Otw-Bez mamy! [*]Lala:( Sorek i Popiołek w DS:))))

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto wrz 06, 2011 18:30 Re: Otwock-Dzieci bez mamy umrą :( POMOCY!DT?!

do góry kociaczki

malgosiab

 
Posty: 653
Od: Czw gru 18, 2008 14:35
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto wrz 06, 2011 18:44 Re: Otwock-Dzieci bez mamy umrą :( POMOCY!DT?!

zaznaczam
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto wrz 06, 2011 18:48 Re: Otwock-Dzieci bez mamy umrą :( POMOCY!DT?!

a ja wyprawkę dla maluchów gwarantuję :D :?:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Wto wrz 06, 2011 18:57 Re: Otwock-Dzieci bez mamy umrą :( POMOCY!DT?!

ASK@, maila odbierz!
Jest z FB DT, ale w Zabrzu.
Jeśli uznasz, że dom jest ok, to trzeba transportu szukać.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 06, 2011 19:04 Re: Otwock-Dzieci bez mamy umrą :( POMOCY!DT?!

Zadzwoniłam do Asi.
Ona jest poza domem.
Jak wróci na pewno zajrzy do maila i odpowie :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Wto wrz 06, 2011 19:36 Re: Otwock-Dzieci bez mamy umrą :( POMOCY!DT?!

Podnoszę :ok:

pucio79

 
Posty: 9137
Od: Nie sty 10, 2010 14:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 06, 2011 19:42 Re: Otwock-Dzieci bez mamy umrą :( POMOCY!DT?!

Udalo sie zarejestrowac:)

Jak juz pisalam na FB z ogromna przyjemnoscia wraz z Mezem zaopiekujemy sie kociakami:)

Niestety mieszkamy az w Zabrzu, jednak jak tylko znajdzie sie transport to czekamy!!!
Mamy wlasne zwierzaki, ale i dla tych 3 kociakow znajdzie sie miejsce:)))

Pani Asiu czekamy na informacje o kociakach!

Ozanna1405

 
Posty: 1141
Od: Wto wrz 06, 2011 19:35
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto wrz 06, 2011 20:09 Re: Otwock-Dzieci bez mamy umrą :( POMOCY!DT?!

Jestem.
Dziękuje wszystkim za podnoszenie wątku.

Dzieciaki siedzą...u nas w klatce. To TŻ-ta wina. Pojechał TYLKO zobaczyć co i jak.Wrócił z całą trójką. 8O
Ludzie tam są życzliwi dla kotów.Naprawdę. Ale to nie miejsce dla dzieci. Zanim by coś się trafiło mieszkaniowego, to może nie było by co już ratować. Tak zdecydował a on rządzi w naszym domu :mrgreen:

Jeden maleńtas jest cały czarny i mocno warczący. Drugi najodważniejszy z białym krawatkiem już bawi się. Trzeci to dymniak w prążki. Oczki mają nie wybarwione do końca, z nalotem błękitu.
Mają RC suche dla juniorków, dostały kocie mleczko. Mam jeszcze kilka juniorków mięsnych ale wstrzymam się do jutra. Żołądki mogą nie wytrzymać. Pijąc mleko wyglądają jakby jeszcze do końca nie umiały poradzić sobie z tą czynnością. Upaprały sie po szyję.
Brzuszki zarobaczone, oczki załzawione, futro zapchlone.
Zajęliśmy się tym .

To nie rozwiązuje problemu lokalowego u nas. Wojtek pokazał płynnie co o nas sądzi.

Dziękuje DT za zgłoszenie się.Na pewno rozpatrzona zostanie propozycja.

Cóż więcej mogę powiedzieć. Głupich nie sieją...Ale teraz na TZ padło :roll:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56095
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Wto wrz 06, 2011 20:21 Re: Otwock-Dzieci bez mamy umrą :( POMOCY!DT?!

Chylę czoła przed TZ i Tobą Asiu. :oops:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto wrz 06, 2011 20:33 Re: Otwock-Dzieci bez mamy umrą :( POMOCY!DT?!

ASK, ale TŻ :D Gratuluję! Czy wiesz może, gdzie takich "wyrabiają"? :wink:

Alex405

 
Posty: 1600
Od: Pt lip 10, 2009 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 06, 2011 20:45 Re: Otwock-Dzieci bez mamy umrą :( POMOCY!DT?!

Masz fajnego TŻa :D
Kociaki miały szczęśćie. Trzymam kciuki za szybkie znalezienie DT dla nich! Albo i DS, a co.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto wrz 06, 2011 20:48 Re: Otwock-Dzieci bez mamy umrą :( POMOCY!DT?!

Ozanna1405 pisze:Udalo sie zarejestrowac:)

Jak juz pisalam na FB z ogromna przyjemnoscia wraz z Mezem zaopiekujemy sie kociakami:)

Niestety mieszkamy az w Zabrzu, jednak jak tylko znajdzie sie transport to czekamy!!!
Mamy wlasne zwierzaki, ale i dla tych 3 kociakow znajdzie sie miejsce:)))

Pani Asiu czekamy na informacje o kociakach!


Miło poznać ludzi wrażliwych na kocią krzywdę :1luvu: .
Niezależnie od rozwoju sytuacji co do tych kociaków, zachęcam do pozostania na miau.
Obrazek
Obrazek Czesio 6.04.2015 [*]

Mulesia

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Od: Czw cze 03, 2010 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Wto wrz 06, 2011 23:33 Re: Otwock-Dzieci bez mamy umrą :( POMOCY!DT?!

Trzymam kciuki za malce i gratuluje TZa:)
Fajnego masz:)

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro wrz 07, 2011 7:00 Re: Otwock-Dzieci bez mamy umrą :( POMOCY!DT?!

przy takim TŻ to strach z domu wyjść 8)

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29187
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro wrz 07, 2011 7:16 Re: Otwock-Dzieci bez mamy umrą :( POMOCY!DT?!

:mrgreen: Serdecznie przepraszam każdego, komu nie odpisałam wczoraj.Powód prozaiczny.Brak czasu totalny.
Olu Ciebie szczególnie przeprasza :!: Ale uwierz, nie wiedziałm w co śliczne łapki mam włożyć.Wiec wybrałam uniżone usługiwanie kociastym.
A mamy trochę tego szajstwa, darmozjadztwa.

Na FB też nie wyrobiłam sie zajrzeć.

Koty ok. Zjadły dziś rano prawie wszystko warcząc na siebie tak głośno,że reszta z zaciekawieniem pod drzwiami stała. Musiały głodować lub takich delicji nie jadać. :wink:
Mleczko zostawiły.Wiec brzunie pełne. Kuweta też pełna.Ale ją zostawiłam do obsługi TZ-towi. Jego koty jego brudy :mrgreen:
Nocka była spokojna. Wtulone w siebie spały .Małe warczące próbuje ucapić rękę karmiącą ale to taka kruszyna :cry: A taka zdesperowana.Jednak kropelki dają sobie zapuszczać bez problemu.
Są delikatne i maleńkie.Futro paskudne.Pełne odchodów pcheł i piachu.

Ze zmiany lokalowej najbardziej cieszy sie Maksik. Wypuszczony z pokoiku dostał amoku przestrzennego. Zapmniał więc,że jest kotem na kolankowym i mruczącym. On z kolei warczał na każdego i na wszystko co mu przeszkadzało w lotnym przemieszczaniu się.W firankach mam kolejne gustowne dziurzyska.
Biorę sie do pracy.Bo ktoś musi uzupełnić wczorajsze braki .
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56095
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bizkopt i 59 gości