 87 gości