zuza pisze:Jakby sie tak Puma na ten przyklad sklonowala, co trojeczke na raz wziela zaprzyjazniona... Za "klona" Pumy trzymam! Zeby ich zapragnal.
Oj, to bylby prawdziwy cud...
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
zuza pisze:Jakby sie tak Puma na ten przyklad sklonowala, co trojeczke na raz wziela zaprzyjazniona... Za "klona" Pumy trzymam! Zeby ich zapragnal.
fonja pisze:jakiej wielkości wpłate trzeba uiszczać,by zostac mecenasem?
janykiel pisze:Malcolmik choruje :/ Dzisiaj rano nie podszedł do jedzenia i jest bardzo osowiały. Ledwo dał się rano namówić na kilka ziarenek suchego. Oczywiście pojechałem z nim do weta. Zrobiła się z tego opracja, bo w ten weekend jestem samotnym tatą, a uwierzcie mi wyprawa do weta z rozbrykaną Jagodą nie należy do łatwych;) W każdym razie malutek dostał coś na gorączkę (ponad 40!), antybiotyk i trochę zaopatrzenia pod skórę. Zadziałało, bo ze smakiem zjadł mokrej saszetki porcyjkę i dogryzł kittenem. Jutro znowu jedziemy oczywiście. Malutki Malcolmik bardzo potrzebuje indywidualnej opieki. W naszym Kocim Zagęstniku jest to trudne do zrobienia:/
Selena chyba się zaokrągliła ciutkę, postaram się im wszystkim zrobić zdjęcia jutro rano. Za to obie z Wenus mają siakieś glutki w noskach i psikają, więc jutro do weta całą ekipa jedzie...
Kciuki się przydzą.I Mecenasi...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 8 gości