Nela ODNALEZIONA! Dziękujemy za pomoc :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw wrz 01, 2011 7:27 Re: ZAGINĘŁA kotka (syjam) okolice Pruszkowa. Pomocy!

rozesłałam wątek do pruszkowskich Ciotek na dogo. Czy na miau podobnie jak na dogo jest jakaś wyszukiwarka użytkowników pozwalająca wyszukiwać wg miejscowości?

Kociabanda2

 
Posty: 238
Od: Czw lut 04, 2010 10:17
Lokalizacja: Jabłonna k.Warszawy

Post » Czw wrz 01, 2011 7:33 Re: ZAGINĘŁA kotka (syjam) okolice Pruszkowa. Pomocy!

Neigh pisze:Ja mogę jedno - będę zwracać uwagę, gdyby gdzies mi mignęło ogłoszenie o sprzedaży. Moim zdaniem powinni je przeglądać. + zaliczyć wszystkie giełdy zwierząt i okoliczne targowiska.

Ktoś genialny moze wpasć na pomysł sprzedaży kota. Moi znajomi swojego rottka znalezli na targowisku 3 tyg po kradzieży.

Neight, a od jakich portali należałoby zacząć przeszukiwanie ogłoszeń o sprzedaży? Nie wiem gdzie najczęściej ogłaszane są koty :/ Przydałoby się też znaleźć jakieś portale, gdzie są ogłoszenia typu "znaleziono". Mam nadzieję, że znajomi orientują się już gdzie w tamtych okolicach są jakieś targowiska, bo ja mam pojęcia co się dzieje po tamtej stronie Wawy :(

Kociabanda2

 
Posty: 238
Od: Czw lut 04, 2010 10:17
Lokalizacja: Jabłonna k.Warszawy

Post » Czw wrz 01, 2011 8:14 Re: ZAGINĘŁA kotka (syjam) okolice Pruszkowa. Pomocy!

ja jestem z Pruszkowa,mam znajomą co mieszka na Żbikowie,więc poproszę ją jeszcze dziś by przeszła się po okolicy. Napiszcie mi ulicę na której mieszkała kotka,bo Żbików jest duży. ona może być wszędzie ,Ożarów..Gąsin,Moszna ,trzeba poszerzyć teren poszukiwań..ja zrobię wszystko co mogę, by Wam pomóc..piszcie w razie co. Postaram się wieczorem po pracy (tak ok 20) przejechać się po Żbikowie ,pracuję na w pobliżu więc mam po drodze. Mimo wszystko nie zrozumiem ludzi..jeśli już uciekała to od ostatniej ucieczki była by kotem nie wychodzącym u mnie..ech... aby tylko się odnalazła..zaraz porozsyłam wątek do dziewczyn z Pruszkowa
przyszło mi jeszcze jedno do głowy,ostatnio na Pruszkowie kobitka poszukiwała kota, odnalazła go po 2 mieś w pobliskiej piwnicy,niech Ci właściciele zrobią rozeznanie właśnie w pobliskich piwnicach,a może gdzieś się zabunkrowała..trza szukać wszędzie nawet tam gdzie teoretycznie kotka by nie mogła dotrzeć...
Ostatnio edytowano Czw wrz 01, 2011 8:50 przez mania1979, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek
Obrazek

mania1979

 
Posty: 146
Od: Pt maja 13, 2011 13:49

Post » Czw wrz 01, 2011 8:15 Re: ZAGINĘŁA kotka (syjam) okolice Pruszkowa. Pomocy!

Udostępniłam plakacik: http://www.sendspace.pl/file/8f855de0098896d2176120a
Jeśli ktoś ma możliwość powiesić taki w okolicach Pruszkowa to bardzo prosimy :)
Ostatnio edytowano Czw wrz 01, 2011 8:22 przez Kociabanda2, łącznie edytowano 1 raz

Kociabanda2

 
Posty: 238
Od: Czw lut 04, 2010 10:17
Lokalizacja: Jabłonna k.Warszawy

Post » Czw wrz 01, 2011 8:21 Re: ZAGINĘŁA kotka (syjam) okolice Pruszkowa. Pomocy!

mania1979 pisze:ja jestem z Pruszkowa,mam znajomą co mieszka na Żbikowie,więc poproszę ją jeszcze dziś by przeszła się po okolicy. Napiszcie mi ulicę na której mieszkała kotka,bo Żbików jest duży. ona może być wszędzie ,Ożarów..Gąsin,Moszna ,trzeba poszerzyć teren poszukiwań..ja zrobię wszystko co mogę, by Wam pomóc..piszcie w razie co. Postaram się wieczorem po pracy (tak ok 20) przejechać się po Żbikowie ,pracuję na parku logistycznym więc mam po drodze. Mimo wszystko nie zrozumiem ludzi..jeśli już uciekała to od ostatniej ucieczki była by kotem nie wychodzącym u mnie..ech... aby tylko się odnalazła..zaraz porozsyłam wątek do dziewczyn z Pruszkowa

DZIĘKI Mania!!!!
Oni nie chcieli ją w ogóle wypuszczać, ale po tym jak kilka razy udało jej się uciec między nogami postanowili założyć jej adresówkę. Nela cały czas czyhała na okazję do wymknięcia się z domu i czasem jej się dawało :( Łaziła po okolicy i po kilku godzinach wracała...
Bardzo dziękuję za pomoc!!! Zaraz dowiem się jaka to dokładniej lokalizacja.

Kociabanda2

 
Posty: 238
Od: Czw lut 04, 2010 10:17
Lokalizacja: Jabłonna k.Warszawy

Post » Czw wrz 01, 2011 8:25 Re: ZAGINĘŁA kotka (syjam) okolice Pruszkowa. Pomocy!

Już znam bliższą lokalizację: okolice ulic Studziennej i Mierniczej

Kociabanda2

 
Posty: 238
Od: Czw lut 04, 2010 10:17
Lokalizacja: Jabłonna k.Warszawy

Post » Czw wrz 01, 2011 8:26 Re: ZAGINĘŁA kotka (syjam) okolice Pruszkowa. Pomocy!

porozsyłałam do dziewczyn z Pruszkowa ,mam nadzieję że się odezwą...
Obrazek
Obrazek

mania1979

 
Posty: 146
Od: Pt maja 13, 2011 13:49

Post » Czw wrz 01, 2011 8:27 Re: ZAGINĘŁA kotka (syjam) okolice Pruszkowa. Pomocy!

mania1979 pisze:porozsyłałam do dziewczyn z Pruszkowa ,mam nadzieję że się odezwą...

Pięknie dziękuję!!!

Kociabanda2

 
Posty: 238
Od: Czw lut 04, 2010 10:17
Lokalizacja: Jabłonna k.Warszawy

Post » Czw wrz 01, 2011 8:35 Re: ZAGINĘŁA kotka (syjam) okolice Pruszkowa. Pomocy!

Jestem z Pruszkowa, dostałam właśnie wiadomość od Mani.
Będę się rozglądać za kicią.
Ma_go

Obrazek

Ma_go

 
Posty: 138
Od: Pt cze 12, 2009 13:36
Lokalizacja: Pruszków

Post » Czw wrz 01, 2011 8:40 Re: ZAGINĘŁA kotka (syjam) okolice Pruszkowa. Pomocy!

Dostałam odpowiedź od jednej z zagabywanych osób na dogo :)

Sorka. Juz na miał nie będę się na razie rejestrował.

Pruszków obsługuje schronisko w Korabiewicach. Ja widziałem chyba zdjęcie tej koteczki u Weta na drugim końcu pruszkowa, tak więc ten, komu zginął kot, pojechał szeroko po pruszkowie z plakatami. Ja akurat mieszkam ze 4-5 km od tego miejsca, gdzie zginęła. Nie mam znajomych po drugiej stronie miasta.


Wiem, że właściciele Nelki kontaktowali się już z Gminą i schroniskiem, ale jeszcze się upewnię, że sprawdzili schron w Korabiewicach. Czy tam są jacyś wolontariusze (nie wszystkie schrony wpuszczają wolontariuszy)?

Kociabanda2

 
Posty: 238
Od: Czw lut 04, 2010 10:17
Lokalizacja: Jabłonna k.Warszawy

Post » Czw wrz 01, 2011 8:46 Re: ZAGINĘŁA kotka (syjam) okolice Pruszkowa. Pomocy!

Ma_go pisze:Jestem z Pruszkowa, dostałam właśnie wiadomość od Mani.
Będę się rozglądać za kicią.

Dziękuję!
Jeśli to nie problem to bardzo proszę też o rozwieszenie choć kilku plakatów :) Właściciele rozwieszają gdzie się da, ale wiadomo - czym więcej tym lepiej :)
Znam przypadek suni, która wyszła z posesji i poszła sobie pod pobliski market. Tam ktoś ją przygarną. Właścicielka szukała psa przez miesiąc: jeździła po schroniskach, wieszała plakaty, dała ogłoszenie do gazety i lokalnego radia, objeżdżała okolice samochodem patrząc ludziom na posesje i na pobocza ulic... ale nic! Ślad po niej zaginął. W końcu po miesiącu ktoś zadzwonił, że sunia mieszka u niego kilka ulic dalej - na jednej z tych ulic, gdzie właścicielka wieszała plakaty. Okazało się, że nie zauważyli wcześniej plakatów pod marketem, ani na własnej ulicy. Dopiero plakat w witrynie osiedlowego sklepiku zwrócił ich uwagę :P

Kociabanda2

 
Posty: 238
Od: Czw lut 04, 2010 10:17
Lokalizacja: Jabłonna k.Warszawy

Post » Czw wrz 01, 2011 8:52 Re: ZAGINĘŁA kotka (syjam) okolice Pruszkowa. Pomocy!

widzę ze poszukiwania na dużą skalę, musi koteczka się odnaleźć ,mam nadzieje ze nie wpadła w łapska jakiegoś złodziejaszka... :cry:
Obrazek
Obrazek

mania1979

 
Posty: 146
Od: Pt maja 13, 2011 13:49

Post » Czw wrz 01, 2011 9:00 Re: ZAGINĘŁA kotka (syjam) okolice Pruszkowa. Pomocy!

cholera jak wpisałam w google schron w korabiewicach to wyskoczyły mi same afery z udziałem tego schronu :( Czy tam w ogóle wpuszcza się wolontariuszy? To chyba jakaś mordownia... :(

edit: właściciele dzwonili już do gminy, do schroniska i na straż miejską... To info jakie udało im się uzyskać:
schronisko to marne szanse
hycle kotów raczej nie ganiają
przynajmniej u nas
pełno ich na ulicach
a jeśli ktoś znalazł to raz że adresówka a dwa że byłby ślepy jakby nie znalazł ogłoszenia naszego
no i podobno żeby oddać samemu kota do schroniska to trzeba 1600 zł zapłacić
informacja z gminy
więc robi to tylko straż miejska
(...)
z tymi schroniskami to jest u nas trochę inaczej
odpowiada za nie straż miejska
a oni mają już wszystkie dane
Ostatnio edytowano Czw wrz 01, 2011 9:12 przez Kociabanda2, łącznie edytowano 1 raz

Kociabanda2

 
Posty: 238
Od: Czw lut 04, 2010 10:17
Lokalizacja: Jabłonna k.Warszawy

Post » Czw wrz 01, 2011 9:09 Re: ZAGINĘŁA kotka (syjam) okolice Pruszkowa. Pomocy!

..tak dokładnie...
Obrazek
Obrazek

mania1979

 
Posty: 146
Od: Pt maja 13, 2011 13:49

Post » Czw wrz 01, 2011 9:33 Re: ZAGINĘŁA kotka (syjam) okolice Pruszkowa. Pomocy!

mania1979 pisze:..tak dokładnie...

czyli mordownia... :( Cholera :( Jeśli trafiłby do nich taki kot to raczej się właścicielom nie przyznają tylko będą chcieli na nim zarobić, co? :(

Kociabanda2

 
Posty: 238
Od: Czw lut 04, 2010 10:17
Lokalizacja: Jabłonna k.Warszawy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 332 gości