Paulusek pisze:No cóż, jak jesteś ze wsi z takim wykształceniem bez pieniędzy na dojazd do najbliższej pracy (czyt. Poznań- 30 km) to tak właśnie wygląda. Była praca w międzyczasie ale tu w okolicy, 4 zł./h przy wyrywaniu chwastów na polu czy wybieraniu warzyw ale co to jest sezonowe 4 zł!![]()
No cóż , do H&M ludzi dowożą nawet po 70 km, autobusy specjalnie wynajęte, jest 11 tras, z wszystkich rejonów Wielkopolski. Agencje pracy tymczasowej zatrudniają wszystkich, jak leci. W tej chwili jest tam 5 agencji, nie płacą wprawdzie majątku, bo 9,52 brutto/godz, ale lepsze to niz nic. Ja takze przez miesiąc tam pracowałam, teraz na dwa miesiące mam lepszą pracę, potem pewno znów wrócę. I ja jeżdżę na odwrót - z Poznania do Gądek.
Poza tym jakoś nie chce mi się wierzyć, aby rodzice nie pożyczyli pieniędzy na dojazdy, wiedząc , że masz pracę.Ja po prostu cały czas szukam, po włączeniu kompa pierwsze jest gumtree, potem tablica, potem pracuj.pl, potem info praca, i tak codziennie.Mam 58 lat.