Fasolki wątek część 3. Zapraszam do nowego wątku

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 03, 2011 7:06 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

meksykanka pisze:Niestety głupota jest powszechniejsza u ludzi lub u zwierząt....
Ten babsztyl zadaje sobie tyle trudu, żeby szkodzić...
Niepojęte
Ile mogłaby pomóc w tym samym czasie. :roll:

Oj tak i skąd tyle bezwzględności w ludziach.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Sob wrz 03, 2011 7:32 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

Myślę, że od poniedziałku babon znów odpuści, pewnie się maupa nie wysypiała do pracy, teraz weekend to grzechocze, grzechotnik jeden. Strach się bać jak na emeryturę przejdzie.
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Sob wrz 03, 2011 7:58 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

Kitku :oops: :oops:
mam nadzieję, że mile spędzasz ranek, nakarmiony i wygłaskany.
Fasolka


Nie wiem, co ona będzie robić od poniedziałku. Chciałabym, żeby przestała szkodzić kotom i psuć krew mi oraz L.
Wiem jedno: albo ta kotka nie żyje, albo jest w ciąży/urodziła. I co, nawet jeśli wróci do domu? Zostawi gdzieś małe, a kobiety nie będzie obchodzić, że one umrą. Co, zdaje się, powtarzam kolejny raz, ale wnerwia mnie jej bezwzględne poczucie własnej ważności i ważności "tego, co moje, inni się nie liczą".
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob wrz 03, 2011 10:00 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

MalgWroclaw pisze:Kitku :oops: :oops:
mam nadzieję, że mile spędzasz ranek, nakarmiony i wygłaskany.
Fasolka

Nakarmiony tak :) Wygłaskany nie :evil: Duża w pracy siedzi :roll:
Kitek
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Sob wrz 03, 2011 10:11 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

MalgWroclaw pisze:Duża przyszła, no i dała wreszcie śniadanie, bo przed wyjściem nie dała. Pralcia wylizała Frani główkę, Florka się przytula do dużej.
Fasolka

Czarna utyka :( strasznie się martwię. Cała Czarna była i zjadła na szczęście, zanim:
Koniec względnego tygodniowego spokoju = pani wróciła z grzechotką. Wystraszyła młodego kota, który boi się i nie dojadł.



8O 8O 8O

Z jaka grzechotka? 8O :evil:
Poki nie objedziesz jej porzadnie ,to bedzie szkodzic kotom :evil:

Dopiero jak sie obrazi bedzie spokoj.
jelsi szukatej swojej koty,to niehc szuka wsrod kotow karmionych przez siebie :evil:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103271
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob wrz 03, 2011 10:14 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

Grzechotka to pudełko whiskasa, na które podobno jej kotka w domu reagowała i od razu biegła (nic dziwnego, skoro dostawała kitekata). Uwierz mi, przed świtem grzechotanie to naprawdę hałas. Koty się tego boją. Też bym się bała, gdybym jadła, a ktoś stanąłby przede mną i hałasował :evil:
No, a poza tym przecież żadnych bezdomnych kotów nie karmiła. Jej się nie da zrobić takiej awantury, żeby odeszła.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob wrz 03, 2011 10:32 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

MalgWroclaw pisze:Grzechotka to pudełko whiskasa, na które podobno jej kotka w domu reagowała i od razu biegła (nic dziwnego, skoro dostawała kitekata). Uwierz mi, przed świtem grzechotanie to naprawdę hałas. Koty się tego boją. Też bym się bała, gdybym jadła, a ktoś stanąłby przede mną i hałasował :evil:
No, a poza tym przecież żadnych bezdomnych kotów nie karmiła. Jej się nie da zrobić takiej awantury, żeby odeszła.


Małgosiu -to kwestia czegos ,co do niej dotrze- do kazdego dotrze,tylko trzeba znalezc sposob :lol:

Jesli pani jest "ę i ą" -spokojnie bym stwierdzila ,ze nie mzoesz pojac jak tak madra osoba jak oan nie moze zrozumiec ,ze szkodzi swym postepowaniem tym biednym kotom :wink: Inny pomysł-wykorzystnaie pani do pomocy-mycia misek itd-bo chyba nie wychodzi dla sportu

"Skoro pani przyszla pomoc " to prosze kupic taka i taka karme ,umyc miseczki , moze grafik zrobimy i pani bedzie karmic co drugi dzien o 5 rano?"

Do kazdego da sie dotrzec,tylko po prostu nie jestes jedza :lol:
Powinnas intensywnie zaczac cwiczyc-jedzowatosc mozna w sobie wyksztalcic :lol:
Wlasnie mam na koncie kolejnego bufona,ktory juz nie wyprowadza mi psa pod okno :wink: -moze ma mnie za wredna jedze,ale cel osiagnelam :wink:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103271
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob wrz 03, 2011 12:43 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

Chyba od wszystkiego odpadam, naprawdę :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob wrz 03, 2011 12:46 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

MalgWroclaw pisze:Chyba od wszystkiego odpadam, naprawdę :(


Nie poddawaj sie ,baba sie panoszy,bo nikt jej nie rpzytarl nosa-trzeba tylko trafic w jej czuly punkt dla dobra bezdomniaczkow :evil:

jakby mi ktos zaczal dzwonic grzechotka podczas karmienia ,to bym zaraz nad taka baba popracowala. :roll:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103271
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob wrz 03, 2011 13:50 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

anulka111 pisze:Małgosiu -to kwestia czegos ,co do niej dotrze- do kazdego dotrze,tylko trzeba znalezc sposob :lol:
Jesli pani jest "ę i ą" -spokojnie bym stwierdzila ,ze nie mzoesz pojac jak tak madra osoba jak oan nie moze zrozumiec ,ze szkodzi swym postepowaniem tym biednym kotom :wink: Inny pomysł-wykorzystnaie pani do pomocy-mycia misek itd-bo chyba nie wychodzi dla sportu
"Skoro pani przyszla pomoc " to prosze kupic taka i taka karme ,umyc miseczki , moze grafik zrobimy i pani bedzie karmic co drugi dzien o 5 rano?"
Do kazdego da sie dotrzec,tylko po prostu nie jestes jedza :lol:
Powinnas intensywnie zaczac cwiczyc-jedzowatosc mozna w sobie wyksztalcic :lol:
Wlasnie mam na koncie kolejnego bufona,ktory juz nie wyprowadza mi psa pod okno :wink: -moze ma mnie za wredna jedze,ale cel osiagnelam :wink:

1. Ona nie jest ą, ę.
2. Nie przychodzi pomóc.
3. Jasno stwierdziła, że jej problem jest ważny, niczyje inne.
4. Dwa razy mi powiedziała, że jestem "ociężała umysłowo".
Nic z tego nie będzie :cry:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob wrz 03, 2011 13:54 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

urwiniu pisze:
MalgWroclaw pisze:
anulka111 pisze:Czesc Fasolko

Duza mnie dzis dopieszcza :kotek: głaskami.

Dała miesko :kotek:

I parapetujemy-mamy fajny dzien.

Gucio pozdrawiajacy

Guciu, może chcesz moją dużą. Oddam ją w dobre łapki.
Fasolka


Tylko jak oddasz Duża w dobre łapki, to w jakie łapki Ty trafisz? 8O
Uważaj z życzeniami Fasolko

TygRych

Fasolka wpadnie w MOJE łapy
QQ

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 03, 2011 13:57 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

Też się zastanawiałam mocno, co to za grzechotka... :mrgreen:
Popieram pomysł, że skoro babsztyl nie przychodzi pomóc, to dobrym sposobem na pozbycie się jej byłaby próba wciągnięcia jej do obsługi karmienia kociastych... może wtedy unikałaby towarzystwa w grzechotaniu
Nie znoszę takich, co to tylko uważają własne zwierzę, a reszcie się nic nie należy, bo - nie wiem - brudne, dzikie, wredne czy co :evil:
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 03, 2011 14:28 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

To zalezy od Ciebie"na ociezala umysłowo " zaproponowalabym,ze moze jej glupio prosic o diagnoze,ale mzoecie pojsc wspolnie sie przebadac.

Nie mozesz na babsko zwyczajnie napyskowac?

Jakis sposob na nia musi byc :idea:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103271
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob wrz 03, 2011 15:46 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

Pyskować - pyskowałam. Co prawda ponoć słabo mi szło :?
a ja uważam, że darłam się, jak opętana :roll:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob wrz 03, 2011 15:51 Re: Fasolki wątek część 3. 10-dniowy podrzutek str. 51

Duża mówi, że przeprasza wszystkich za swoją histerię. I że ci, co doświadczyli, już wiedzą, za co przeprasza.
Mogłaby sama przeprosić, a jak zwykle posługuje się mną :?

Siedziałam sobie spokojnie na balkonie
Obrazek

A te wszystkie kłopoty to naprawdę nie jest powód, żeby nie było przekąski :wink:

Obrazek

Fasolka
Ostatnio edytowano Sob wrz 03, 2011 16:23 przez MalgWroclaw, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 180 gości