Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 04, 2011 13:54 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

mam nadzieje że nie bedziecie miały za złe że tak sie tu rozpisałam...w końcu Brysiol to były łódzki schroniskowiec...i tak pomyslałm że tu bedzie lepiej niz odrębny wątek :cat3: bardzo mało jest tu informacji o tym jak sobie zyja i radzą koty po schronisku...szkoda... bo to przecież powinno być dla was nagrodą za trud włozony w znalezienie im domku.. :| :| :| (a przy pomocy braciszka udało sie zrzucic zdjęcia nawet bez zagubionego kabelka) :piwa:
Ostatnio edytowano Nie wrz 04, 2011 14:07 przez perek, łącznie edytowano 1 raz

perek

 
Posty: 58
Od: Wto sie 16, 2011 16:36
Lokalizacja: Małopolska

Post » Nie wrz 04, 2011 14:01 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

a to z wczoraj...KOCIE POSIEDZENIE :ryk: :ryk: :ryk: Obrazek

perek

 
Posty: 58
Od: Wto sie 16, 2011 16:36
Lokalizacja: Małopolska

Post » Nie wrz 04, 2011 16:41 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

Tak się ciesze z Negritki :piwa:
Bardzo mi było miło poznać nowy domek( a właściwie biuro) Negri :1luvu: :1luvu:
ta Kicia się już wysiedziała w schronisku dłuuuugo, długo
na pewno będzie dobrze jej w biurze, ona uwielbia leżeć na półce
i obserwować i mizanie, fajna, kochana, spokojna kicia :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Dziś, generalnie dobry dzień, sporo adopcji- koniec wakacji?

Poszedł marmurek z siostrzyczką do
bardzo fajnych młodych ludzi :ok: :ok:
ObrazekObrazek
tu siostrzyczka w objęciach nowej Pani
Obrazek

poszedł do domu Cytrynek,
poszedł dziki mały rudzielec,

miała pójść do domu Swanka (62) z "1" miała obiecane, bardzo czekała,
na fajne dwie Panie, które ją wybrały- mamę i córkę, ale poszły po transporter i nie wróciły :( :(
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 04, 2011 16:47 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

Dobre wieści. Ale bardzo nie lubię, jak ktoś idzie "po transporter" i nie daje znaku życia :(
Ludzie mają ogromny problem z komunikacją między sobą.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie wrz 04, 2011 19:27 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

A czy była Pani po kicię dla 9-letniego wnuczka?
Miała pojawić się w schronisku...

jak tak można, pojechać po transporter i nie wrócić :(
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 04, 2011 19:57 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

Dorato pisze:Moi znajomi kilka dni temu przeprowadzili sie na Stoki na ul Skalna,wczesniej mieszkali na Zarzewie i jeden z kotow-FIGIEL bialo-srebrny byl wychodzacy.W piatek ktos byl u nich w odwiedzinach i palil papierosa (a oni nie palacy )wiec otworzyli okno i kot swoim zwyczajem wyszedl.Chodza szukaja w nocy,nawoluja,rozpytuja i powiesili ogloszenia.Mam zdjecie kota ale nie potrafie wstawic i jesli ktos pomoglby mi wrzucic na zgubione-zalezione to bede wdzieczna i moze znacie jakichs karmicieli bo oni mieszkaja tam zaledwie od srody.



W której części Skalnej mieszkają, od strony kina czy przychodni?
Ja karmię przed kinem, bardziej przy kotłowni od strony Skalnej, będę się rozglądać, czy pojawił się jakiś nowy kot.
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Nie wrz 04, 2011 20:28 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

Dziewczyny, Pani od Swanki dzwoniła do schroniska. Nie wyrobiła się z transporterem, poza tym, kicia nie jest wysterylizowana. Umówiłyśmy się za kilka dni na odbiór małej.
Magdaradek, czy dodzwoniła się do Ciebie Pani w sprawie Klementynki? Dzwoniła do schroniska - nie może się dodzwonić na nr tel podany na stronie.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 04, 2011 20:36 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

Aniu CoolCoty wszystkiego najlepszego z okazji urodzin zdrówka :ok: ,wytrwałości :ok: ,kasiurki :ok: i miłości :1luvu:
życzy Ciepła i jej banda żeńsko-męska :mrgreen:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Nie wrz 04, 2011 21:38 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

CoolCaty pisze:Dziewczyny, Pani od Swanki dzwoniła do schroniska. Nie wyrobiła się z transporterem, poza tym, kicia nie jest wysterylizowana. Umówiłyśmy się za kilka dni na odbiór małej.


Ojej, ale się cieszę! bo bardzo w tą Panią wierzyłam :ok: :ok: :ok: :ok:
i Swanka też cały czas wyglądała i już do nikogo innego się nie miziała....

magdaradek pisze:A czy była Pani po kicię dla 9-letniego wnuczka?
Miała pojawić się w schronisku...


Jakas była cała rodzina chłopczyk, mama + 2 babcie
i adoptowały Cytrynka, chłopczyk bardzo fajny :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 04, 2011 21:52 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

Tutaj przyłapałam dialog przez kratę Bruno i Vien
ObrazekObrazek
Jakie mamy piękne, egzotyczne koty w schronisku:
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazek

Nowa koteczka w "1" Lena, nr 35, przerażona, chowa się, trzeba na nią zwrócić szczególna uwagę, żeby coś zjadła, troszke wyszła jak ją długo dzisiaj głaskałam...jest śliczna, drobniutka biało piaskowa z długimi uszkami zakończonymi pędzelkami, ale bardzo się boi wszelkich głośnych odgłosów, szczekania... :(
Obrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 04, 2011 21:53 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

Dołączę się do życzeń Ciepłej - Aniu, wszystkiego najlepszego :)


Dziewczyny, proszę o zdjęcie ogłoszeń Kici Lizy i o umowę adopcyjną jeśli uznacie za stosowne. DT chciałby przez zasiedzenie przekształcić się w DS... ;)
Kicia ? - 09'96 ['] Czarnulka 1.06.97 - 24.12.08 ['] Myszka 26.05.96 - 4.06.11 ['] Mrówcia 05/06'13-13.03.16 ['] Szarusia Agatka ? - 7.02.18 ['] Kicia Liza 04/05'2000 - 29.05.18 ['] Pusia ~'2006/2007? -11.10.22 ['] Bercia ~11'2013 - 25.01.25 ['] Chudzina Mechatka ~2016 - 15.02.2025 ['] Misiu ~05'2012 - 9.06.2025
Taki mały kot; taki wielki brak......

włóczka

 
Posty: 1449
Od: Sob kwi 25, 2009 16:43
Lokalizacja: miasto prządek / miasto zalewajki ;-)

Post » Nie wrz 04, 2011 22:15 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 04, 2011 23:33 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

Prosze o usuniecie z DT kotki-TEKLIK i kocurka-Rafika ,znalazly super domki.

Dorato

 
Posty: 189
Od: Pt sty 28, 2011 19:07

Post » Pon wrz 05, 2011 5:10 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

CoolCaty pisze:Dziewczyny, Pani od Swanki dzwoniła do schroniska. Nie wyrobiła się z transporterem, poza tym, kicia nie jest wysterylizowana. Umówiłyśmy się za kilka dni na odbiór małej.
Magdaradek, czy dodzwoniła się do Ciebie Pani w sprawie Klementynki? Dzwoniła do schroniska - nie może się dodzwonić na nr tel podany na stronie.


Dzwoniła tylko ta babcia, która ostatecznie adoptowala Cytrynka. W czasie, gdy ona dzwoniła, ja byłam w lecznicy z Witusiem. Później oddzwonilam, ale Pani była już w drodze do schroniska. Umowilysmy się, że gdyby nikogo nie adoptowali, to dziś się spotkamy w spr Klementynki, ale poszczęściło sie Cytrynkowi
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 05, 2011 7:16 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIV

ruru pisze:....poszedł dziki mały rudzielec...



jak żeście go złapały? 8O w rękawicach spawalniczych? 8O
ale dobrze, niech ma domek, może się oswoi :ok: :ok: :ok:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości