» Śro wrz 07, 2011 14:52
Re: Gliwice.Moje trzy futra i Tota.Pingwin szuka DS lub DT.
Zdjęcia już zrobiłam. Jak tylko zgram i obrobię - zaraz wstawię.
Kociasty był dziś u weterynarza. Został odrobaczony, odpchalnie nie było potrzebne, gdyż kot jest "czysty". Został też sprawdzony podogonowo. I opcje są dwie - albo jest faktycznie wykastrowany ale przez jakiegoś super zdolnego weta, bo praktycznie nie zostało nic z worka mosznowego (znalazłyśmy hipotetyczny ślad ewentualnego cięcia - wiele znaków zapytania w domyśle), albo kot jest obustronnym wnętrem z niepracującymi jądrami - sikał u mnie w domu pięknie do kuwety a "Zapaszku" ani śladu.... Nie ma sensu go ponownie otwierać - zakładamy, że kot jest niepłodny i będziemy go ogłaszać jako kastrata po prostu.
Kociasty jest tak cudowny, że zostaje na razie u mnie - mamy czas do 19-go września, bo wtedy wraca moja mama i niestety kocurion będzie musiał zniknąć z domu (obecnie zajął jej kuchnię). Dlatego bardzo proszę wszystkie cioteczki o pomoc w znalezieniu domu - wkleję tutaj wzór ogłoszenia i zdjęcia kocura - umieszczajcie to gdzie się da. On się nadaje też do domu wychodzącego, jest cudownym wielkim zdrowym kotem. Ma ok. 2 lat.