Potrzebna klatka łapka. asia2- dziękuję za pomoc :)

Od jakiegoś czasu moja klatka łapka lata od jednej karmicielki do drugiej, co uniemożliwia łapanie kotek na sterylkę( a czeka ich kilka.. )

bo jedna potrzyma 2 dni, potem druga tydzień i znowu ja zabiorę na tydzień..

Dlatego mam do Was ogromną prośbę, pomożecie mi w zakupie drugiej takiej klatki ? Koszt to około 100zł

Gdyby tak każdy zrzucił się po 10-20zł już byłoby super :!:

Pomożecie ? :kotek:

http://allegro.pl/zywolapka-na-gryzonie ... 11453.html

To chyba dosyć ciężka klatka jest (jeśli to taka, jaką widziałem w realu). Zapadka też jest ciężka - warto podkleić krawędź jakimś filcem, czy czymś takim, bo małego kociaka mogłaby uszkodzić (np. ogonek, gdy wchodzą dwa koty, a jeden jest tuż przy wejściu; albo nawet końcówkę ogona dorosłego kota).

Możesz się skontaktowć z ynka - widziałem u niej taką, z zabezpieczeniem właśnie.

Mnie się ta klatka nie podoba, wygląda na niebezpieczną i ciężką

doszło aż 100zł od asia2

będzie na klatkę :kotek:

albo podbierak ? co radzicie ? :roll:

kinia098 pisze:doszło aż 100zł od asia2 będzie na klatkę albo podbierak ? co radzicie ?

Klatkę! Nawet ciężka złapie więcej kotów niż podbierak. Podbierak rzadko się przydaje, a bardzo rzadko jest skuteczny. Poza tym dostępne są raczej podbieraki na ryby - szybko się niszczą (ja żyłem już kilka, na pewno ponad 5 [nie wszystkie ja zużyłem osobiście :mrgreen:

] - wypada pewnie 1-2 złapane koty na żywot jednego podbieraka :roll:

).

VVu pisze:
kinia098 pisze:doszło aż 100zł od asia2 będzie na klatkę albo podbierak ? co radzicie ?

Klatkę! Nawet ciężka złapie więcej kotów niż podbierak. Podbierak rzadko się przydaje, a bardzo rzadko jest skuteczny. Poza tym dostępne są raczej podbieraki na ryby - szybko się niszczą (ja żyłem już kilka, na pewno ponad 5 [nie wszystkie ja zużyłem osobiście ] - wypada pewnie 1-2 złapane koty na żywot jednego podbieraka ).

No właśnie tylko.. one ( koty ) trochę już wiedzą do czego taka łapka służy :roll:

chociaż, złapała mi się ostatnio taka dzika franca, na którą polowałam już dość dłuugo, także chyba wszystko jest możliwe :mrgreen:

a do podbieraka trzeba być sprytnym. ja to za wolna jestem :roll:

najwyżej poproszę kogoś, żeby mi taki zrobił :ok:

bo fakt, ten co zabrałam wujkowi, niestety się porozrywał :oops:

Potrzebna klatka łapka. asia2- dziękuję za pomoc :)

Kto przegląda forum