
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kocuria pisze:truskawka wczoraj chyba w ogóle nie wyszła spod łóżka, przynajmniej taką miałam informację umiarkowanym wieczorem - czyli dokładnie tak, jak u nas, też spędziła kilka dni kompletnie schowana i wychodząc tylko za potrzebą. nie martwi mnie to szczególnie, ten typ tak ma.
dzisiaj jeszcze raportu nie było
to, że nie zatłukłam kotów szalejących o tej nieboskiej godzinie to jest mój osobisty szczyt cierpliwościnie cierpię, jak tomasz ma na rano, koty budzą się razem z nim i nie chcą potem się uspokoić. rrr.
karmel wyraźnie czuje się lepiej, skoro szaleje![]()
aniu, zlokalizuję te przepisy i wrzucę.
Annazoo pisze:Kocuria pisze:aniu, zlokalizuję te przepisy i wrzucę.
Po polsku lub francusku poproszę :]
otóż szybko wyszła spod łózka....zjadła cos, poszłą to toaletyale pod wieczor zaczeła na mnie miałczeć, no to ja biedna mysle teskni i pewnie nie jedna przeplakana noc przed nami... ale wyczailam o co chodzi... chyba prosila o uwage bo ilekroc bralam ja na rece to mruczala glosniej niz lodowka i sie lasila. dala mi ie wyszczotkowac taka miekka gumowa szczotka lezac na boku tozciagajac sie na cala swoja dlugosc
to jednak nie koniec zabawy bo ja do spania, a tu myszka z dzwoneczkiem s wrodku w obrotach.... dzis rano stwierdzilam zgon myszki (bez futerka i ogona, ale za to dzwonek jeszcze jest). w noc tez siedziaal mi na lozku zadowolona mruczac....ale poprzedzone to bylo mialkoleniem by mnie zbudzic i powiecic uwage). za to teraz ja na nogach a ona pod łózkiem spi
). mam nadzieje ze niedlugo polubi inna czesc domu i tam podloze jej cos miekkiego
)
takze pierwsze koty za płoty)
Kocuria pisze:Olu, super, że jesteś na forum, wszyscy niecierpliwie czekamy na fotki i opisyi nawet nie wiesz, jaki ciężar mi z serca spadł, że Truskawce jest dobrze
![]()
a ja na gościnnych występach u siostry, jej koty miziają się do stóp i niczego więcejzamartwiam się na śmierć, że Tomasz sobie z naszymi nie poradzi
chyba jestem nieco nadopiekuńcza
moje siostra i mama widząc jak mi się rewelacyjnie cera poprawia po kilku dniach kryształkowania zażyczyły sobie starterów hodowlanych
Pasibrzucha pisze:Kocuria pisze:Olu, super, że jesteś na forum, wszyscy niecierpliwie czekamy na fotki i opisyi nawet nie wiesz, jaki ciężar mi z serca spadł, że Truskawce jest dobrze
![]()
a ja na gościnnych występach u siostry, jej koty miziają się do stóp i niczego więcejzamartwiam się na śmierć, że Tomasz sobie z naszymi nie poradzi
chyba jestem nieco nadopiekuńcza
moje siostra i mama widząc jak mi się rewelacyjnie cera poprawia po kilku dniach kryształkowania zażyczyły sobie starterów hodowlanych
A z czego Ci się ta cera miała poprawić, jak Ty odkąd pamiętam masz cerę jak z reklamy Vichy?![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1109 gości