Moje tymczasy kochane PANNA MARPLE

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 01, 2011 9:20 Re: Moje tymczasy kochane: MOOI i MATWIEJ

Chłopaku, fajna piżama w konewki czeka, a Ty co?? Wcinaj obiadek a potem do kuwetki!! :ok: :ok: :ok:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw wrz 01, 2011 11:43 Re: Moje tymczasy kochane: MOOI i MATWIEJ

Ja nie moge patrzec na czarne plaskacze bo od razu kombinuje jakby tu zaadoptowac. Ledwo sie troszku odkochalam w Inuku Agn to teraz ten... I badz tu babo madra...

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Czw wrz 01, 2011 11:47 Re: Moje tymczasy kochane: MOOI i MATWIEJ

justyna p pisze:Chłopaku, fajna piżama w konewki czeka, a Ty co?? Wcinaj obiadek a potem do kuwetki!! :ok: :ok: :ok:


:ok: :ok:
:ok: :ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw wrz 01, 2011 13:48 Re: Moje tymczasy kochane: MOOI i MATWIEJ

Kurczę, a moze by mu załadować cykloferon?
Czy w takich stanach to się stosuje?
Zaraz zabieram się za siłowe karmienie; Matwiej ma w łazience zastawioną całą podłogę żarciem wszelakim - nie ruszył nic.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Czw wrz 01, 2011 13:50 Re: Moje tymczasy kochane: MOOI i MATWIEJ

probowalas z reki? jak moja ksiezniczka sie obraza na zarcie to trzeba ja z reki karmic

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Czw wrz 01, 2011 13:51 Re: Moje tymczasy kochane: MOOI i MATWIEJ

Madzia, tak spytam głupio- z whiskasem śmierdziuchem pewnie też próbowałaś, co?
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 01, 2011 14:20 Re: Moje tymczasy kochane: MOOI i MATWIEJ

Z reki też nie chce, whiskasa nie próbowałam, ale dzięki, Kasia, spróbuję!
Na razie wmusiłam w Matwieja ok 50ml musu z rybką gerbera i czuję się przeokropnie z powodu tej przemocy jaką mu zadałam...
Na karku w miejscu gdzie (stnowczo) trzymałam Go, ma taką zaczerwienioną skórkę...
Biedny kochany Matwiej :(

Teraz siedzę i się modlę żeby nie zwymiotował.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Czw wrz 01, 2011 14:50 Re: Moje tymczasy kochane: MOOI i MATWIEJ

mnie też stresują niejadki przeokropnie :(
Whiskas niestety (albo stety) działa na te schronowe koty (szczególnie starsze) bo często tym właśnie karmione były w domach :roll:
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 01, 2011 18:17 Re: Moje tymczasy kochane: MOOI i MATWIEJ

Matwiej nie ruszył whiskasa.
Podałam mu jeszcze dwie strzykawki (a 10ml) conva instant.
W sumie zatem dostał dzisiaj 80ml papek przez strzykawkę.

Jutro będę błagac wetkę o relanium lub peritol.
No i o duphalite.

I żeby Matwiej zaskoczył...
Matwiej...

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Czw wrz 01, 2011 18:23 Re: Moje tymczasy kochane: MOOI i MATWIEJ

Trzymam za to kciuki z całych sił. Matwiej, chłopie :cry: najgorsze już za Tobą, tylko weź się za jedzenie...
Obrazek Obrazek

Moha

 
Posty: 1675
Od: Czw sty 06, 2011 0:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 01, 2011 18:29 Re: Moje tymczasy kochane: MOOI i MATWIEJ

Magda zacznij od witaminy b dla plaskacza, koleżanki kota zaskoczyła po b6 - podała bez konsultacji z wetem, ale wet nie zganił jej za to kota zaczęła jeść

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Czw wrz 01, 2011 18:36 Re: Moje tymczasy kochane: MOOI i MATWIEJ

Dostał catosal, to B12.
Nie mam już siły znęcać się nad bezbronnym kotem, wiem, ze nie powinnam tak pękać, ale to ponad moje siły, On jest taki biedny...
W schronie jakoś się trzymał a tu nie chce jeść...

Ale jutro będzie lepiej.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Czw wrz 01, 2011 20:09 Re: Moje tymczasy kochane: MOOI i MATWIEJ

a myje się? może by mu łapkę wysmarowac jakimś rozzgniecionym widelcem żarłem? zlizałby czy raczej strząsnął z obrzydzeniem ?
kciuki za koteczka
Obrazek Obrazek Obrazek

lanua

 
Posty: 1246
Od: Pt lis 06, 2009 9:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 01, 2011 20:20 Re: Moje tymczasy kochane: MOOI i MATWIEJ

Nie za bardzo się myje...

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Czw wrz 01, 2011 21:04 Re: Moje tymczasy kochane: MOOI i MATWIEJ

Matwieju proszę Cię!
Zacznij jeść skarbie!
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, Blue, CatnipAnia i 40 gości