(ŚWIDNIK) Zaginął MIETEK! POMOCY!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 09, 2011 11:30 Re: (ŚWIDNIK) Zaginął MIETEK! POMOCY!

kwinta pisze: choć istnieje również opcja, że ktoś go zgarnął do domu :?


dlatego też proponuję wywiesić ogłoszenia wszędzie, gdzie się da z informacją o zaginięciu kota i nagrodzie za jego odnalezienie! Niestety pazerni ludzie często właśnie na nagrodę liczą. A ci, którzy kochają zwierzęta i tak tej nagrody nie przyjmą...
Zwiększy to szansę na odzyskanie kota w przypadku, gdy ktoś go przygarnął.

POWODZENIA :ok: :ok: :ok:
http://koty-nurmi.blogspot.com - moje kochane kociska :) zapraszam serdecznie do nas!

nurmi

 
Posty: 808
Od: Sob lis 20, 2010 10:14

Post » Pt wrz 09, 2011 11:31 Re: (ŚWIDNIK) Zaginął MIETEK! POMOCY!

default pisze:
kwinta pisze:.Ja nie jestem tak optymistycznie nastawiony. Chłopak mnie nie zna, a ja nie mam doświadczenia w łowieniu kotów. Spróbuję gościa przyzwyczaić, że w stałych miejscach o stałej porze jest żarełko, ale czy to coś da?

Dziś pójdę do administracji osiedla zapytać, czy mogę dostać klucze do piwnic w okolicznych wieżowcach (w nocy w rotacyjnym była zamknięta) i może innych blokach, ale mogą się nie zgodzić.

Trzymam za Mietka kciuki...

To komu tak właściwie zginąl ten kocurek? Czy właściciele go szukają?
http://koty-nurmi.blogspot.com - moje kochane kociska :) zapraszam serdecznie do nas!

nurmi

 
Posty: 808
Od: Sob lis 20, 2010 10:14

Post » Pt wrz 09, 2011 11:37 Re: (ŚWIDNIK) Zaginął MIETEK! POMOCY!

nurmi pisze:To komu tak właściwie zginąl ten kocurek? Czy właściciele go szukają?

Moim sąsiadom. Ogłoszeń nie widziałem, a sam nie mam czym lub za co wydrukować Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś."
Webdeveloper/*NIX admin szuka zleceń.

default

 
Posty: 154
Od: Śro sie 24, 2011 21:32
Lokalizacja: Świdnik

Post » Pt wrz 09, 2011 11:51 Re: (ŚWIDNIK) Zaginął MIETEK! POMOCY!

default pisze:
nurmi pisze:To komu tak właściwie zginąl ten kocurek? Czy właściciele go szukają?

Moim sąsiadom. Ogłoszeń nie widziałem, a sam nie mam czym lub za co wydrukować Obrazek


o matko, to jesteś wspaniałym sąsiadem!
Ogłoszenia TO KONIECZNOŚĆ jak się szuka kota, muszą być wszędzie, na każdym slupie, przy każdym sklepie, na każdym przystanku i klatce schodowej!!! Nawet jak ktoś go widział/ przygarnął to jak ma wiedzieć, czyj to kot i że komuś zginął??

Taka jest moja rada, sama szukałam kota... i dzięki ogłoszeniom się znalazł... po 7 miesiącach!!
http://koty-nurmi.blogspot.com - moje kochane kociska :) zapraszam serdecznie do nas!

nurmi

 
Posty: 808
Od: Sob lis 20, 2010 10:14

Post » Pt wrz 09, 2011 11:55 Re: (ŚWIDNIK) Zaginął MIETEK! POMOCY!

Nurmi, kot jest widywany.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt wrz 09, 2011 12:59 Re: (ŚWIDNIK) Zaginął MIETEK! POMOCY!

Za powrót rudego Mietka do domu :ok: :ok: :ok:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pt wrz 09, 2011 17:43 Re: (ŚWIDNIK) Zaginął MIETEK! POMOCY!

Tak właściciele go szukają,może nieudolnie bo nie mają doświadczenia w szukaniu,rozsypują karmę,ryby,żwirek,chodzą w różnych godzinach,nawołują,hałasują miska,wrzucają mini ogłoszenia do skrzynek na listy,obdzwaniają weterynarzy ale to i tak nic nie daje.Może tylko drwinę i głupie telefony nocą, od pijanych miałczących gówniarzy.Reagujemy na każdą informację.Proszę nie drwijcie,pomóżcie mi chociaż dobrym słowem,nie zarzucajcie bezczynności.Ja i tak się czuje wystarczająco podle że do tego dopuściłam.

mietek77

 
Posty: 24
Od: Nie wrz 04, 2011 18:25
Lokalizacja: Świdnik

Post » Pt wrz 09, 2011 17:59 Re: (ŚWIDNIK) Zaginął MIETEK! POMOCY!

mietek77 pisze:
Proszę nie drwijcie,pomóżcie mi chociaż dobrym słowem,nie zarzucajcie bezczynności.Ja i tak się czuje wystarczająco podle że do tego dopuściłam.



mietek77 - kochana, nikt nie zarzuca Ci bezczynności, naprawdę. Współczuję bardzo, bo Mieciu jest przepięknym kocurkiem i serce pęka z niewiedzy co się z nim dzieje, gdzie jest, co je :cry:
Noce są coraz bardziej zimne, a to kot domowy ...

Gdybym była blisko was, pomogłabym w szukaniu ...
Szukaj i nie zniechęcaj się, nie poddawaj. Wychodź o 22.00, 23.00 i rób obchód, wołaj go po imieniu. Nie wierzę, że oddalił się gdzieś daleko ...

A czy w momencie ucieczki z domu, drzwi wejściowe do bloku były otwarte i Mietek zwiał na zewnątrz ? Widziałaś to ? Czy to tylko podejrzenia, że wybiegł na zewnątrz ?

U mnie drzwi są zawsze zamknięte i nawet gdyby mój kot zwiał mi z mieszkania na klatkę, to nie wydostanie się na zewnątrz...
Jesteś przekonana, że Mietek uciekł z klatki ?
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pt wrz 09, 2011 18:18 Re: (ŚWIDNIK) Zaginął MIETEK! POMOCY!

Boje się że go ktoś zabrał,wywiózł na działkę,gdzieś.Drzwi były zamknięte,mamy domofon,ktoś go wypuścił z bloku ale teraz nikt nic nie wie.Duże ogłoszenia pozrywane lub pomazane z wyzwiskami przerobione numery telefonów,dlatego zrobiłam małe do skrzynki.Boje się że go nie znajdę,jest zimno,karma którą wysypałam oprócz tej koło bloku zjedzona,rybki też ale kotów jest dużo.Zaraz idę sprawdzić kilka miejsc.Jak bym widziała że wybiegł na dwór to bym nie poszła do pracy i go łapała ale mieszkam na 4 piętrze i nie widziałam jak wychodzi z bloku.Ta bezsilność mnie dobije.

mietek77

 
Posty: 24
Od: Nie wrz 04, 2011 18:25
Lokalizacja: Świdnik

Post » Pt wrz 09, 2011 18:45 Re: (ŚWIDNIK) Zaginął MIETEK! POMOCY!

mietek, rozumiem Twoją bezsilność.
Też szukałam mojego kota sama - wywieszałam ogłoszenia, chodziłam kiciałam o każdej porze.
Ale... to nie był cholerny wieżowiec z milionem zakamarków i w okolicy gdzie konia trudno wypatrzeć.
Żeby chociaz było wiadomo, ze on gdzies tam jest.
Czy te informacje o kocie mogły być wiarygodne?
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob wrz 10, 2011 14:01 Re: (ŚWIDNIK) Zaginął MIETEK! POMOCY!

Niestety żadna dotychczasowa informacja się nie potwierdziła owszem było sporo kotów,zdarzały się i rude ale wśród nich nie było Miecia.

mietek77

 
Posty: 24
Od: Nie wrz 04, 2011 18:25
Lokalizacja: Świdnik

Post » Sob wrz 10, 2011 14:42 Re: (ŚWIDNIK) Zaginął MIETEK! POMOCY!

Kot ponoc był leczony. Co mu było???
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob wrz 10, 2011 15:06 Re: (ŚWIDNIK) Zaginął MIETEK! POMOCY!

Miecio miał zapalenie ucha

mietek77

 
Posty: 24
Od: Nie wrz 04, 2011 18:25
Lokalizacja: Świdnik

Post » Sob wrz 10, 2011 15:18 Re: (ŚWIDNIK) Zaginął MIETEK! POMOCY!

Miał w sensie, że był wyleczony, czy kiedy zaginął był stan ostry?
Zastanawiam się, czy jest możliwośc żeby ktos go znalazł i poszedł z nim do weterynarza gdzies w okolicy.
Jeżlei była stan ostry i kot był na dworze w nocy, to niestety może być bardzo chory.
Może siedzi gdzieś i nie wychodzi wcale. :(
Zaczyna to wyglądac bardzo niefajnie :(
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob wrz 10, 2011 15:29 Re: (ŚWIDNIK) Zaginął MIETEK! POMOCY!

Uszko było zaleczone pozostała tylko pielęgnacja po antybiotyku już go nie bolało ale drapał ucho bo było suche od lekarstwa

mietek77

 
Posty: 24
Od: Nie wrz 04, 2011 18:25
Lokalizacja: Świdnik

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, HerbertPrade, smoki1960 i 39 gości