Niki (FeLV+) - startujemy w konkursie :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 01, 2011 22:18 Re: Niki (FeLV) - szukamy alergenu

szybenka pisze:
kussad pisze: Za alergen trzymam bardzo mocne kciuki - oby to było to :ok:
A ja właśnie wolałabym, aby to było co innego... bo co ja tej kocinie będę dawać z mokrych karm :crying: :crying: :crying: potym nie wymiotuje, a na tacki Hypoallergenic po 5 zł mnie nie stać :(


W takim razie poprawka - przestaję trzymać kciuki - zaczekam na inną hipotezę... :)
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 02, 2011 17:48 Re: Niki (FeLV) - szukamy alergenu

Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 02, 2011 18:01 Re: Niki (FeLV) - szukamy alergenu

Miamora Niki już próbowała i niestety po tym wymiotowała...
Animondy moje ruszyc nie chcą :roll: ale może Niki by zasmakowała...
Cosmy to ja też nie dawałam swoim to nie mam zdania :P
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23790
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 02, 2011 22:19 Re: Niki (FeLV) - szukamy alergenu

Moje koty nigdy poniższego nie jadły, ale jak czytam opis mam ochotę na późną kolację. :wink:
http://www.zooplus.pl/shop/zwierzeta/pr ... kot/227897
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 03, 2011 11:00 Re: Niki (FeLV) - szukamy alergenu

Iwonko, jak zawsze wielkie dzięki za zaangażowanie :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Tak jak Anetka już wspomniała, Niki zwraca:
- Animondę (wszelaką),
- Miamora,
do tego:
- Shebę,
- Gourmeta,
- Boscha (suche),
- Bozitę (coś jej dawałam),
- mokre RC komercyjne i weterynaryjne, o ile chce je w ogóle tknąć,
- większość suchych RC :(

W ogóle nie chce jeść :(
- Eukanube'a
- Hillsa (suche dodatkowo mają za duże chrupki :? )
a one są wskazane na jej upośledzony ukł. pokarmowy.

Ostatnio dałam jej mokre Sensitivity Control, kt. pierwszy raz zjadła z wielkim smakiem, a drugim razem z oporami zjadła tylko pół porcji (tacka 4,80 zł :twisted: ).

A Felix na 99% jest alergenem :crying: :crying: :crying: kt. uaktywnił alergię po ponad półrocznym spożywaniu i nie zwracaniu :cry:

Co do in. proponowanych karm, to sprzedawane są w dużych ilościach, a ja muszę mieć coś na próbę (teraz mam zapas Felixa - czyli znowu źle ulokowane pieniądze :twisted: :twisted: ).
Niki znów ostatnio zaczęła wymiotować - chrupkami. Może to zakłaczenie... BezoPet w akcji...

Ale ogólnie jest :ok: :ok: miziamy się i kochamy, tłuszczyk utrzymujemy, więc jest dobrze i oby tak zostało - reszta to pikuś ;)
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob wrz 03, 2011 12:08 Re: Niki (FeLV) - szukamy alergenu

Wiesz ja to bym tę ostatnią propozycję przetestowała. :roll:
Felix bardzo smakował moim kotom w październiku ubiegłego roku. Nigdy go wcześniej nie jadły, a Ania pisiokot przyniosła mi go dla Noisa jak był chory. Utrzymywał się na topie kilka tygodni, ale później nie chciały go jeść. Teraz mogę dać 2 puszki na miesiąc, bo częściej to je mocno w zęby kłuje, jak zresztą wszystko jeśli dostają kilka dni pod rząd pomijając ukochanego Gourmeta. :lol:
A może jej trzeba poszukać karmy bez konserwantów? :? :roll:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 03, 2011 13:17 Re: Niki (FeLV) - szukamy alergenu

BUZIIIII :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto wrz 06, 2011 11:27 Re: Niki (FeLV) - szukamy alergenu

szybenka pisze:Tak jak Anetka już wspomniała, Niki zwraca:
- Animondę (wszelaką),
- Miamora,
do tego:
- Shebę,
- Gourmeta,
- Boscha (suche),
- Bozitę (coś jej dawałam),
- mokre RC komercyjne i weterynaryjne, o ile chce je w ogóle tknąć,
- większość suchych RC :(

RC gastro intestinal też?
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 06, 2011 13:33 Re: Niki (FeLV) - szukamy alergenu

Jestem, czytam, na temacie zupełnie się nie znam i mogę tylko na bieżąco śledzić wątek i trzymać kciuki :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 06, 2011 19:08 Re: Niki (FeLV) - szukamy alergenu

kiche_wilczyca pisze:
szybenka pisze:Tak jak Anetka już wspomniała, Niki zwraca:
- Animondę (wszelaką),
- Miamora,
do tego:
- Shebę,
- Gourmeta,
- Boscha (suche),
- Bozitę (coś jej dawałam),
- mokre RC komercyjne i weterynaryjne, o ile chce je w ogóle tknąć,
- większość suchych RC :(

RC gastro intestinal też?
RC Gastro Intestinal i Hypoallergenic - całe szczęście są w 100% przyswajalne :) po tych ostatnich za to są mega śmierdzące kupale :twisted: :twisted:

Wczoraj byłyśmy na pobraniu krwi. Panienka była niespokojna, pomiaukiwała, ale była b. grzeczna, jak zawsze. Chyba pan doktor miał gorszy dzień, bo trzy razy się wkuwał, a Nikunia za pierwszym razem aż zabrała łapkę. Pani, kt. asystowała wetowi powiedziała, abym trzymała Niki, bo wygląda na agresywną 8O 8O na co ja, że ona nie jest agresywna, ale b. wystraszona, ale nie dyskutowałam więcej, bo może by się Niki odmieniło... Nie odmieniło się, tylko zestresowana krew nie chciała napełnić do końca drugiej próbówki
Poprosiłam coś na podniesienie odporności, bo dni coraz chłodniejsze, więc w mieszkaniu chłodniej i Niki już podłapuje katar, a paniusia nie lubi słońca, więc nie ładuje akumulatora :twisted:

Dzisiaj były wyniki: krew typowo białaczkowa (słowa weta), WBC 21,7 (w kwietniu 16,3), za dużo czerwonych płytek krwi. Z biochemii kreatynina za wysoka 2,54 (norma chyba 1,8) - nerki :?: , na razie tego nie obstawiamy. Wet powiedział, że dobrze, że poprosiłam o leki na odporność (dostałam Immunodol Cat - podobno inaczej działa niż Scanomune :?: to tabletki, więc przez 2 m-ce przeprawa - damy radę ;) ).

Muszę nabyć jakiś zestaw witamin dla kota (lizanie ścian). W lecznicy, tzn. w sklepie przy lecznicy nic nie było poza kroplami (witaminy w płynie), więc wole coś poszukać w necie, zanim kupię. Może coś podpowiecie?


Muszę pochwalić Nikunię. Dziś wymieniali mi drzwi wejściowe do mieszkania. Wiadomo z czym to się wiąże - kucie, wiercenie, rżnięcie, walenie - moc hałasu. Bałam się o reakcję Niki, że będzie się bać i ze strachu będzie szukać schronienia. A paniusia, poza wiertarką, przy kt. okazywała niepokój, wszystkim była zainteresowana. Siadała w przedpokoju i obserwowała co panowie robią 8O 8O jak się jej znudziło, przychodziła na kolana lub kanapę i spała sobie. Nawet facet powiedział, że pierwszy raz widzi takiego kota, bo na ogół koty zaszywają się tak, że właściciele przez wiele godzin nie mogą ich znaleźć.
Dumna jestem z mojej kiciuni :1luvu: ;)
No dobra... w pewnym momencie zobaczyłam, że Niki jest jakaś przyczajona na łóżku. Siadłam obok, a ona chce przykucnąć, więc chciałam ją złapać, a ta zwiała do dużego pokoju na kanapę i się skuliła. Wzięłam pannę za chabety i do kuwety, kt. stała przy łóżku (siku tam wcześniej trafiło). Postała w niej chwilę, b. niezadowolona, energicznie bujając ogononem i wyszła, a ja w pokoju przy kanapie zobaczyłam zgubę - jednego bobka :twisted: Przeniosłam kuwetę do łazienki (panowie mieli przerwę) i po pół godziny Niki załatwiła podwójną sprawę jak należy.
Cóż, moja księżniczka jest b. krucha, jak na księżniczkę przystało ;)
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto wrz 06, 2011 19:27 Re: Niki (FeLV) - szukamy alergenu

mmmrrraaauu

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto wrz 06, 2011 20:28 Re: Niki (FeLV) - szukamy alergenu

szybenko jestem pod wielkim wrażeniem odwagi Nikusi! U mnie z takimi wizytami różnie bywa, a Niki jest naprawdę bardzo dzielna. Do tego ta wizyta u weta, pobranie krwi :ok:.
Lista przerobionych i wypróbowanych karm jest imponująca. Szkoda, że większość ma ocenę negatywną. To wygląda jak inwestowanie na giełdzie. Trzeba wiedzieć ile czego kupić, przewidzieć jak Rynek ;) zareaguje, czy się przyjmie i kiedy produkt straci na wartości (upodobania). Myślę, że niejeden wytrawny gracz giełdowy by się poddał ;). Szybenko, a może z tymi witaminkami zapytać lekarza o najlepsze witaminki, aby nie podrażniły dodatkowo układu pokarmowego kotki?
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 06, 2011 20:50 Re: Niki (FeLV) - szukamy alergenu

rybcie pisze:To wygląda jak inwestowanie na giełdzie. Trzeba wiedzieć ile czego kupić, przewidzieć jak Rynek ;) zareaguje, czy się przyjmie i kiedy produkt straci na wartości (upodobania). Myślę, że niejeden wytrawny gracz giełdowy by się poddał ;).
:ryk: Dobre :ok:
Niestety, tak właśnie jest. Dużo różnych karm musiałam porozdawać, bo u nas były nieużyteczne :?

rybcie pisze:Szybenko, a może z tymi witaminkami zapytać lekarza o najlepsze witaminki, aby nie podrażniły dodatkowo układu pokarmowego kotki?
Widzisz Gosiu, wet powiedział, abym się udała "na górę do sklepu" i tyle.
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto wrz 06, 2011 20:58 Re: Niki (FeLV) - szukamy alergenu

szybenka pisze:
rybcie pisze:Szybenko, a może z tymi witaminkami zapytać lekarza o najlepsze witaminki, aby nie podrażniły dodatkowo układu pokarmowego kotki?
Widzisz Gosiu, wet powiedział, abym się udała "na górę do sklepu" i tyle.
kurcze, nie wiem, może wszystkie są łatwo przyswajalne, nie będę udawać mądrzejszej od weta 8) Skoro wie co dolega Niki... pomyślałam tylko, że we wszystkich tych testach smakowo-alergicznych może to być dodatkowy element. I wtedy nie wiadomo, zwraca karmę, czy lek podrażnił... cieszę się, że w tym wszystkim Niki jest taka spokojna, kochana, współpracująca itp.
do badania krwi Niki była na czczo min. 8 godz. (nie pamiętam ile dokładnie trzeba, bo z moim harmonogramem wizyt i tak nie mogłam dawać śniadanka :( ), prawda?
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 06, 2011 21:23 Re: Niki (FeLV) - szukamy alergenu

Gosiu teraz mnie uświadomiłaś, że dałam plamę. Niki tym razem nie była na czczo :( zapomniałam o tym. Wet przyjmuje od 12-tej, ja na ogół jeżdżę 14-15-ta, bo jest mniej pacjentów i nawet nie pomyślałam o głodówce :/ Wyleciało mi kompletnie z głowy... (edit) ale przynajmniej nie zażywała żadnych leków.
Zawsze głodzę Niki 12 godz.
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Marmotka, MB&Ofelia, zuza i 79 gości