Hipcia pisze:Ehhhhhh....

Masz rację, Hipciu ehhhh.
Przez weekend obserwujemy jak się Babcia będzie czuła.
W razie pogorszenia lekarz przyjeżdża i mimo, ze nie chętnie to robią w domu, pod kroplówkę. Jak będzie w stanie dalej samodzielne jeść to zobaczymy, ale na pewno już od przyszłego tygodnia załatwiamy stałą opiekę pielęgniarską. I chłopacy - synowie - (o córce nie piszę, bo może w przyszłym tygodniu wpadnie z wizytą ) są coraz bliżej podjęcia tej trudnej decyzji czy oddać Mamę do hospicjum, czy staramy się sami (z pomocą dzienną pielęgniarską) zapewnić Mamie opiekę. Każdą ich decyzję uszanuję i jeżeli mój zdecyduje, że Mamę bierzemy do siebie to tak będzie.