Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 08, 2011 20:28 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

iza71koty pisze:58.Nikuś - Opiekun Wirtualny - Afatima

Obrazek-


:1luvu: jaką on ma minę piękną tutaj!
Przecudny chłopak :1luvu:
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Czw wrz 08, 2011 20:53 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

A tak .Fakt Ola :D .Na tym zdjęciu wygląda słodko i przypomina tego kociaczka sprzed lat. :D

Ale ogólnie przyznasz że bardzo zmężniał? Klata mu poszła,głowa jak u tura. :ryk:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31686
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw wrz 08, 2011 21:28 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Zawiozłam dziś na działkę dwie super poduchy, dwa kocyki i wełniaczek.Jeden kocyk i wełniaczek poszły do budki na zewnątrz.Musimy w niej przerobić tylko dół.Bo góre prawie przerobiłam wtedy własnoręcznie, kiedy trzeba było powiększać budkę dla Zuszków i ich mamy.[*]. :( No ale to nie wszystko.Dostały paczuchę z zabawkami. :D A tam mysia piszcząca,mysia z kocimiętka,podusia z kocimiętką, dwie piłeczki , turlaczko- grzechotka.Ponieważ były bardzo grzeczne i zameldowały się w komplecie a nawet z nadwyżką czyli Zuszki Bis, inaczej kociaki po babci Zuszków, wiec obdarowałam ich kiedy już pojadły.
Wysprzątałam kuwetki. Jutro muszę zawieżć woreczek Benka.Trochę posprzątałam i wywaliłam kołderkę, która dziwnym trafem została wciągnięta pod fotel i ...oczywiście ...no wiadomo co. :evil: Mam nadzieję ze to było dawno. :roll:

Tylko chwilkę posiedziałam, bo teraz niestety dzień sporo krótszy i szybko robi się zmrok a następne koty czekały.Włączyłam piecyk na chwile a kociaki zaczęły się trochę bawić.Jutro postaram się wybrać jeszcze jakieś fajne rzeczy i zawieżć. Nie mam środka transportu a tak powolutku codziennie rowerem z dwie reklamówki na kierownicę i już zaczyna sie robić milutko w środku. :wink: Mąż to czasem się dziwi i mówi -"Zostaw jutro też jest dzień" ale ja należę do tych co wolą dziś i mieć już zrobione. Tak na wszelki wypadek.Planuję i robię.Staram się być konsekwentna i nie odkładać spraw na drugi dzień.A raczej stosuję zasadę "Co masz zrobić jutro, zrób dziś." Bo tak mi się jakoś wtedy spokojniej zasypia. :D Choć zasypiam często bardzo , bardzo pożno.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31686
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw wrz 08, 2011 22:34 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Umarłam.Normalnie umarłam z wrażenia.Muszę Wam to napisać.Pan Zbyszek przywiózł nam wczoraj śliczne rzeczy. :D Część już przejrzałam, ale jest tego naprawdę dużo, wiec nie idzie to tak szybko.Wczoraj wyszykowałam już polarowych kocyków z których część jutro pofrunie do budek.Nie ukrywam że rzeczy które dostajemy są czasem tak piękne i w tak idealnym stanie, że sporo z nich wybieram do domu.Ciepłe pledy, świetnej jakości chodniczki, kołdry. :D To wszystko przy dużej ilosci kotów to dla nas Nieoceniona POMOC. :1luvu: :1luvu: :1luvu: Sporo rzeczy świetnie zostaje wykorzystana przy sterylkach i przechowywaniu po zabiegach. :D To daje mi ten luksus ze część mogę po prostu potem wyrzucić, czy zmieniać na świeże na bieżąco.Przedostatnim razem, trafiły nam się piękne kolorowe wełniaczki.Takie z grubej wełny robione ręcznie.Wyjątkowe rzeczy.Ewa robi chyba podobne.
Ale przed chwilą normalnie umarłam....Tak mnie zamurowało że jestem w szoku.Wybrałam taki kocyk dla Zuszków.To kocyk typowy dla małego dziecka.Na środku ma główkę misia.Spełnia ona rolę podusi.No i składam żeby sobie na jutro wyszykować.Nawet chciałam Wam juz zrobić potem zdjęcie jak to wygląda i niechcąco nacisnęłam na główkę mocniej dłonią i... 8O 8O 8O Usłyszałam bajkę, na Dobranoc.Bajkę co prawda po angielsku ale z tak cudownym podkładem muzycznym i opowiedzianą takim fantastycznym głosem, :1luvu: że aż normalnie mi się ryczeć zachciało.. Pomyślałam o Rodzicach. :cry: Ja jako dziecko miałam ciężko i prawie nie miałam zabawek. :| Teraz dzieci mają raj.Czasem im tego zazdroszczę.

Coś niesamowitego.Przepraszam ale musiałam to napisać. :oops:


Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31686
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw wrz 08, 2011 22:46 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

To musisz sobie koniecznie zostawic ten kocyk dla siebie :) Jak będziesz miała wyjątkowo ciężki dzień to położysz sie na takiej podusi i odpoczniesz przy odprężającej muzyczce i bajeczce :wink:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Czw wrz 08, 2011 22:53 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Iweta pisze:To musisz sobie koniecznie zostawic ten kocyk dla siebie :) Jak będziesz miała wyjątkowo ciężki dzień to położysz sie na takiej podusi i odpoczniesz przy odprężającej muzyczce i bajeczce :wink:


Nie śmiej się Iwonka. :oops: To nie bajka to baśń.Po prostu Wykonanie, aranżacja jest rewelacyjna. Możesz wierzyć lub nie ,ale naprawdę zachciało mi się spać.Tak - Muszę sobie zostawić.Koniecznie. :lol:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31686
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw wrz 08, 2011 23:02 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

iza71koty pisze:
Iweta pisze:To musisz sobie koniecznie zostawic ten kocyk dla siebie :) Jak będziesz miała wyjątkowo ciężki dzień to położysz sie na takiej podusi i odpoczniesz przy odprężającej muzyczce i bajeczce :wink:


Nie śmiej się Iwonka. :oops: To nie bajka to baśń.Po prostu Wykonanie, aranżacja jest rewelacyjna. Możesz wierzyć lub nie ,ale naprawdę zachciało mi się spać.Tak - Muszę sobie zostawić.Koniecznie. :lol:


Nie smieje sie z Ciebie, też bym taki chciała :D Uwielbiam takie rzeczy i jak tylko cos mi sie fajnego trafi to kupuje dla bratanka, który ma 15 miesiecy :1luvu: Moje dzieci sa juz za stare na takie gadżety 8) Choć córka na pewno chciała by taki kocyk-usypiacz :wink:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Czw wrz 08, 2011 23:18 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Serio myślałam że się nabijasz. :oops: Ja nigdy takiego cuda nie widziałam. 8O Owszem jakieś tam zabawki gadąjace, śpiewajace czy interaktywne zwierzaki to tak.
Oj Bratanek malutki taki.... :roll: No to muszę poważnie pomyśleć. :roll:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31686
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt wrz 09, 2011 0:03 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Dziewczyny jestem w połowie a już padam.Kurcze. :| Uwielbiam sprzątać kuwety i wogóle. :roll:

Na Dobranoc powiem Wam nowinę. Mój Mąż ma poważne plany. :D Ma zamiar założyć wątek na Miau pt"Jak żyć i nie zwariować będąc Mężem karmicielki" W każdym razie coś w tym stylu.I liczy ma obecność innych osobników swojej płci.Przepraszam czy Wasi Tż czytają Miau?
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31686
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt wrz 09, 2011 9:14 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

iza71koty pisze:Dziewczyny jestem w połowie a już padam.Kurcze. :| Uwielbiam sprzątać kuwety i wogóle. :roll:

Na Dobranoc powiem Wam nowinę. Mój Mąż ma poważne plany. :D Ma zamiar założyć wątek na Miau pt"Jak żyć i nie zwariować będąc Mężem karmicielki" W każdym razie coś w tym stylu.I liczy ma obecność innych osobników swojej płci.Przepraszam czy Wasi Tż czytają Miau?


Super pomysł :ok: Poniewaz troszke poznałam Twojego TŻ-ta na pewno bede sledziła wątek i jego przemyślenia na temat żony-karmicielki 8) Pamiętasz, juz dawno Ci mówiłam, zeby zaczął pisać w Twoim watku, choć wtedy chodziło mi raczej o ochrone Ciebie przed " krwiożerczymi piraniami" ale "Jak zyć i nie zwariować będac mężem karmicielki", będzie na pewno dużo bardziej interesujące :lol:
Mój TŻ niestety nie czyta miau, ale moze to nawet dobrze. Gdyby czytał na pewno zrozumiałby rózne moje problemy ale....chyba wole by ten koci świat pozostał tylko dla mnie :wink:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Pt wrz 09, 2011 9:25 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Tak Iwonka niezły pomysł, tylko co ja pocznę z tym wątkiem przez 3 tygodnie, kiedy Maż będzie w pracy? :roll: Wiesz że w domu bywa tylko przez tydzień.Ja myślę że Jemu chodzi o taka męską solidarność.Chciałaby może się przekonać czy nie jest sam w tym szaleństwie??? Może czasem jest mu ciężko, chciałby się wyżalic lub coś zrozumieć okiem Kogoś z zewnątrz. :roll:

Mąż często czyta w pracy kiedy zjedża na Bazę.O wiele spraw wcale już mnie nie pyta, bo wie z wątku.Kiedy jest w domu czyta regularnie.Zresztą czyta różne wątki.Wiele razy narzekał że koty to czy tamto.Teraz odkrył, bo jest taki watek o tym jakie to koty potrafią być niedobre.Jak tak sobie poczyta co inne koty wyczyniają to może mu trochę lżej , :roll: że nie tylko u nas czasem są cyrki.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31686
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt wrz 09, 2011 9:31 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Kurcze martwi mnie kicia, bo nie chodzi do kuwety.Przedwczoraj zrobila siusiu na kocyk w kontenerku.Wczoraj jak sprzątałam to znalazłam...kupkę. :D To dobrze ze zrobiła.Kupka zdrowa, twarda.Po wizytach u Weta kicia sie ożywia.To znaczy dostaje apetytu.Pożniej juz raczej nie je wcale.W nocy popiła śmietanki.Nie wiem czemu nie chce pić wody. :roll: To nie dobrze bo jest mocno odwodniona.

Gdyby Ktoś mógł nas wesprzeć grosikiem na leczenie,to bardzo proszę.Dzisiaj muszę zrobić wyniki, o ile uda sie krwi utoczyć. :roll: Wczoraj nie dało rady.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31686
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt wrz 09, 2011 9:36 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Mam straszny problem.Nie wiem jak zrobic jakieś sensowne zdjecia Dorci?Obiecałam Opiekunce.Staram sie od kilku dni i nic mi z tego nie wychodzi.Karmie Dorcie w takim miejscu ze jest ciemno jak w grobie.Na dodatek wokół są dwie kamienice.To takie stare podwórko otoczone z każdej strony.Zero dostepu swiatła.Dorcia siedzi w starej szopie.Zeskakuje kiedy przychodze z jedzeniem.Jest tak ciemno ze ja robie te zdjecia na oslep bo nie widzę ekranu aparatu i potem na zdjęciu albo jest poł kota albo wcale.Nie chce też robic tam za duzo szumu bo to taka nieciekawa dzielnica.Czasem ktoś jest w oknie.Wolałabym nie zwracać na nas uwagi.Kurcze nie wiem jak to zrobic zeby było dobrze.Dorcia w ciagu dnia raczej nie wyjdzie.Jest bardzo ostrożna.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31686
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt wrz 09, 2011 9:37 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Iza, Ty nic nie będziesz musiała z wątkiem robic przez te trzy tygodnie gdy Męża nie będzie bo to będzie....Jego wątek :wink: i na pewno znajda sie tacy, którzy będą go podnosić ;)
Myślę, ze to będzie bardzo poczytny watek z racji tego, ze będzie go pisał mężczyzna 8)
Na forum sa przeciez mężczyźni i nawet jesli nie sa mężami karmicielek to w jakis sposób sa zwiazani z forum i kotami i na pewno chetnie podziela sie swoimi spostrzeżeniami .

Panie Robercie do roboty, czekamy na wątek :ok:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Pt wrz 09, 2011 9:37 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

iza71koty pisze:Zapraszam Gorąco do Pomocy.Fanty Bazarkowe.Bazarki.Każda POMOC na wagę pełnego kociego brzuszka.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31686
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Evilus, Google [Bot], luty-1 i 192 gości