Odszedł nagle kotek- co mogło być przyczyną zgonu ?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 29, 2011 17:21 Odszedł nagle kotek- co mogło być przyczyną zgonu ?

Dzisiaj nagle zdechł mój dwuletni kotek.Nie wiem co mogło być przyczyną? Był to kot wolno chodzący po podwórku,szczepiony na kocie choroby + wśćiekliznę.Jeszcze wczoraj wieczorem chodził normalnie i nie wyglądal na chorego,jedynie co mu dolegało- to
był trochę zachrypnięty jak miauczał.Na noc gdzieś poszedł,a rano dziecko stwierdziło,że kot jest ale śpi cały czas.Po jakimś
czasie zobaczyło,że kot ma drgawki.Jak przyszłam z pracy około 15-tej,kot był już sztywny.
Nie miał żadnych śladów ran,pogryzienia,uszkodzeń.Nie zauważyłam też śliny z pyska,wymiotów na jego posłaniu.
Czy to ochrypnięcie mogło być przyczyną zgonu? ale był ochrypnięty parę dni.No i skąd te drgawki?
Czy ktoś może podać prawdopodobną przyczynę? Mam jeszcze dwa koty,ale im nic nie dolega.Może się zatruł gdzieś?

miaukotek1

 
Posty: 3
Od: Pon sie 29, 2011 16:51

Post » Pon sie 29, 2011 17:45 Re: Odszedł nagle kotek- co mogło być przyczyną zgonu ?

miaukotek1 pisze:Dzisiaj nagle zdechł mój dwuletni kotek.Nie wiem co mogło być przyczyną? Był to kot wolno chodzący po podwórku,szczepiony na kocie choroby + wśćiekliznę.Jeszcze wczoraj wieczorem chodził normalnie i nie wyglądal na chorego,jedynie co mu dolegało- to
był trochę zachrypnięty jak miauczał.Na noc gdzieś poszedł,a rano dziecko stwierdziło,że kot jest ale śpi cały czas.Po jakimś
czasie zobaczyło,że kot ma drgawki.Jak przyszłam z pracy około 15-tej,kot był już sztywny.
Nie miał żadnych śladów ran,pogryzienia,uszkodzeń.Nie zauważyłam też śliny z pyska,wymiotów na jego posłaniu.
Czy to ochrypnięcie mogło być przyczyną zgonu? ale był ochrypnięty parę dni.No i skąd te drgawki?
Czy ktoś może podać prawdopodobną przyczynę? Mam jeszcze dwa koty,ale im nic nie dolega.Może się zatruł gdzieś?

Tu jest pewnie odpowiedź.
Możliwe zatrucie.

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Pon sie 29, 2011 18:41 Re: Odszedł nagle kotek- co mogło być przyczyną zgonu ?

Też tak podejrzewam,kotek chodził po okolicy i może któryś sasiad miał trutkę na myszy,albo mu kotek przeszkadzał?
Szkoda zwierzaka,bo chowany od małego.Mama kotka sprowadziła się do nas sama,będąc kotna.Urodziła piątkę,z tego oddana między ludzi czwórka,a ten biedaczek był najmniejszy i został z kotką u nas.Mam wyrzuty,że może to gardło miał chore i od tego zdechł,ale to chyba raczej niemożliwe.To stało się nagle,noc i dzień do południa.

miaukotek1

 
Posty: 3
Od: Pon sie 29, 2011 16:51

Post » Pon sie 29, 2011 18:45 Re: Odszedł nagle kotek- co mogło być przyczyną zgonu ?

wypuszczanie kota samopas jest dla niego niebezpieczne-myślę że sama to zauważyłaś.niestety kot to przypłacił życiem.
można kota nie wypuszczać,a w kilka okien założyć siatkę.można zabezpieczyć ogród tak,by kot poza niego nie wychodził,można zbudować kotu wolierę.można zrobić sporo dla kociego bezpieczeństwa.

i nie zdechł,a umarł :?
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 29, 2011 18:52 Re: Odszedł nagle kotek- co mogło być przyczyną zgonu ?

Kot miał drgawki i tak sobie z nimi został? :(
Twój kot nie umarł nagle, już rano źle się czuł, potem te drgawki - to trwało. Nie było to szybkie umieranie.

Nikt już teraz nie może z pewnością powiedzieć co mu było.
Może zatrucie jakąś chemią, może uraz i krwotok nim spowodowany, może udar.
Może też być i tak iż kot chorował od jakiegoś czasu tylko objawów nie widzieliście lub je lekceważyliście - może więcej spał, może miał rozwolnienia, może szybciej się męczył.

Teraz jest już za późno na diagnozy :(
I tak wszystko będzie tylko przypuszczeniem.

Blue

 
Posty: 23942
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto sie 30, 2011 16:55 Re: Odszedł nagle kotek- co mogło być przyczyną zgonu ?

Bardzo mnie zdołowały ostatnie posty.Koty które mam,są przygarnięte ,bo były bezdomne.Nie mieszkam w bloku i nie trzymam kotów w zamknęciu, i nie wyprowadzam w szelkach,tylko mam dom z ogrodem i koty chodzą wolno gdzie chcą.I to jest normalne środowisko kotów.
Według mnie to był nagły zgon,bo jeszcze wieczorem kot wyglądał normalnie i chodził normalnie.A następnego dnia zgon.Parę razy zdarzyło się jemu przesypiać kilka godzin po walce z innym kotem.Więc podejrzewałam ,że tak samo wrócił z nocnej walki i śpi.Być może trzeba było reagować,bardzo szybko .Ale byłam w pracy. Pozostaje żal.

miaukotek1

 
Posty: 3
Od: Pon sie 29, 2011 16:51

Post » Wto sie 30, 2011 17:02 Re: Odszedł nagle kotek- co mogło być przyczyną zgonu ?

Też mam koty przygarnięte z ulicy,kot nie jest zwierzęciem dzikim,to nie zając,lis czy sarna.Jak sama łacińska nazwa wskazuje-kot domowy!!!!
Owszem,są domy,gdzie koty wychodzą,ale muszą to być domy i ogrody bezpieczne! :!:
Sama widzisz,że mu sie to wychodzenie nie przysłużyło! :cry: :cry: :cry:
Moja mama mieszka w domku jednorodzinnym,przy mało ruchliwej,osiedlowej uliczce,ale jej kot,po tym jak poprzedni zaginął-już kota nie wypuszcza-bo mógłby podzielić los tamtego!
Mimo wszystko współczuję Ci i myślę,że przemyślisz sprawę,jeśłi leży Ci na sercu los pozostałych! :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto sie 30, 2011 17:03 Re: Odszedł nagle kotek- co mogło być przyczyną zgonu ?

[...]
Ostatnio edytowano Czw gru 08, 2011 17:23 przez sanna-ho, łącznie edytowano 1 raz

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Wto sie 30, 2011 17:08 Re: Odszedł nagle kotek- co mogło być przyczyną zgonu ?

A czy kot miał wostatnim okresie badanąkrew/mocz/kał?Bez badań to wróżenie z fusów.
Nie wiem ile masz do najbliższej drogi/sąsiada/nie wiem czy twoi sąsiedzi lubią koty/czy ich psy koty tolerują/nie wiem na co chorują okoliczne koty-ale wiem jedno kot wychodzący z reguły żyje o wiele krócej niż kot trzymany w domu i wychodzący tyko na teren dobrze zabezpieczonego ogrodu.
Jak masz inne koty to ja bym je profilaktycznie przebadała-a może drugiemu też coś podobnego dolega?

KOTEK1988

 
Posty: 3219
Od: Sob mar 01, 2008 15:30
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 30, 2011 17:31 Re: Odszedł nagle kotek- co mogło być przyczyną zgonu ?

miaukotek1 pisze:Bardzo mnie zdołowały ostatnie posty.Koty które mam,są przygarnięte ,bo były bezdomne.Nie mieszkam w bloku i nie trzymam kotów w zamknęciu, i nie wyprowadzam w szelkach,tylko mam dom z ogrodem i koty chodzą wolno gdzie chcą.I to jest normalne środowisko kotów.
Według mnie to był nagły zgon,bo jeszcze wieczorem kot wyglądał normalnie i chodził normalnie.A następnego dnia zgon.Parę razy zdarzyło się jemu przesypiać kilka godzin po walce z innym kotem.Więc podejrzewałam ,że tak samo wrócił z nocnej walki i śpi.Być może trzeba było reagować,bardzo szybko .Ale byłam w pracy. Pozostaje żal.

to co opisujesz,nie jest normalnym środowiskiem kotów,tylko skrajnie nieodpowiedzialnym podejściem do żywego stworzenia.
masz dom z ogrodem?świetnie.ogród możesz zabezpieczyć tak,by koty z niego nie wychodziły i były bezpieczne.
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 05, 2011 19:08 Re: Odszedł nagle kotek- co mogło być przyczyną zgonu ?

dlaczego tutaj wszyscy staraja sie oskarzyc zatroskana wlascicielke i tak zdolowana zejsciem zwierzecia obarczyc aj calkowita wina ze jedyna przyczyna musialbyc niezabezpieczony ogrod ..kotki to nie psy one chodza swoimi drogami u mojej babci jak bylam mala zawsze byl jakis kotek czy nawet wiecej to byla wies byl plot ogradzajacy gospodarstwo ale kotki jak to kotki wychodzily ..mialy sie zdrowo i zyly do poznej kociej starosci :) nie mozna dac sie zwariowac pozatym uwazam ze kotek mogl miec chore serce lub kazda inna chorobe do ktorej nijak sie ma 'niezabezpieczony ' ogrod .. bo przeciez nie moozna zyc jak w twierdzy tylko dlatego ze mamy pupila..kociego:) pozdrawiam

kacha123

 
Posty: 19
Od: Pon wrz 05, 2011 18:56

Post » Pon wrz 05, 2011 19:15 Re: Odszedł nagle kotek- co mogło być przyczyną zgonu ?

kacha123 pisze:dlaczego tutaj wszyscy staraja sie oskarzyc zatroskana wlascicielke i tak zdolowana zejsciem zwierzecia obarczyc aj calkowita wina ze jedyna przyczyna musialbyc niezabezpieczony ogrod ..kotki to nie psy one chodza swoimi drogami u mojej babci jak bylam mala zawsze byl jakis kotek czy nawet wiecej to byla wies byl plot ogradzajacy gospodarstwo ale kotki jak to kotki wychodzily ..mialy sie zdrowo i zyly do poznej kociej starosci :) nie mozna dac sie zwariowac pozatym uwazam ze kotek mogl miec chore serce lub kazda inna chorobe do ktorej nijak sie ma 'niezabezpieczony ' ogrod .. bo przeciez nie moozna zyc jak w twierdzy tylko dlatego ze mamy pupila..kociego:) pozdrawiam

czy Ty przeczytałaś co napisałaś przed wysłaniem?
ogród można zabezpieczyć-jest to kwestia dobrej woli właściciela i odrobiny więcej kreatywności niż przy kupowaniu butów.
to raz.dwa-wychodzący kot samopas jest narażony na ogrom niebezpieczeństw-życzliwy sąsiad trujący czy strzelający do kotów,zdziczałe/niewychowane psy,samochody,myszy osłabione trutką i dające się łatwo złapać i wreszcie FIV i białaczka które kot może złapać od bezdomnych 'kolegów'.a to choroby śmiertelne i nieuleczalne.
nikt nikomu nie każe mieć kotów czy innych zwierząt.jak jakieś mamy,to bądźmy za nie odpowiedzialni całkiem,a nie tylko trochę.one są od naszego widzimisię w pełni zależne.
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 05, 2011 20:08 Re: Odszedł nagle kotek- co mogło być przyczyną zgonu ?

Kot mógł się zatruć, ale mogły być i inne przyczyny. Tylko sekcja mogłaby teraz dać odpowiedź. Jeśli to dla ciebie ważne, może warto ją zrobić.

To niestety prawda, że koty, które chodzą bez nadzoru zwykle żyją krótko. Znałam bardzo dużo takich kotów i mniej niż 10% z nich dożywało starości. Nie oskarżam nikogo, ale myślę, że takie rzeczy warto wiedzieć. Wielu właścicieli kotów żyje w złudzeniu, że wypuszczanie jest bezpieczne i że kot sobie poradzi.
Obrazek

Agulas74

Avatar użytkownika
 
Posty: 4566
Od: Pt maja 11, 2007 12:30
Lokalizacja: Tychy




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, puszatek i 89 gości