"Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 01, 2011 13:44 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Prakseda pisze:A nie wrzucają Wam zabawek do torebek, butów?


Mój wszystko znosi do łóżka i wpycha pod kołdrę. Na czym ja nie spałam...
Raz budzę się w nocy, a tu mokro pod stopami. No, myślę sobie, któryś narżnął, i od razu - ale który? I dlaczego? Chory? Niezadowolony? Problemy egzystencjonalne?
A to tylko mój Maluszek mokry zmywak z kuchni przyniósł i wsadził pod kołderkę...

Edyta45

 
Posty: 151
Od: Wto cze 21, 2011 13:52

Post » Czw wrz 01, 2011 13:47 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Erin pisze:Ja jem! :twisted: :mrgreen:


tez wyobraz sobie, ze jadlam a kolega jedzacy naprzeciwko w tym momencie 'pierdnal' keczupem sobie na talerz! :twisted:

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Czw wrz 01, 2011 13:47 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Edyta45 pisze:
Prakseda pisze:A nie wrzucają Wam zabawek do torebek, butów?


Mój wszystko znosi do łóżka i wpycha pod kołdrę. Na czym ja nie spałam...
Raz budzę się w nocy, a tu mokro pod stopami. No, myślę sobie, któryś narżnął, i od razu - ale który? I dlaczego? Chory? Niezadowolony? Problemy egzystencjonalne?
A to tylko mój Maluszek mokry zmywak z kuchni przyniósł i wsadził pod kołderkę...

Przynajmniej wiesz, gdzie szukać zmywaków :twisted:
Ja nie wiem, co te moje łajzy z nimi robią :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 01, 2011 13:52 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Mary_Poole pisze:
Erin pisze:Ja jem! :twisted: :mrgreen:


tez wyobraz sobie, ze jadlam a kolega jedzacy naprzeciwko w tym momencie 'pierdnal' keczupem sobie na talerz! :twisted:



No wiesz, dobrze, że keczupem!
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw wrz 01, 2011 13:56 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Prakseda pisze:
Mary_Poole pisze:
Erin pisze:Ja jem! :twisted: :mrgreen:


tez wyobraz sobie, ze jadlam a kolega jedzacy naprzeciwko w tym momencie 'pierdnal' keczupem sobie na talerz! :twisted:



No wiesz, dobrze, że keczupem!

Moje zwieracze :mrgreen:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw wrz 01, 2011 18:04 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Matko Jedyna!!! 8O Moja kotka zaczęła się tarzać w kuwecie!!! No szlag... pół biedy, jak jest wysprzątana, ale po dniu pracy jak wracamy to różnie bywa, a ona się i tak tarza.... :?: Nie, żeby mi to przeszkadzało... skąd! Miło przytulić do twarzy kociaczka i poczuć, że już w dniu dzisiejszym zdążyła się wypróżnić... :evil:
Obrazek Obrazek
Czika, Kizia, Hana - moje kociaki: viewtopic.php?f=1&t=136223

Kornish

 
Posty: 167
Od: Nie lip 10, 2011 9:10
Lokalizacja: Chorzów

Post » Czw wrz 01, 2011 18:10 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Kornish pisze:Matko Jedyna!!! 8O Moja kotka zaczęła się tarzać w kuwecie!!! No szlag... pół biedy, jak jest wysprzątana, ale po dniu pracy jak wracamy to różnie bywa, a ona się i tak tarza.... :?: Nie, żeby mi to przeszkadzało... skąd! Miło przytulić do twarzy kociaczka i poczuć, że już w dniu dzisiejszym zdążyła się wypróżnić... :evil:

Mój Wiktor z racji wieku ma sklerozę...czasem wchodzi do kuwety, leje pół godziny i zasypia tam :? .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw wrz 01, 2011 18:28 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

vip0 pisze:
Kornish pisze:Matko Jedyna!!! 8O Moja kotka zaczęła się tarzać w kuwecie!!! No szlag... pół biedy, jak jest wysprzątana, ale po dniu pracy jak wracamy to różnie bywa, a ona się i tak tarza.... :?: Nie, żeby mi to przeszkadzało... skąd! Miło przytulić do twarzy kociaczka i poczuć, że już w dniu dzisiejszym zdążyła się wypróżnić... :evil:

Mój Wiktor z racji wieku ma sklerozę...czasem wchodzi do kuwety, leje pół godziny i zasypia tam :? .

vip0 też mam starszego kota jeśli można wiedzieć ile ma Twój latek? mój 16 i 4 miesiące ma Alzheimera jeśli chodzi o sranie do kuwety - no zapomina gdzie stoi, bo leje celnie za każdym razem trafia na kuwetę. Zapomina też, że właśnie zjadł ale to pikuś :wink:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Czw wrz 01, 2011 18:33 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

PearlRain pisze:
vip0 pisze:
Kornish pisze:Matko Jedyna!!! 8O Moja kotka zaczęła się tarzać w kuwecie!!! No szlag... pół biedy, jak jest wysprzątana, ale po dniu pracy jak wracamy to różnie bywa, a ona się i tak tarza.... :?: Nie, żeby mi to przeszkadzało... skąd! Miło przytulić do twarzy kociaczka i poczuć, że już w dniu dzisiejszym zdążyła się wypróżnić... :evil:

Mój Wiktor z racji wieku ma sklerozę...czasem wchodzi do kuwety, leje pół godziny i zasypia tam :? .

vip0 też mam starszego kota jeśli można wiedzieć ile ma Twój latek? mój 16 i 4 miesiące ma Alzheimera jeśli chodzi o sranie do kuwety - no zapomina gdzie stoi, bo leje celnie za każdym razem trafia na kuwetę. Zapomina też, że właśnie zjadł ale to pikuś :wink:

Wiktor jest młodszy, ma 11 lat...ale co rok bardziej się zmienia, dziwaczeje, ma głupie pomysły, i jest złośliwy cholernie :evil: .
Jest u mnie od pisklaka, więc widzę zmiany...ale jest też diabelnie uparty i pewnie tak się uprze, że przeżyje następnych 11 :ryk: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw wrz 01, 2011 18:43 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Kornish pisze:Matko Jedyna!!! 8O Moja kotka zaczęła się tarzać w kuwecie!!! No szlag... pół biedy, jak jest wysprzątana, ale po dniu pracy jak wracamy to różnie bywa, a ona się i tak tarza.... :?: Nie, żeby mi to przeszkadzało... skąd! Miło przytulić do twarzy kociaczka i poczuć, że już w dniu dzisiejszym zdążyła się wypróżnić... :evil:

No żesz kocia twarz! Ja znowu jem! :twisted: :mrgreen:
Ale mam podobne odczucia, kiedy Partycja mnie liże po twarzy ... a wcześniej siebie ... pod ogonem :roll: :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw wrz 01, 2011 18:50 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

skoro już takie gówniane tematy to Mefisto mnie uparcie ciumka w policzek...to słodkie i urocze pod warunkiem, że kot nie ma biegunki :?
na szczęście (odpukać) jest wyleczony...
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw wrz 01, 2011 18:52 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Erin pisze:No żesz kocia twarz! Ja znowu jem! :twisted: :mrgreen:
Ale mam podobne odczucia, kiedy Partycja mnie liże po twarzy ... a wcześniej siebie ... pod ogonem :roll: :wink:


Erin!
stanowczo nie zabieraj jedzenia przed komputer! A w szczególności powstrzymaj się w trakcie jedzenia przed czytaniem "Dośćmam" :piwa:
Obrazek Obrazek
Czika, Kizia, Hana - moje kociaki: viewtopic.php?f=1&t=136223

Kornish

 
Posty: 167
Od: Nie lip 10, 2011 9:10
Lokalizacja: Chorzów

Post » Czw wrz 01, 2011 18:57 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

A czy Wasze futra miewają humorki i fochy?
Kilka miesięcy po sterylce Pysia zaczęła dość mocno przybierać na wadze, więc ograniczyłam jej jedzonko.
Panna dość łakoma jest, więc zaczęła pierwszego dnia diety jojczyć o dokładkę.
Tłumaczyłam, miziałam, ale Królewna dalej swoje. W końcu wskoczyła na szafkę i do mnie: fu, fu, fu :twisted:
W pierwszej chwili ogarnął mnie śmiech, ale zaraz pomyślałam: ach, ty szczenię (co nie do końca było logiczne, bo przecież to kotka :wink:) i też to samo do niej: fu, fu, fu. Pyszczak na to 8O 8O 8O
A ja mówię: no co tak patrzysz? Ja ci pofukam! :mrgreen:
A ta jak nie zacznie mi dawać noski - bo to cyrkowiec jest tresowany, umie noska mi dawać, jak mały Eskimosek :P
I nauczyła się, że mniam, mniam to zapowiedź żarcia, taka cfaniara 8)



Kornish, STANOWCZO masz rację! :mrgreen:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw wrz 01, 2011 21:10 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

a mozna sie tez skarzyc na TZ jak to jest zwiazane z kotami???

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Czw wrz 01, 2011 21:48 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Nie żałuj sobie...

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 66 gości