Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
KaleidoStar pisze:Mała jest w łazience, siedzi w klatce, ale otwartej. Klatka do polowy przykryta kocem. Ma tam wszystko, co potrzebne, a w razie czego może wyjść na teren lazienki. Właśnie chciałam Was spytać, czy nie kombinuję za bardzo, a Wy tu mi o tym samym
Advocate już wylany na kark. Małą można dotykać, ale bardzo powolutku i delikatnie. Raz oberwałam łapą, ale lekko. Na razie jej nie stresuję. Niech sobie siedzi i myśli nad nową sytuacją ;]
Monia, ile mam Ci oddać za tego Advocata?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Gosiagosia, Meteorolog1, nfd i 19 gości