
Powinnaś takie tunele szyć i sprzedawać, ja sama kupiłabym moi kotom

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
sunshine pisze:Pozytywko, zazdraszczam
Pasibrzucha pisze:Rrrany julek, boskie!![]()
Powinnaś takie tunele szyć i sprzedawać, ja sama kupiłabym moi kotom
pozytywka pisze: ja: jak dasz słodkiego całuska
dostaniesz troszkę placuszka
Loki:![]()
mój syn pod nosem: kulinarna kocia prostytucja
pozytywka pisze:sunshine pisze:Pozytywko, zazdraszczam
rozumiem, że jeziora Genewskiego?![]()
no bo chyba nie dwóch kotów, skoro sama masz przepiękną czwóreczkę
Rozmowy na skraju kuchni
Loki uwielbia wszystkie drożdzówki, bułki, chlebuś nalesniczki, placuszki. Żuli jak nie wiem co, kiedy tylko poczuje ten zapach.
Wpadłam wykończona po pracy, głodna jak nieszczęście i przewiana wiatrem listopadowym, więc chwyciłam w rękę placucha co leżał samotny na talerzu.
Na to Loki wyciągnął szyję i zaczął patrzeć miłosnym wzrokiem, wydając z siebie zachęcające gruchanie. Urwałam kawalątek, podałam mu, ryzykując odgryzienie palców i natychmiast chciałam wyegzekwować całuska. Odsunął się lekko, nadal wpatrując się intesywnie zakochanym wzrokiem w ... placuszek.
ja: jak dasz słodkiego całuska
dostaniesz troszkę placuszka
Loki:![]()
mój syn pod nosem: kulinarna kocia prostytucja
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], Lifter, marivel, zuzia115 i 418 gości